Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem co myśleć

seks bez zabezpieczeń a niechciana ciąża

Polecane posty

Gość nie wiem co myśleć
ja tez nie lubie gumy ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co myśleć
tak sie sklada ze wpadaja najczesciej osoby zabezpieczajace sie!! co druga osoba w mojej okolicy wpada bioraca pigolki !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co myśleć
kolejna kwestia ... czy takie dziecko by sie nazywało wpadka? raczej nie ,, raczej nieplanowane teraz ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co myśleć
ale czy to dziecko by sie nazywało z wpadki ? raczej niekonieczne, juz predzej nieplanowane teraz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez szukam pierwszej
taaa, ciekawa teoria.. moze napisz co lanceta albo innego medycznego periodyka, kto wie, moze za odkrycie stulecia dostaniesz nobla? wnioski- wpadaja tylko osoby uzywajace pigUłki, ich skutecznosc to tylko 50%, osoby nie stosujace zabezpieczen nie maja niechcianej ciazy, wiec jesli chcesz ciazy- stosuj pigUlki anty!! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co myśleć
dobra dobra, tak jest naprawde i dobrze o tym wiesz;p ze kobiety ktore sie zabepieczaja czesciej wpadaja ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez szukam pierwszej - przecież ona pisze o pigołkach, a nie o pigułkach. Pigołki może faktycznie zwiększają płodność alboco ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może co druga wpada
bo bierze co drugi dzień? Jak się prawidłowo stosuje, to wpada mniej więcej co setna. Nie dziwię ci się, że nie chcesz brać pigułek, bo to niezły syf, ale mam nadzieję, że OBYDWOJE jesteście gotowi na dziecko teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co myśleć
i zastanawiam sie dlaczego tak jest ... jesli przez dwa lata biora pigoly i nagle masz wpadka ;p wielkie zaskoczenie w ich oczach ,,, u nas przynajmniej by nie bylo zaskoczenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co myśleć
cos mi sie wydaje ze moj tylko tak mowi .. jak by sie pojawilo teraz to głowy by nie stracil, ucieszylby sie nawet :) zapytałam sie go kiedys jaka byłaby jego reakcja ... heh i nawet sie usmiechnał i zaczałby opijac z kumplami \;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez szukam pierwszej
hm, no tak :P pigulki to nie to samo co pigolki :P skoro tak bardzo chcesz wrobic faceta w dzieciaka to zebys sie nie zdziwila ze potem cie kopnie w dupsko i tylko po sadach za alimentami latac bedzesz, bo mowic to on se teraz moze wiele rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczalby opijac z kumplami
czy o slubie tez cos wspominal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może co druga wpada
Ustalcie jasno i konkretnie co zrobicie w przypadku ciąży i tyle. A potem dostosujcie swoje zachowanie do wzajemnych oczekiwań i ewentualnego przebiegu zdarzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co myśleć
wiemy co zrobimy w przypadku ewentualnej ciazy .. wezmiemy slub :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co myśleć
ja tez szukam pierwszej - nie mam zamiru go naciagac na dziecko, chyba nie zrozumiałes mojego postu!! ja chciałam sie zabezpieczac,on nagle zmienil podejscie ...juz nie stosujemy stosunku przerywanego ...wiec to chyba cos znaczy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cieżko mi uwierzyć.......
cieżko mi uwierzyć....... że można sie kochać 2 lata bez zabezpieczenia bo stosunek przerwany to żadna metoda i nie "wpaśc" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co myśleć
ja tez nie wierze ...a jednak .. czas leci, i nie wpadlismy nawet w dni plodne do konca ...no chyba ze teraz:) czekam na okres,, moze na sylwestra bedzie sopraise ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnne.
dziwi mnie trochę Wasze podejscie do sprawy. Takie wazne kwestie jak antykoncepcja i decyzja o staraniu sie o dziecko powinny byc omowione i 'dogadane" przez oboje partenrów bo to decyzje na całe zycie a nie ze sie nie zabezpieczamy a jak wpadniemy to wezmiemy ślub :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem innego zdania ... gdy sie miało wczesniej chlopcow.. nie na całe zycie to sie rozmawiało o antykoncepcji,,, ale gdy znalazłam tego jedynego to juz nie bylo tego tematu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×