Nie mam termometru - ile dzis za oknem? nie wiem, czy brac małego na spacer czy

siedziec w domu.

u mnie ok -15 ja nie wychodzę z dzieckiem

U mnie -18 (południowy-zachód) siedz w domu.

świnoujście -8 brrrrrrrrrr wyjde na 15 min popołudniu , ale to moze

-18 centrum

dziekuje, uuu, to rzeczywiscie trzeba grzac sie w domu. snieg sliczny za oknem, ale nie dla maluchow.

ostanio mnie krew zalała gdy zobaczyłem jakąś młodą mamunię :o jak szła z wózkiem i małym dzieckiem coś koło ponadpółrocznym w spacerówce przy -13 a dziecko bez czapki w kapturze i bez rękawiczek..a dziecko na twarzy fioletowe..więc zwróciłem jej uwagę, a ona do mnie z ryjem "co mnie to obchodzi i nie moja sprawa!"..przecież miałem prawo zwrócić jej grzecznie uwagę, nie? :o

jakos mi sie nie chce wierzyc ze bez czapki :O

niestety fakt autentyczny :o

tez mi jakoś trudno w to uwierzyc bo nie sądziłam,ze są tacy pojebani ludzie na tym świecie!\wiesz co ja sie nie dziwie,ze ona na ciebie naskoczyła pewnie co druga matka by tak zrobiła na pewno zadna by nie powiedziała-dobrze ide ubiorę mu czy jej tą czapkę! Ufam,ze takich matek jest bardzo mało-takich głupich :)

ja niestety tez widzialm mamuske spacerujacym dziekciem fakt kombinzeonbył z kapturam naciagnietyma na głowe i nic wiece ani czapy , szlaika, rekawic eh.... a potem dziwa sie ze chore zatoki czy bole głowy teraz to moze nic nie wyjdzie gorzej jak za kilak lat tak samo łatwo pzreziebic stawy teraz a wyjdzie za jakis czas ach i dodam ze pełono młi=odych kobiet chodzi w kusych kurtkach z brzucham na widoku :O no tylko czkeac na konsekwencje

wiecie co coc wam napiszę jak tez często widzę kiedy mamusie idą z brzuchem odkrytym przy mrozie -15 ale cbardziej np.latem szokuje mnie i denerwuje kiedy idzie kobieta w ciązy juz zaawansowanej z bluzką pod cycki gdzie widać cały brzuch strasznie mnie to wkur... Wydaje mi się,ze część tych mamus które nie ubierają czapek itd naczytało sie głupo np.tu na forum,ze w angli nie zakładają dzieciom czapek i dzieci nie chorują :o ale wątpie zeby tam były takie zimy jak są u nas!Generalnie mnie to nie obchodzi bo ja wiem jak ubrac siebie i dziecko ale jak widzę to mam ochotę coś powiedziec ale po co'?? co to zmieni??

jest pięknie! Sucho, bo faktycznie mróz spory, ale nie ma wiatru i świeci cudne słońce. To grzech trzymać dzieci w taki dzień w domu. Wprawdzie mój najmłodszy ma już 2,5, ale właśnie wróciliśmy z małego kuligu. Wszyscy zachwyceni. A starsi się przebierają i idą na sanki.

na dziecko ciebie a na termometr już nie,

eee no sorry mieszkam w anglii i tu tez zakladaja czapki.

był tu kiedys topik gdzie mamusie meszkające w anglii pisały,ze nie zakladają dzieciom czapek i te dzieci w ogole nie chorują :o nie mowię,ze wszystkie matki tak robią i nie kiedy temperatura sięga -15 bo to chyba oczywiste ,ze wtedy tą czapkę trzeba załozyc nie wazne gdzie się mieszka...

wiesz wszedzie znajda sie takie co nie zakladaja, ale moim zadniem trzeba byc nieodpowiedzialna kretynka zeby nie zalozyc czapeczki, szalika, rekawiczek. Dorosly marznie a co dopiero taki maluszek

no ja rozumiem,ale znów wroce do tamtego toiku gdybys tam napisała co teraz tu to bys zostala zjechana bo napisałyby,ze to ty jesteś glupia bo zakładasz tą czapkę a przeciez dziecko trzeba hartowac :P

tak oczywiscie dziecko trzeba hartowac. To moze od razu zrezygnujemy z kurteczki a na nogi zalozymy sandaly. jak hartowac to pelna geba co nie:D:D:D. No ale na szczescie to ja decyduje co ma na sobie moje dziecko. Moze nie za rok, nie za dwa, ale kiedys takie zaniedbania wyjda

Ja to wiem i ty to wiesz ale jak sie okazuje nie wszyscy wiedzą :D hartowac dziecko to trzeba wiedziec tez jak to zrobic zeby kiedys nie płakać :) Kiedyś czytalam gdzies wypowiedz jakiegoś lekarza,ze dziecko hartuje sie latem a nie zimą!!

na taki mróz ? siedź lepiej w domu bo sie jeszcze rozchoruje. Ja tam od kiedy jest tak zimno na dworze to nie mam zamiaru córki brać na spacery :-o

tak ale tam nie było mowy o zakupach :) u nas tez ludzie poruszają sie samochodami ja sama na zakupy jadę autem i tez ubieram dziecko tak jak na spacer no gdy jdę gdzies dalej to w samochodzie czapkę mu zdjemę a gdy wchodzę do sklepu rozbieram go z kurtki czapki szalika i rekawic wiadomo,ze takie zakupu trwają dłuzej dziwne,zeby siedział w wózku w czapce i szaliku pozdrawiam

mi mała-do nas jeszcze takie cuda nie doszły i jestem pewna ze nigdy nie dojdą :D

odchodząc od tematu... Dużo rzeczy by sie w polsce przydało ale coż juz chyba jestesmy zkazani na to!Ja sie przyzwyczaiłam,ze w polsce nigdy saie nic nie robiło i nadal nie robi zeby nam ludziom ulatwic trochę zycie :)

- 10 u mnie na pomorzu.Tak mi sie chce isc na dwor na spacer z corcia ale nie pojde bo za zimno.I siedze jak ten kołek juz 3 dzien w domu. A jutro mialam isc ze mezem na zakupy prezenty swiateczne i co nie pojdziemy.Bo niemamy z kim malej zostawic a bez niej ani rusz.

mamcia przewietrz troche mala. Ubierz ja porzadnie i bedzie ok. Po takiej dawce tlenu bedzie spala jak aniolek

to go kup

a za kilka lat będziecie zakładać topiki w stylu CZY WASZE PRZEDSZKOLAKI TEŻ CIĄGLE CHORUJĄ Jasne, trzymajcie dzieci do wiosny w domu :o

nie lepiej nie wychodze z nia.Cos juz katar zlapala