ile wydacie w tym roku na swieta?

nie chcialam sie pochwalic a jesli chodzi o biednych... coz ja ciezko pracuje i nie bede wydawala moich pieniadzy na biednych, sa od tego instytucje.

siedze z chlopakiem w wigilie sama,nie lubie sie obzerac ani wydawac za duzo na kilka dni wiec,wydam niewiele ponad 150 zl na wszystko=) bedzie :barsz z krokietami(wlasnej roboty),ziemniaczki z rybką(ja obowiazkowo karp,on jakis rybi dzwonek) groch z kapuchą,lub bigos i...tyle=) upieke piernikii jakis placek,zrobie salatke,troche wedliny sera,ogorki pomidor=)i niedrogi prezent symboliczny(bo na razie w tym roku niestać nas na wiecej-remont zrobiony na swieta ,)pozdrawiam

siedze z chlopakiem w wigilie sama,nie lubie sie obzerac ani wydawac za duzo na kilka dni wiec,wydam niewiele ponad 150 zl na wszystko=) bedzie :barsz z krokietami(wlasnej roboty),ziemniaczki z rybką(ja obowiazkowo karp,on jakis rybi dzwonek) groch z kapuchą,lub bigos i...tyle=) upieke piernikii jakis placek,zrobie salatke,troche wedliny sera,ogorki pomidor=)i niedrogi prezent symboliczny(bo na razie w tym roku niestać nas na wiecej-remont zrobiony na swieta ,)pozdrawiam

siedze z chlopakiem w wigilie sama,nie lubie sie obzerac ani wydawac za duzo na kilka dni wiec,wydam niewiele ponad 150 zl na wszystko=) bedzie :barsz z krokietami(wlasnej roboty),ziemniaczki z rybką(ja obowiazkowo karp,on jakis rybi dzwonek) groch z kapuchą,lub bigos i...tyle=) upieke piernikii jakis placek,zrobie salatke,troche wedliny sera,ogorki pomidor=)i niedrogi prezent symboliczny(bo na razie w tym roku niestać nas na wiecej-remont zrobiony na swieta ,)pozdrawiam

ze nic na swieta nie wydam. Na wigilie jade do rodzicow, swieta u babci spedze, prezentow to wogole nie bede kupowac, bo przeciez swieta to nie prezenty tylko rodzina i swiateczny nastroj... w domu nawet nie mam drzewka w tym roku, bo w sumie i tak nas ne bedzie... za to sylwestra spedzimy w WDC, na balu, bedzie szalowo :D (sukienka mnie kosztowala 3000zl, ale co tam, raz sie zyje)

Jezu jaki żałosny temat. Ty durna babo, zamiast sie chwalić na forum połowie polski że robisz prezenty za 4,5 tysiąca to może rusz tą swoją luksusową dupę i zrób za te MARNE kilka złotych prezenty dla biednych! Lalka za 300zł? No okej jak Cie stać- ale czemu chwalisz sie tym? No dobra- żalisz. Wiesz co, ja też mało nie zarabiam bo mam swoją dobrze prosperującą firmę, ale jeśli chcesz wiedzieć - moim bliskim wystarczy prezent za 50zł i dużo serca ! Ile mnie kosztuje Wigilia? Jedzenia nie liczę bo na Wigilię jestem u rodziny, ale okej policzę co ja wydaję: -choinka 50zł, ozdoby 50zł razem 100zł -prezenty dla 9 osób- 300zł Razem- 400zł Wow, da sie?! A wiesz co Ci napisze jeszcze? Jak miałam 6 lat to mama mi dała pod choinkę długopis bo nie miała na chleb nawet, i wiesz co? I napewno bardziej ją kocham za to że pracowała ciężko po tych świętach abym ja miała w życiu lepiej, i napewno bardziej ją kocham za tą jej miłość niż Ciebie Twoje dzieciaki za te Twoje wypasione prezenty. Żal kobieto.

Aaa p.s. - ja też ciężko zarabiam na moje pieniądze, ale nie jestem takim snobem jak TY, który na Wigilię wyda 10tys a na biednych mu szkoda 10 zł. WSTYD BABO.. nowobogacka sie znalazła.. heh

ktorzy krytykuja autorke, a sami wydaja mniej,bo ida na Wigilie do rodziny. I tak na gotowe? Bez dokladania sie?

Ale ja nie mówię że to ŻLE że ona tyle wydaje na Święta. Mnie to nie interesuje- jej kasa. Ale jeśli już chwali na forum publicznym sie że wydaje takie grube tysiące to niech sie zastanowi czy nie wypadało by dać chociaż 50zł na np dom dziecka. Nowobogaccy z dupy. A to czy ona wyda na prezenty dla dzieciaków 50zł czy 50 tysięcy -to ja to mam gdzieś, to jej dzieciaki i ona będzie mieć problem jak w kryzysie kupi dziecku prezent za 100zł a dzieciak jej powie- Ty suko, co to za tanie gówno?!

