Usg genetyczne Nt 1,16- a kosci nosowej nie dalo sie zmierzyc.........pomożcie

witam byłam w piątek na usg genetycznym:11tydzien i 6 dc .Przezierność 1,16 cm czyli super, wsyztsko inne też.Przepływy żylny dv oraz prez zastawkę prawidłowy.Najgorzej jest z kością nosową bo dzidzius zasłonił się ręką i nie dało się dojzec.Lekarz to powiedzial ze raczej jest ale ze nie da się zobaczyc bo dzidzia uparta.Ja się bardzo martwię.Nie spię po nocach.Co robic???

aby zdjela reke z nosa :D Ja pitole!

tej kosci, to usuniesz?

skoro przezierność jest ok to dobrze nie martw się, a jeśli tak to mocno przeżywasz idż na usg jeszcze raz, może dziecko inaczej się ułoży

zrobiłam dodtakowo test Pappa.Boję się że to choroba genetyczna-chcociaz mam napisane ze niemoznosc oceny ze wzgledu na dłon dzidziusia, a nie że tej kości brak

może ktoś mial podobny problem

widzę że nikt nei chce pomóc....

Martwię sie jak nie wiem

przestan dupe zawracac i w czym ci mamy pomoc?

dziewczyno uwazasz ze twoje dziecko jest chore bo zaslonilo sobie nos reka? Nie rozumiem za bardzo o co ci chodzi

bo nie mam teraz pewnosci czy ta kośc nosowa jest obecna-a nie mam juz mozliwosc zrobic usg teraz zeby to potwierdzic

Lekarz powiedzial ze cos tam jest ale on nie widzi dokładnie przez dłon i zeby się nie martwic bo wsyztskei inne parametry super-a ja się bardzo boję.Napisał na raporcie z usg ze trudnośc oceny kości nosowej ze względu na dłoń.

moje dziecko jak bylam na usg siadlo sobie na tylku i nie moglismy zobaczyc plci uwazasz ze mam teraz siedziec i sie zadreczac czy cos tam ma, bo moze nie ma.... wez ty pomysl troszke zanim cos napiszesz, bardziej szkodzisz dziecku jak caly czas sedzisz i sie zadreczasz, pewnie za pare tygodni bedziesz miala znowu usg i wszystko sie wyjasni, chociaz ja watpie zeby bylo tak jak piszesz.

wiem że nie powinnam się martwić-uważacie że jakby niebyło kości nosowej to lekarz by mi powiedział?czy może zeby mnei nie martwic wpisał ze niemożnośc oceny?

jezeli masz normalnego lekarza to powinien ci powiedziec po to sa te badania zeby wykrywac wczesniej jakies wady, ale dziwne dla mnie jest to wszystko o czym piszesz...

Dlaczego dziwne?lekarz mi powiedział ,że wszytskie inne paremetry są super wiec jest ok a kosci nosowej nie dało sie zauwazyc bo mały sie zasłonił i tyle.Ale mnie to martwi

to mnie powinno martwic ze siadlo sobie na tylku i plci nie moglismy zobaczyc, czy jakbym poruszyla takiu temat na forum myslisz ze ktos potraktowalby mnie powaznie?

ta dalej daje czadu z ta koscia nosowa... te badania prenat.powinny byc zabronione,bo potem siedza laski i wypisuja o swoich schizach zamiast zajac sie czyms powaznym... to noska nie widac,to brzuszek za duzy to pipka ma za wielkie wargi sromowe-MATKO!

u mnie tez nie bylo widac co ma dziecko miedzy nogami bo zaslonilo sie pepowina-i to ma oznaczac,ze nie ma tam nic?ze jest obojnakiem moze mam sie juz zaczac martwic

no tak samo u mnie wlasnie i nie siedze i nie rozpaczam, bardziej czekam na nastepne usg i ciesze sie ze znowu zobacze mojego maluszka, twoje schizy bardziej szkodza dziecku!

Dokładnie jak wyżej już napisano jeśloi przezierność jest OK, to się nie martw tą kością. Na pewno jest jaka być powinna. :D (U mnie było na odwrót, przezierności nie dało się sprawdzić a kość nosową wypatrzyliśmy, i lekarz kazał się nie przejmować. Obecnie chowam zdrowego maluszka czego i tobie życzę.)

