Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Rimm

Zony muzulmanow

Polecane posty

ja jeszcze tutaj w DE nie spotkalam sie z jakimis dziwnymi sytuacjami.. nawet w PL nie spotkaly mnie sytuacje typu zaczepki na ulicy.. moze dlatego ze moj jak Turek nie wyglada.. wiem natomiast ze zycie w Pl byloby dla niego napewno trudniejsze niz dla mnie zycie w De moze dlatego ze mam niedaleko mame :) na temat Turcji wypowiadac sie nie bede bo wstyd sie przyznac ale nigdy tam nie bylam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona Egipcjanina.
wstyd jak wstyd, wszystko zależy od człowieka i od tego w jakch rósł warunkach, mój był wychowywany przez kochających i sznujących się ludzi, dorastała w przekonaniu, że jesli kobieta dopuściła się niewierności to z mężem jest coś nie tak bo szczęsliwa kobieta to wierna kobieta i jest w tym wiele prawdy, bo teściowie bardzo się kochają i szanują, a najgłośniej na muzłumanów plują ci, którzy ich nieznają- uwierz mi też w Egipcie nie było łatwo na początku i nie chodzi o to ze stałam sie wieźniem, ale poprostu mój Fari miał się ożenić z inną kobietą a z Europy przywiozł białą żonę, poza którą swiata nie widzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tutaj jest tak ze Niemiec bedzie zawsze we wszystkim najlepszy.. tak samo jest w pracy jesli nie masz wlasnej firmy jestes kims gorszym masz gorsze stanowisko z nikla szansa na awans.. ale tak jest ze wszystkimi z poza kraju, nie wazne czy to Turek, Polak czy Afrykanin.. hmm cala roznica polega na tym ze Polak duzo gada, obraza i rani slownie Niemiec robi to w zupelnie inny sposob.. chociaz tak jak mowisz sa ludzie i ludziska.. pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie :) to czy ktos jest mniej czy wiecej tolerancyjny zalezy od tego jak zostal wychowany :) prawda taka ze czym skorupka za mlodu nasiaknie.. no to tez nie mialas tam latwo.. widze ze Ty tak jak ja postanowilas rzucic wszystko i wyjechac.. :) ja tez mam za soba przeplakane noce mimo ze w sumie Pl nie jest tak strasznie daleko.. jednak moge powiedziec jedno wszyscy o mnie tutaj sie strasznie martwia i juz nie raz slyszalam jaka to jestem odwazna bo zaryzykowalam.. hmm nie wiem co milosc ma do odwagi ale niech im bedzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona Egipcjanina.
bardziej chodzi o odwagę do przełamywania barier spadam do jutra papski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufuru
Moj maz tez z Egiptu, zyjemu w uk ale niedlogo mamy nadzieje( glownie ja) sie wyprowadzic do Polski... jest tam szansa na normalne zycie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki!Witam nowe kolezanki!Zycie z arabem jest jak najbardziej mozliwe w Polsce,mieszkamy tu od roku i jest ok,nie zdarzyly sie glupie zaczepki,faktem jest ze ludzie patrza jak gdzies jestesmy(szczegolnie plec zenska:-)),ale na tym sie konczy,nie wiem jak jest z praca,ale mieszkac mozna w spokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufuru
O prace sie nie martwie, bardziej sie obawiam aby moj maz nie spotykal sie na kazdym kroku z nietolerancja i ponizeniem. Bo z tego co wiem to polacy bardzo zle sa nastawieni do arabow. Sama nie wiem jak to bedzie, bardzo chce jechac juz do Polski i moja rodzina tez, ale narazie musimy zostac jeszcze tutaj. Planujemy kupno mieszkania w Polsce wiec oboje ciezko pracujemy na nie. Jaka byla reakcja Twojego meza po pierwszym pobycie w Polsce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw sie bo wiekszosc z tych co tu tak bluzgaja,maja tylko wielkie pyski tutaj bo sa anonimowi,a w rzeczywistosci nigdy nie spotkalismy sie z takim zachowaniem.Pierwszy raz moj maz byl w Polsce 5 lat temu i od razu powiedzial ze kiedys tu zjedziemy na stale,spodobalo mu sie.I od roku tu mieszkamy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej zono egipcjanina:) Witam:) Mieszkasz teraz wciaz w Egipcie? Bo my bedziemy z moim w kwietniu w Egipcie i moze fajnie byloby gdzies wyskoczyc w czworeczke co ty na to? My se po polsku poplocimy faceci po arabsku hihihihi no i tez fajnie by bylo gdybys nam cos polecila co warto zobaczyc itd;) Pozdrowka dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona Egipcjanina.
