Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Fundor

Samotność

Polecane posty

Czy konto na sympatii to przejaw zdesperowania? Fakt faktem mam dopiero 17 lat :O ale czuję się tak potwornie samotna, z tak bardzo niską samooceną, że mam ochotę zakopać się pod ziemię. Założyłam konto na sympatii z czystej ciekawości, ale bez zdjęcia, same opisy. No już po paru dniach jakiś facet wysłał do mnie "oczko", ale i tak nie mogę odpowiedzieć w żaden sposób bo fantastyczna sympatia rozkazuje sobie wykupić pakiet, by pisac wiadomości, bądź umieścić zdjęcie, żeby odesłać "oczko" :O. Możecie sobie mówić co chcecie, że dopiero 17 lat - ja naprawdę czuję się trochę bardziej dojrzała od moich rówieśniczek i nieco zagubiona. Jestem często przygnębiona z powodu samotności, chciałabym mieć kogoś, komu mogłabym zaufać, wygadać się, przytulić - mieć oparcie. I nigdy nie zdarzył mi się nawet żaden flirt... trochę ciężko walczyć o swoją godnosć wsród rozchichotanych, sztucznie współczujących ci koleżanek, które chwalą się, co robią ze swoimi chłopakami, podczas gdy ja jestem dumna ze swojego dziewictwa, jakkolwiek to brzmi. Dochodzę do wniosku, że jeśli po miesiącu nie zrobię facetowi loda, to mnie oleje, a wiem, że nie zrobię :O Darujcie sobie złośliwe wypowiedzi, mnie już nic nie ruszy. Przepraszam za taką obszerną wypowiedź. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
desperacja w wieku 17 lat? ;) jestes mloda i pewnie ladna , a do tego sprawiasz wrazenie intelietnej. to ty powinnas dyktowac warunki, a nie czuc ze ktos robi ci laske ze do ciebie mrugnie. jako nastolatka (mam 16 lat) powiem ci ze poki co najlepiej sie cieszyc soba z daleka od facetow. chodzilam z chlopakami, o wiele starszymi, ale to i tak jeszcze dzieci mentalnie, chociaz sa swietnymi ludzmi, mozna z nimi pozartowac i tak dalej... to nie jest to czego szukam. ja poczakalabym jeszcze te pare lat kiedy wszystko sie unormuje i przepasc intelektualna zmniejszy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tacy sami
:O No wiesz dla mnie portale randkowe to total desperacja--nawet pod wpływem alkoholu konta tam nie założę.Wole real czy też regionalny czat,gdzie po paru dniach rozmów można sie spotkać. Jesli bawią Cię onaniści w średnim wieku,to wklej pare zdjęć z tak zwanym dzióbkiem---bedziesz miałą branie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niby taka dojrzała w porównaniu z mentalnymi dziećmi lat 30 z którymi się prowadzała a wymówka to "nie chce mi się" najprostsza ucieczka i racjonalizacja... nie jesteś niby niczemu winna bo ci się nie chce :D Dojrzali mentalnie ludzie nie używają takich argumentów :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniesmaczonax
depeche15- dziecko daruj sobie te madrosci zyciowe:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie portale randkowe to też desperacja i widocznie jestem już bardzo załamana :O może to wina towarzystwa, czy ja wiem. Ciągle coś się we mnie buntuje i mam ochotę wrzeszczeć, gdy ktoś złośliwie mówi "robimy imprezę, przyjdziesz?" a po chwili "sory, przecież ty jesteś sama" wtedy coś odszczeknę na swoją obronę i kłótnia gotowa :O. Bronię się, ale w duchu przez takie komentarze mam wrażenie, że coś ze mną nie tak. Może to wina tego, jak wyglądam? :O nigdy się tym nie przejmowałam, dopóki nie zobaczyłam, że farbowane, umalowane, odwalone koleżanki mają chłopaków a ja dalej nic :O moja siostra w tym wieku poznała swojego narzeczonego i z ich strony też słyszę same złośliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania z Chełma
cześć znam twój problem z autopsji... niestety sympatia jest przez te ołaty badziewna ale mam lepszą stronkę zupełnie darmową o podobnym profilu: http://www.yuvutu.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bnb- nie rozumiesz. nie twierdze ze jestem niesamowicie intelektualna , ale jedynie ze trudno znalezc chlopaka w moim przedziale wiekowym (16-23 lata) ktory mi odpowiada. i to nie jest niczyja wina, po prostu jestem jaka jestem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tacy sami
Co Cię obchodzą koleżanki.Zawsze możesz powiedzieć ze jesteś singlem,czyli samą z wyboru. Z resztą moja droga fryzjer lekki makijaż jakiś modny ,aczkolwiek niewyzywający strój --i szkolni chłopcy są Twoi. Wiecej optymizmu--17 lat to świetny wiek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nigdy nie prowadzilam sie z 30-letnymi facetami chociaz nie mialabym nic przeciwko :D ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniesmaczonax
depeche15-jestes jaka jestes a po innych jezdzisz i pouczasz, wiec zrozum kazdy jest jaki jest i ma w dupie twoje zlote mysli malolato

