Co śmieszy was w kobietach spotkanych na ulicy?

1. Wkladaja szpile, w których nie potrafią chodzić. Wychodze z zalozenia, ze kobieta ma chodzic delikatnie, z gracja, prawie ze tanecznym krokiem, jakby frunela nad ziemia. I sto razy seksowniej wyglada dziewczyna w adidasach, ale z ladnym chodem, niz mamut w supermodnych i superwysokich obcasach, ktory zgina nogi w kolanach 2. Zestaw: dżinsowa miniówka i czarne legginsy (szczególnie w lecie) Musze tłumaczyc?:O 3. Posklejane rzesy. Patrz wyzej 4...

Grube babska w seksownych ciuszkach

chudzielce mnie śmieszą, a pozatym: 1.umalowane paniusie chodzace z balowym makijarzem w dzień, 2.pokazywanie krzywych nóg (trochę zagrube są mniej śmieszne niż krzywe i niekształtne) 3. kobiety w wieku 50 + ubierające się jak 15

wiesniary wozace sie po miescie z głowa podniesiona ze wyzej sie juz nie da wygladajace jak by ich zamkneli na solarium i białe kozaczki hhe

ale tak naprawdę to śmieszą mnie chude kobiety, bez bioder, bez cycuszków niezaleznie czy ubrane, czy też nie... No normalnie nie potrafię opanowac śmiechu jak widzę taka wychudzoną lale, co nogi ma jakby ktoś patyki do doopy powtykał

baby w szpilkach ktore nie umieja w nich chodzic.ostatnio widzialam jedna ktora doslownie nogi do srodka zginela a buty szly swoim wlasnym krokiem:D no i pokazywanie krzywych nog.grube krzywulce, albo prawie szoruje dupa po ziemi,ale zalozy legginsy albo krotka spodnice lub obicle spodnie...masakra

30+ w różu :o

ogólnie to nie przyglądam się kobietom na ulicy...Ale jak idzie panienka w zimie w białej mini na szerokość bandaża,białych kozaczkach i białej kureczce z niemalże odsłoniętym pępkiem ,to budzi to lekki uśmiech. A w lecie panny z mega blond włosami(białymi-najczęściej zniszczonymi prostownicą cienkimi i przylizanymi) i opaloną lub wypudrowaną na brązowo twarzą.

mnie smieszy wiesniacki wyglad, i nie nawidze w zime krotkich kurteczek i tłustych włosów, kobiet na szpilkach ktore ledwo chodza, odrostów na poł glówy oj długo by pisac

-starsze babki ktore na sile chca wygladac jak nastolatki -dziewczyny wystojone w bazarkowe ciuchy a mysla ze sa super extra - ogolnie stroj nieadekwatny do sytuacji np. jak niektore dziewczyny chodza na codzien w sukienkach jak na wesele itp

stare ku­rwy co się na małolaty robią

jeszcze zapomnialam dodac: -odrosty -nienturalny kolor wlosow (np. jak ktops jest blady jak sciana i ma kruczoczarne włosy - jak panienki przy minus 10 stopniach łaza w miniowkach i krotkich cienkich kurteczkach -kozaczki z ryneczku najczesciej czarne ze srebrnym obcasem i czubem a'la lateksowe

Smieszą mnie laski po solarium, które zimą wygladają jakby spędziły 4 tygodnie na Balii...żałosne!!! Mini spódniczki zimą też są śmieszne... Włosy po prostownicy, umrzeć można ze smiechu

Laski w tych legginsach/spodniach z ekoskory, ktore nie maja do tego figury! Jeśli mają, to jest to seksowne, niestety częściej wyglądają, jak jakaś kiełbasa w czarnym flaku.

jestem chuda ale nie uwazm siebie za smieszna osobe :o hej artefakt

a co jest smiesznego we włosach po prostownicy? bo nie wiem

Mnie śmieszą balerony, szczególnie w obcisłych ciuchach, sukienkach, legginsach itd :D Ale nie oszukujmy się, na tłuściochach wszystko źle wygląda.