czesc wszystkim, pozrawiam z rana, chwilowo mieszkamy znów w Polsce(NARESZCIE), a co do tolernancji, bywa z tym róznie, zauważyłąm, jedni zachwycają się naszym synkiem, bo ma śniadą cerę, jasne włosy i błekitne oczka,inni nie pozwalają mu się bawić ze swoimi dziećmi, ale jest to bardziej podyktowane strachem i niewiedzą niż nienawiścią. niektórzy po obejrzeniu wiadmości wyobrażają sobie, że arabi ciągle gwałcą i katują swoje żony, nie zdają sobie sprayw, że media podają tylko te najdrastyczniejsze przypadki. Uśmiałam się kiedys w sklepie, z reakcji jednej babki, bo byłą w szoku, że muzłumanin potrafi z szacunkiem odnosić się do żony. Kobieta była w szoku, że nie pozwolił mi nieśc cięzkiej torby, otworzył drzwiczki do samochodu. śmiesznie było. Fakt, że z większymi aktami niechęci rasowej i nienawiści spotkałam się w Egipcie i to ze strony kobiet, ale ma to swoje uzasadnienie, więc pomijam. Najgorzej boli, że moja wieloletnia przyjaciółka, która ostrzegała mnie przed tym ślubem, jest niepocieszona, że jej obawy się nie potwierdziły i chyba trochę ją boli, że ona ma nieudany związek, a my tworzymy szczęśliwą rodzinę. Owszem nie zawsze było tak prosto i fajnie, wiele rzeczy musieliśmy przejść, pokonać wiele barier obyczjowych, kulturowych i wyznaniowych, ale nie żałuję i nie zamieniłabym tego życia na inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie posraj się z radości
klub bab bezłechtaczkowych powiększa się, na razie gadają jakie to są szczęśliwe, a niedługo będą sobie przekazywały porady jak przeżyć orgazm bez łechtuni, czy chłostanie cycków, daje lepszy orgazm czy chłostanie pussy, albo pośladków, żałosna slut pussy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kochane :) dzisiaj wielki dzien hihi wiec od rana krzatam sie w kuchni gdy moj smacznie spi.. mam nadzieje ze ten dzien bedzie mozna wieczorem zaliczyc do udanych.. a co do tolerancji.. wlasnie w Pl ogromna role odgrywaja media generalnie to mniejszosc interesuje sie tym co jest ponad tv.. tak jak pisalo w tym artykule ktory podrzucila atabaser czesto jest tak ze to media kreuja w jakis sposob zachowania ludzi.. no i oczywiscie kosciol ma ogromny wplyw bo mimo wszystko Pl jest krajem katolickim.. ale to juz glebszy temat i lepiej w niego nie wlazic butami bo potem trzeba dlugo sprzatac :) rimm pisalas gdzies ze Twoja praca nie jest zgodna z religia.. chodzilo Ci o chrzescijanizm czy islam? znalazlam hadisy dotyczace in-vitro okazuje sie ze nie jest ono wcale zabronione w islamie.. :) oczywiscie ze dla kosciola to grzech ale dla mnie jesli ktos pragnie potomka tak bardzo ze jest gotowy nawet na sprzeciwienie sie kosciolowi.. to to z grzechem malo ma wspolnego w oczach Boga.. pozdrawiam kobietki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona Egipcjanina.
co do invitro, to katolicy sa najbardziej powaleni na tym punckie, wiesz co nam powiedział kiedyś jeden gostek, który w Egipcie jest jest kims na kształ księdza w polsce, że gdyby allach przeciwny był tego typu praktykom, nie zesłał by takiej myśli człowiekowi i nie zostało by to wymyślone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona Egipcjanina.