Napisałaś - mały zasłonił się ręką - skąd wiesz, że to ON ?????????????? Przecież to za wczesna ciąża !!

Olcia, kopydełko, nie krytykujcie autorki tematu bo powinnyście już wiedzieć że nie o zwykłe zgadywanie płci chodzi. Dlatego tyle uwagi przykłada się właśnie do kości nosowej że jej obecność świadczy o braku kilku wad genetycznych (tych samych, których dopatrujemy się w złym wyniku przezierności karkowej). A czym innym jest nie wiedzieć czy dziecko jest chłopczykiem czy dziewczynką a martwić się o możliwość poważnej wady u dziecka. Wasze porównania więc są albo nie na miejscu albo świadczą o niedoinformowaniu. Autorko tematu, a ty się nie martw bo nie masz powodu.

jesli juz kogos musicie od niedoinformowanych wyzywac t moze autorke? skoro lekarz mowi,ze jest ok to po co zakladac nowy topik. jesli to forum jest dla niektorych takim guru,to po co wogole chodza do ginekologow? wstawiajacie tu fotki brzuszkow a my bedziemy oceniac czy dziecko ma downa,czy to chlopiec czy dziewczynka... czlowiek studiuje tyle lat,zeby potem jego wiedze i kompetencje podwazac na jakims tam forum

same powiedzcie:gdyby ktos chcial sobie jaja zrobic z autorki i napisalby jej,ze mial podobny problem,ze dziecko zakrylo raczka twarz bo noska wcale nie mialo-to jakie to mogloby byc w skutkach potem dla dziecka i dla autorki? nerwy,stres i nerwy. wiec lepiej komus kubel zimnej wody na glowe wylac,zeby sie opamietal i wzial za powazne sprawy!

same powiedzcie:gdyby ktos chcial sobie jaja zrobic z autorki i napisalby jej,ze mial podobny problem,ze dziecko zakrylo raczka twarz bo noska wcale nie mialo-to jakie to mogloby byc w skutkach potem dla dziecka i dla autorki? nerwy,stres i nerwy. wiec lepiej komus kubel zimnej wody na glowe wylac,zeby sie opamietal i wzial za powazne sprawy!

Ludzie jestem ciekawa czy wy się o nic nie martwicie-płec to nie tak ważna sprawa jak wykluczenei chorob genetycznych

szanowna autorko kazda dziewczyna bedaca w ciazy sie martwi czy jego dziecko jest zdrowe czy nie, ja w wigile ide na usg polowkowe i tez sie chwilami martwie o to czy wszystko ok, ale gdybym siedziala i zamartwiala sie tym caly czas to chyba bym oszalala, trzeba troche wyluzowac bo naprawde sama szkodzisz sobie i dziecku. Jak urodzisz dziecko tez bedziesz sie martwila i do konca zycia juz bedziesz sie martwila o niego.

To Ty byś się na moim miejscu nie denerwowała?mam uznac że wszystko jest ok?

A ja bylem w piatek na badaniu kariotypu dla doroslych poprzez pobranie krwi i dowiedzialem sie ze mam zespol Downa ;) Nie pelny lecz mozaicyzm 11% komorek z trisomia a reszta normalnych, kariotyp mos 46,XY/47,XY,+21. Mam 18 lat, normalnie chodze do liceum i nie mam problemow z nauka. Wyslali mnie na te badanie z powodu problemow z sercem, na ich podstawie podejrzewali jakas wade genetyczna. W wygladzie mam tylko kilka cech zD bardzo malo znaczacych a jesli chodzi o skosne oczy i inne glowne objawy to u mnie ich w ogole nie ma i w ogole jak ktos nie jest lekarzem to nie widzi nic dziwnego na mojej twarzy. Jesli chodzi o zachowanie to fakt ze zawsze roznilem sie znaczaco od rowiesnikow, bylem zawsze dosyc niestabilny emocjonalnie ale w zyciu bym nie przypuszczal ze to taki jest tego powod. Myslalem ze to po prostu okres dojrzewania ;)