znawca kobiet wszelakich------------> Włosy po prostownicy...przezabawne :o

wiecie co.ale co to kogo interesuje przecież to te kobiety wyglądają śmieszne a nie wy więc po co się gorączkować.po co wogóle zwracać uwagę troszkę tolerancji nikt nie jest idealny

nikt sie nie goraczkuje tylko wypowiada

a mnie Śmieszycie WY WSZYSCY, którzy zabraliście głos w tym temacie poniżej niskiego poziomu kafeterii,,, żenada.tacy są Polacy w przewadze niestety,,,

2. Zestaw: dżinsowa miniówka i czarne legginsy (szczególnie w lecie) Musze tłumaczyc? hahaha ja tak chodzę ubrana w lato i mam w dupie zdanie innych

"2. Zestaw: dżinsowa miniówka i czarne legginsy (szczególnie w lecie) Musze tłumaczyc? hahaha ja tak chodzę ubrana w lato i mam w dupie zdanie innych" Jeśli jesteś szczupła i zgrabna to pół biedy :D

tak szczupła 50 kilka kg jakieś 166 cm wzrostu PS nie żaden wieszak oj nie :D dla tych, którzy zjechać mnie chcą :D

O co wam chodzi z ta prostownica? To juz nic nie mozna do włosow używać? To może wyjść z domu zaraz po wstaniu z łóżka? Jedne kobiety modeluja włosy szczotka, inna lokówką, a jeszcze inne prostownica, w zaleznosci od długosci włosow i tego czy sa krecone, proste itd. Naprawde nie rozumiem o co wam chodzi. Jak ktoś naturalnie ma np. siano na głowie to chyba ma prawo coś z tym zrobić, przygładzić. Ale wy musicie ciągle generalizować. Inna sprawa - odrosty. Pomyślcie czasem zanim coś palniecie. W tej chwili mam np. 2-3 cm odrost, ale nie moge go pokryc ze wzgledow zdrowotnych - nie bede sie zgłebiac bo to moja prywatna sprawa, ale tak też może być !!! albo ktos moze chciec przestac farbowac i musi sie przemeczyc z odrostami. Patrzcie najpierw na siebie !!

rzeczywiscie, nikt nie jest idealny szczegolnie z taka ortografia bardzo daleko to idealu:O a moze po prostu zabolalo ciebie lub kolezanke ponizej, bo wlasnie pasujecie do ktoregos opisu? to chyba zupelnie normalne, ze obserwujemy spoleczenstwo i mamy o nim swoje opinie spirytuska - a chodz dalej, prowincjonalne bezguscie

mnie śmieszą kobiety, które nie potrafią dobrać ubrań do: - figury (otyłe osoby w leginsach, rurkach, przykrótkich bluzkach) - do wieku ( 40+ z opaskami z kokardką na włosach, w zbyt jaskrawych kolorach, w falbankach i balerinkach, jeansowa obcisła mini do eleganckich szpilek) - do pory roku ( latem czarne toporne, kryte buciory do zwiewnych spódnic, zimą cięzkie futra i delikatne pantofelki na szpileczce) - do okazji (do pracy świecące bluzki...cekiny, złota/srebrna nitka w nadmiarze, cięzka biżuteria, tipsy jaskrawe z ozdobnymi kamieniami)

Co jest śmiesznego we włosach po prostownicy? Nic, sama używam-ale jak to jest 5 włosków na głowie każdy ułamany w innym miejscu,wiesz rzuca się w oczu.Tzn.bynajmniej mi, bo mam fioła na punkcie zdrowych włosów-w tym temacie jestem pedantką...

co za problemy macie j.w napisałam. Ja osobiście nie wyjdę z domu bez lekkiego makijażu(chyba ze chyłkiem po bułki o 5 rano:) i zrobionych włosów.Odrosty też zdarza mi się mieć-ale pachnące,umyte i zdrowe włosy nawet z odrostami wyglądają ładnie.

odezwały sie tandeciary i próżniaki bez gustu-zadbac o siebie a nie idiotycznie się tłumaczyc jak ktos wytknie!!!!