Siamese - przestań już bluzgać, bo to żałosne.... Topik byłby fajny, gdyby nie te głupie wypowiedzi autorki, a potem wszystkich zazdrosnych... Ja jej tam niczego nie zazdroszczę, jak ma to niech wydaje, chociaż mi byłoby szkoda wywalać tyle kasy.... Ja jesli w ogóle dostanę wpłatę na konto, wydam pewnie z 400 zł na choinkę, prezenty i jedzenie na Wigilię na 2 - 3 osoby.

j a tez policzylam: jedzenie - 350 prezenty - 500 papierosy - 60 alkohol - 100 paliwo - 100, bo zimno:P i wiecej palą choinka- 70 mam dziecko 6-letnie, rodzine....ozdoby z tamtego roku.... mieszkam w apartamencie 80 m2, nie zarabiam zle i nie czuje potrzeby chwalenia sie, poza tym swieta to nie jest kasa, miewalismy swieta z pustym kontem, wazne zeby byc razem!!! dziecko dostaje prezenty za 150 co prawda, ale w miedzyczasie nie dostaje wogole tylko na rozne okazje, a zwazywszy na nasz budzet moglibysmy codziennie.... autorko, albo jestes debilka, albo jestes cholernie biedna i sie chwalisz zeby sobie nastrój poprawic... wesołych świat wszystkim:)

- jedzenie - 500 (po 250 zł rodzicom i teściom), ponieważ wyjeżdżamy do nich, - 200 zł zabawka dla dziecka, - 250 prezent dla żony, - 300 paliwo na dojazd, - prezenty dla innych ok 500 zł

Pissareczka- świetna wypowiedz! Wg mnie autorka jest właśnie albo debilką, albo jest biedna i chociaż jak na forum takie coś napisze to jej sie lepiej zrobi. p.s. Nie, nie zazdroszczę jej - wydaje na Wigilię pół moich miesięcznych zarobków, więc jak widać - mnie też stać, skoro już musicie wiedzeć . Ale jakoś nie muszę sie tym wychwalać na lewo i prawo.

całe wydatki świąteczne na dwie osoby 200zł, prezentów nie kupujemy bo nie mamy na to kasy.

ja wydam tylko kase na jedzenie i choinke, bo organizuje swieta, przyjedzie 3 osoby plus ja i maz. prezentow nie kupujemy od zeszlego roku bo to wlasnie podbijalo koszt swiat o naprawde duza kwote. zamiast tego wyjdziemy gdzies na kregle i do kina. choinka zywa - ok £40-50 jedzenie - £300 plus alkohol ktory przywioza znajomi i tyle

nik27:) u mnie to samo...117,50 do końca roku, swieta samotnie w domku

Wiecie co ale coś w tym jest jesteśmy sami z narzeczonym a poszło tyle kasy.... market i zakupy to 500zł,spożywka mięcho itp> prezenty dla siebie po 200=400zł choinka 200 ozdoby 100to już1200 na sylwestra 300zł bal=ubiór kobiety bo chłop ma uniwersal:D czyli kiecka fryzjera odpuszczam ale farba lepsza musi być,alohol to już jakieś 250zł więc 1200+550= 1750 strach pomyśleć co by było gdybyśmy mieli dzieci i rodziny........cały rok trza odkładać na święta ale ŻYCZĘ WAM ZDROWYCH BOGATYCH PEŁYCH RADOŚCI ŚWIĄT!!!!

Wiecie co ale coś w tym jest jesteśmy sami z narzeczonym a poszło tyle kasy.... market i zakupy to 500zł,spożywka mięcho itp> prezenty dla siebie po 200=400zł choinka 200 ozdoby 100to już1200 na sylwestra 300zł bal=ubiór kobiety bo chłop ma uniwersal:D czyli kiecka fryzjera odpuszczam ale farba lepsza musi być,alohol to już jakieś 250zł więc 1200+550= 1750 strach pomyśleć co by było gdybyśmy mieli dzieci i rodziny........cały rok trza odkładać na święta ale ŻYCZĘ WAM ZDROWYCH BOGATYCH PEŁYCH RADOŚCI ŚWIĄT!!!!