a pozatym ta cała afera z invitro jest sztucznie rozdmuchiwana przez KK. Osobiście nie widzę w tym nic złego skoro ma na celu danie życia a nie jego odebranie, a dla niektórych par jest to jedyna możliwośc posiadania potomstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufuru
Troche mnie pocieszylyscie. Zona Egipcjanina- Ty wiesz ze ja mam bardzo podobna sytuacje. Moja kolezanka tez do mnie caly czas mowi ze glupia jestes, wracaj do domu, przed tym wszytskim zawsze moglam z nia porozmawiac o wszytskim ale teraz poprostu nie da rady na wszytsko co powiem odpowiada- trzeba bylo siedziec na dupie, hej co slychac- chodzisz juz w chustkach, ja jej mowie ze moze wkrotce przyjezdzam na stale a ona a co rozwwodzisz sie?... Mam ledwo skonczone 21 lat, czasami jestem z tym wszytskim pogubiona ale jak mowicie taki zwiazek wymaga duzo cierpliwosci, zrozumienia, kompromisow i wiedzy na temat kultury meza. My bardzo czesto rozmawiamy o religii, moj maz zawsze mi wszystko tlumaczy i bardzo lubi jak ja mu opowiadam o naszej religii i zwyczajach. Co do powrotu do Polski no to zastanawiamy sie nad biznesem dla mojego meza. Chcialabym aby zalozyl wlasna firme to by mu pomoglo wydaje mi sie sie zaangazowac. mamy jeszcze jedna bariere ktora jest jezyk, on nie umie jeszce mowic dobrze po polsku wiec beda klopoty z rodzina ktora z kolei nie potrafi mowic po angielsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona Egipcjanina.
u mnie na początku też nie było lekko, bo jak sama piszesz różnice rweligijne i kulturowe sa ogromne, ale jak widac na moim przykładzie można. Moja przyjaciólka tez się odwróciła, bo nie sprawdziły się jej słowa, że będą jedną z czterech żon, tylko ciekawe, którą??? a to nie do konca jest tak, bo on moze ale nie musi, pozatym nie jest to wcale takie fajne bo jak np. kupi jednej żonie nowy naszyjnik, to trzem pozostałym też musi kupić identyczny, żeby nie czuły się gorsze, a mało kogo na to stać. Co do chust w ciągu pięciu lat kwefę miałam na głowie dwa razy, raz na śłubie i raz jak byliśmy u jego dziadków, założyłam jako wyraz szacunku do nich i ich wiary, nie noszę jej na codzień, jeśli nie chce, i nigdy nie byłam do tego zmuszana. Oczywiście jak mieszkałam w Kairze, ze względów obyczajowych nie robiłam pewnych rzeczy, które mogę robić poza egiptem, ale da się to wytrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nessfal
ja mieszkam w niemczech....i wiec roznie bywa.... a tak odbiegne od tematu..co robicie dzisiaj na obiad? ...brak mi weny tworczej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nessfal
temat 4 zon i chusty tez juz przerabiam...ehh szkoda pisac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona Egipcjanina.
he he nie wiem, bo ja dziś mam podane do stołu, a co będzie to niespodziewanka(eh dobrze że teraz jesteśmy wPl, bo w Kairze Fari nie chętnie weźmie odkurzacz do ręki), a tak przyjadę na cieplutki obiadek i wieczór niespodziankę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kosciol strasznie duzo gada o seksie malzenskim.. uwaza zapiezpieczenie przed ciaza za grzech bo przeciez potomstwo jest priorytetem.. mi sie wydaje ze to juz nie dotyczy dzisiejszego, wspolczesnego swiata ale oni upieraja sie przy swoich zacofanych pogladach.. takie jest moje zdanie.. czasem wydaje mi sie ze nie wiedza tak naprawde jak sie z tego wycofac bo gdyby zmienili zdanie mogliby duzo stracic w oczach tych zapatrzonych.. w sumie dobrze ten ktos powiedzial gdyby Bog nie chcial abysmy byli np zdrowi ni zsylal by nam tych wszystkich ludzi ktorzy wymyslili leki.. hmm tak sobie teraz pomyslalam zobaczcie jak to wszystko sie wyklucza.. mordercy wybaczaja najwiekszy grzech, odebranie komus zycia a ktos kto pragnie dziecka nie dostanie rozgrzeszenia bo hmm za bardzo pragnal??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona Egipcjanina.
