Jakie są świnki morskie?

:)

Nikt nie ma???

sliczniutkie, spokojne i towarzyskie

Naprawde?

Planuje kupic sobie rozetke. Czy one gryza meble i kable?

kazdy gryzon jak go wypuscisz bedzie gryzl kable, kazdego trzeba pilnowac bo w mieszkaniu gorza mu rozne niebezpieczenstwa, a swinki kup dwie, to sa bardzo towarzyskie stwory i powinny byc chowane minimum we dwojke, pojedyncza swinka zle sie czuje

słyszłam, ze obgryzaja i śmierdzą okropnie, koleżanka miała

smierdzace :D

Chyba nie smierdzace gdy maja granulat zamiast wiorek, i sa w klatce a nie w akwarium.

wy tez jak sie nie myjecie to smierdzicie, flejtuchy jak sie dba to nie smierdzi

Mam racje?

choć słodkie, dają się głaskac i owszem śmierdzą miałam świnkę i była fajna, teraz mam szynszyla i po prostu za nim szaleję, to jest b.mądry zwierzak i czyściutki

Ale chyba bardziej wymagajacy.

Wiec radzicie kupic dwie rozetki?

dwie swinki, obie zyly po ok. 8 lat wiec dlugo, i im starsze tym jednak zapach intensywniejszy, ale jak sie sprzeta regularnie to jest ok. Moje nie gryzly ani mebli, ani kabli, a sporo lataly po mieszkaniu, towarzystkie, lubia glaskanie, nie gryza ludzi.

nieważne ze rozetki, wazne by byly dwie zreszta nie pytaj tu tych wiesniakow co to nie maja pojecia , poczytaj jakies porzadne swinkowe forum

Juz czytalam ale chce sie dowiedziec jak to wyglada w praktyce. I napiszcie mi jak ja bezpiecznie przetransportowac ze sklepu do domu w taki mroz? Nie bede miec auta wiec piechota jakies 3 min. drogi...

Ja swoja swinke przytransportowalam w skarpecie ! :D Serio, taka gruba skarpeta swietego Mikolaja, wiesz jak sa takie ozdobne, rodem z Ameryki co sie je wiesza przy kominku w czasie swiat ;) . W ta skarpete swiniak sobie wskoczyl, bylo mu cieplo, skarpetka wyladowala w pudelku kartonowym z dziurkami na powietrze :) . I bezpiecznie dotarlismy do domu, zreszta jakbyl malutki to uwielbial w tej skarpecie sobie siedziec i przez jakis czas mial ja w klatce :) .

w praktyce swinki sa milutkie i towarzyskie, wydaja fajne odglosy, nieustannie poszukuja zarelka tylko musza byc dwie!! nie jedna, a w mroz to pod kurtke najlepiej,

Fajnie:) I tak przetransportowalas w czasie zimy? A czy swinka potrafi ugryzc w palec?

Czyli jednak jedna nie bedzie szczesliwa...

Moje nigdy mnie nie ugryzly :) .

Wasze odpowiedzi sa dla mnie bardzo cenne.

Miałem świnkę morską przez kila lat. Naprawdę fajne zwierzątko. Jedyny problem w lato - częsta wymiana wyściólki... Później wpadłem na pomysł i wystawiałem ją na trawnik przed domem w specjalnej klatce nakładanej od góry. Eh , stare dobre czasy. Polecam to zwierzątko, jest mało wymagające.

E tam zaraz nieszczesliwa, ja swoje mialam pojedynczo, obie zyly po ok. 8 lat, zdrowe, wesole, wakacje spedzaly na wsi, cale dnie na trawie, poswiecalam im duzo czasu. Nie kazdy od razu moze sobie pozwolic na dwa zwierzaki, a jak zebierzesz chociaz jedna z zoologa to bedzie jest zdecydowanie lepiej u Ciebie niz tam.

I tak ja w tej skarpecie przynioslam ja do domu w czasie naprawde srogiej zimy, nic jej nie bylo :)

Hmmm... Nadal mam dylemat czy dwie czy jedna...

Dzieki wielkie za pomysl z ta skarpeta:)

Tzn oczywiscie jesli masz mozliwosc, miejsce w domu, czas to bierz dwie, bedzie im razniej, ale jesli nie mozesz sobie od razu pozwolic na pare to kup jedna .

:O na kazdym forum jest napisane ze we dwie :O no, ale tu miala jedna i juz wszystkie rozumy pozjadala :O swinki sa bardzo towarzyskie i pojednczo zle sie czuja! jak nie jestes w stanie zapewnic im prawidlowych warunkow czyli takze tych dla psychiki, towarzystwa innej swinki, to zrezygnuj i kup zwierze ktore dobrze sie czuje samo, czyli np chomika