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniesmaczonax
bnb przynajmniej nie jest takim czubem jak ty:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzydki, to do mnie? :O Bo jeśli tak, to mnie nie chodzi o to, żeby wyrwać przystojniaka, który będzie na mnie spoglądać z wyższością. Ja po prostu chciałabym mieć towarzysza, bo czuję się samotna, co w tym dziwnego? Nigdy nie miałeś potrzeby bycia z kimś dla ciebie bliskim? Koleżanka mi tego nie zastąpi :O Tak, mam jednego brata, starszego. Tacy sami - dbam o siebie. Po prostu nie farbuję włosów (lubię swój kolor, mam ciemny blond a w słońcu rude refleksy, farba mi tego efektu nie zastąpi), jak makijaż, to tusz do rzęs, lekki podkład, jakaś pomadka - nie lubię tapety. Z ubioru też wolę mieć zwykłą bluzkę, ale do tego ciekawe dodatki, np kolczyki, albo bransoletka. Nie chcę się zmieniać dla faceta - chciałabym, aby jakiś chłopak docenił mnie za to, że jestem sobą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniesmaczonax
Fundor poprostu jestes zwykla spokojna dziewczyna a faceci tego nie doceniaja, lataja za glymi przuchami i dziewczynami ktore daja sie szybko przelizac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniesmaczonax
*golymi brzuchami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tacy sami
Nie chcę się zmieniać dla faceta - chciałabym, aby jakiś chłopak docenił mnie za to, że jestem sobą to ja zanucę--''fantazja jest od tego by bawić sie na całego'' 17-latek ma docenić, coś co nie jest cyckami czy tez pośladkami? zapomnij :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oh ci okropni faceci... :P zawsze wszystkiemu winni moze autorka po prostu nie ubiera sie wedlug standardow urody, tak jak sie powszechnie podoba ? zakrywa sie/ nie nosi makijazu/ nie ma w sobie tego czegos? czasami trzeba wybrac czy wygladac tak jak reszta i podobac sie wiekszosci, czy postawic na siebie i czekac na tego ktory to doceni. a moze po prostu obraca sie w towarzystwie niedojrzalych nastolatkow .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tacy sami - fakt, opisałaś moich kumpli z klasy. Ale ja nie mówię tylko o rówieśnikach, ale w takim razie 20-sto i powyżej latkowie nie są lepsi, ta? To dziękuję za pocieszenie :classic_cool: :O Ale rozumiem, pewnie jak są mądrzejsi faceci powyżej 20-stu lat, to nie patrzą za 17-latkami. Chyba przyjdzie mi przeczekać te parę lat w samotności, a na studniówkę zabiorę brata ;O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwielbiam filmy pana P. a szczegolnie Pianiste i pare innych filmow. :P moja najwieksza, perwersyjna fanatazja jest .... obejrzenie Noza w wodzie, o ktory staram sie od dluzszego czasu ale obejrzec nie moge :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×