jak juz pisałam, to wynika z niewiedzy i ze strachu, chociaż mi w Kairze też nie było lekko i nie chodzi o kwestię przystosowania się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nessfal ja tez w De :) a gdzie Ty dokladnie?? ja dzisiaj na obadek mielone + jakas surowka i zupka z kalafiorka :) zaprosilam znajomych i sama sobie dolek wykopalam bo tak pewnie bysmy pojechali gdzies na obiad :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona Egipcjanina.
moniśka, uwierz mi, że i muzłumanie i katolicy dzielą się na zreformowanych i dążących do zmian i na tych którzy się przed tym bronią, bo dobrze jest tak jak jest i nie chcą nic zmieniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) in vitro jako takie nie jest zabronione w Islamie ale pod warunkiem ze komorki jajowe bede polaczone ze sperma meza tzn moje komorki musza byc polaczone ze sperma meza nie moga polaczyc ze sperma innego faceta! Ja nie przeszlam na Islam choc sie zastanawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona Egipcjanina.
no oczywiście, ze męża i tylko męża, nie wyobrażałabym sobie innej możłiwości, naszczescie nie było nam to potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona Egipcjanina.
ja nie przeszłam i nie mam zamiaru, choć to tak naprawdę piękna religia, ale nie chcę przechodzić, bo zostałam wychowana w swojej religi i chcę ją zachować. mam swoje zdanie swoje tradycje i dobrze mi z tym, a z mężem bardziej doszukiwaliśmy się wspólnych cech obu religii, zamiast skupiać się na dzielących je różnicach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rimm my chyba wszystkie sie nad tym zastanawiamy po trosze.. ja jak bylam teraz w Pl rozmawialam z mama na temat religii.. opowiedzialam jej o tym co napisane jest w Biblii jak ST jest podobny do Koranu i o np przeksztalconym dekalogu i wiecie co mi odpowiedziala ze czasami lepiej nie wiedziec i nie szukac odpowiedzi bo mozna sie jeszcze bardziej zagubic.. odpowiedzialam jej mamo zagubic albo odnalezc.. przemilczala to.. a co do katolikow tych bardziej otwartych i tych zamknietych.. tych otwartych jest mniej bo nawet procentowo mniej mlodych praktykuje.. mi sie wydaje ze potrzeba nastepnych kilkunastu lat na jakies zmiany w KK..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona Egipcjanina.
aha i powiem wam jeszcze coś co mi powiedziała moja teściowa- zarówno Koran Jak i Biblia są tylko interpretacją tekstu spisanego przed wiekami, w obu religiach tłumaczeniem i przekładami a także przekazem zajmowali się duchowni nie raz wykorzystując religię do celów politycznych dlatego teraz większośc praw jest taka a nie inna, bo niepiśmienni ludzie wierzyli w to co mówią duchowni, nie zastanawiając się ile w teym prawdy. w Koranie jest naprzykład zapis, że mąz ma byc dobry dla żony, ma byc dla iem wsparciem i ostoją i nie ma słowa o tym, że może ją bić poniżać. owszem może ją ukarać za niewierność według własnego uznania, ale nie jest podane w jaki sposób, więc te wszystkie kamienowania, podpalanie to tylko wymysły głupich facetów, po to, żeby kobiety zastraszyć i przejąc nad nimi kontrole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona Egipcjanina.
fufuru- jesteś jeszcze bardzo młodziutka, daj sobie trochę czasu, poznaj jak najlepiej możesz kulturę i obyczjowośc muzłumanów, zanim się zdecydujesz na poważnie, bo na początku jest cholernie ciężko. Zbadaj czy masz jego oparcie tez w kraju z którego pochodzi, bo jeśłi tak, jeśłi potrafi mimo obowiązującyh tam norm społecznych sprzeciwić się woli ogólu, żeby stanąć po twojej stronie, to wygrałaś los na loterii, ale jeśli ma z tym problem bardzo poważnie się zastanów. a jeśli się zdecydujesz NIGDY ALE TO PRZENIGDY NIE ZRZEKAJ SIĘ POLSKIEGO OBYWATELSTWA-a jeśli będziesz czuła się do czegokolwiek przymuszana uciekaj przy pierwszej nadazającej się okazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×