Odnośnie jakiejś wcześniejszej wypowiedzi - tak, ja kupuję papier toaletowy pod kolor płytek w toalecie :P A to że oboje z facetem dobrze zarabiamy nie zobowiązuje nas do pomocy biedniejszym rodzinom. Uczciwie pracujemy na to co mamy A co do wydawania na prezenty, to ja np. nie wyobrażam sobie dania komuś jakiegoś supermarketowego zestawu kosmetyków, tak jak i nie chciałabym takowego otrzymać, wolałabym dostać zwykłą czekoladę, naprawdę. A do prezentów nie przywiązujemy aż takiej wagi, bo oboje uważamy że najbardziej cieszą te niespodziankowe, bez okazji, i takie przez cały rok staramy się sobie robić ;) Ja pewnie dostanę komplet biżuterii, a facetowi, miłośnikowi whisky, kupię najdroższą i najbardziej wypasioną jaką tylko znajdę :D

Odnośnie jakiejś wcześniejszej wypowiedzi - tak, ja kupuję papier toaletowy pod kolor płytek w toalecie :P A to że oboje z facetem dobrze zarabiamy nie zobowiązuje nas do pomocy biedniejszym rodzinom. Uczciwie pracujemy na to co mamy A co do wydawania na prezenty, to ja np. nie wyobrażam sobie dania komuś jakiegoś supermarketowego zestawu kosmetyków, tak jak i nie chciałabym takowego otrzymać, wolałabym dostać zwykłą czekoladę, naprawdę. A do prezentów nie przywiązujemy aż takiej wagi, bo oboje uważamy że najbardziej cieszą te niespodziankowe, bez okazji, i takie przez cały rok staramy się sobie robić ;) Ja pewnie dostanę komplet biżuterii, a facetowi, miłośnikowi whisky, kupię najdroższą i najbardziej wypasioną jaką tylko znajdę :D

Co najmniej 134 zł wydam.

Siamese Pissareczka- świetna wypowiedz! Wg mnie autorka jest właśnie albo debilką, albo jest biedna i chociaż jak na forum takie coś napisze to jej sie lepiej zrobi. p.s. Nie, nie zazdroszczę jej - wydaje na Wigilię pół moich miesięcznych zarobków, więc jak widać - mnie też stać, skoro już musicie wiedzeć . Ale jakoś nie muszę sie tym wychwalać na lewo i prawo. Chyba Cię jednak dupa boli, bo musiałaś napisać ile zarabiasz. A kogo to obchodzi? Wchodzisz, drzesz mordę i atakujesz, po co? Wesołych Świąt rzecz jasna. :)

Dokładnie...usmiałam sie z papieru toaletowego pod kolor płytek:) Ludzie przecież świeta to nie jest moment na wydawanie kasy bez sensu, nie rozumiem autorki, jesli jest bogata - ok, ale po co o tym pisac i to jeszcze w takiej formie...przydałoby sie troche pokory, szczególnie w takim okresie. Boże Narodzenie to swieta radosne, rodzinne - prezenty, jedzenie to wszystko jest tylko dodatkiem.... Autorko, czy warto uczyc dziecko szastac pieniedzmi? Nie lepiej pokazac na czym naprawde polegają swieta...dzieci nie oczekuje prezentow za duza kase, raczej upominku, tradycji , aprzede wszystkim zainteresowania rodziców. Mnie sie wydaje ze to takie strasznie snobistyczne.... Jeszcze raz, Wesołych Świat:)

autorka ciezko pracuje - wlasnie napisala ze ma 3,5 a maz 3 razy tyle :) juz tak nie przepracowuj sie bo sie odciskow na dupie nabawisz. zabawne ze im wiecej ludzie zarabiaja tym wiecej kasy cisna dla siebie i tym bardziej zaluja paru zlotych innym. zal

Pissareczko- autorka tematu poprosi dziecko za pare lat aby zmyło naczynia a ono powie: -Za 200zł, a co myślałaś, że za darmo??? :)

Tak własnie pomyslałam....Doskonała puenta tematu....:)

a ja w tym roku zaszalałam, mamie kupiłam monitor z tunerem tv 23cale za 1250zł na raty!! przez rok... cyfrę+ na 13 miesięcy najniższy pakiet za 10 zł przez 9 miesięcy a przez kolejne 4 miesięce 20zł. Chłopakowi kupiłam perfumy za 200zł, zakupów na razie nie robiłam, zapłaci za wszystko moja mama :)

moj sasiad kupil swojej 3 dzieci po 3 prezenty na lebka, w tym xbox, telewizor do pokoju chlopcow i zolwia w terrarium. a teraz chodzi i placze ze nie ma pieniedzy bo wydal prawie 2 wyplaty na swieta :) prawie mi go szkoda

ja- 80zł córka-60zł brat-50zł dziewczyna brata-50zł dziecko brata-50zł 2 brat-65zł mama-65zł babcia-64zł chłopak-60zł zarabiam 1300zł.

a ja w tym roku zaszalałam, mamie kupiłam monitor z tunerem tv 23cale za 1250zł na raty!! przez rok... cyfrę+ na 13 miesięcy najniższy pakiet za 10 zł przez 9 miesięcy a przez kolejne 4 miesięce 20zł. Chłopakowi kupiłam perfumy za 200zł, zakupów na razie nie robiłam, zapłaci za wszystko moja mama :) Aha. Reszcie rodziny powiem, że w tym roku bez prezentów, nie sprawia mi radości wydawanie niepotrzebnie kasy, np na ciotki babki itp...