czy teskniliscie kiedys za kimś

poznanaym w sieci..z kim kontakt sie wam urwał....a był wam bliski ja własnie tak mam, załuje bo w sumie sama zakonczyłam, npaisłam zeby wiecej do mnei nie pisał, teraz załuje ..w sumie sie steskniłam, ciekawa jestem co u niego:( zzyłam sie emocjonlanie z nim:( sa swieta wiec sie odezwe napisze mu smsa ciekawe czy odpisze

no.. :/ kiedys poznalem niesamowita kobiete na czacie ..poszedlem do MONu..zablokowali mi konto e-mial i do tej pory nie odzyskalem jej e-mail..szukalem ja przeroznymi sposobami, wiem, ze gdzies jest niedlaeko mnie (50-100km) bo sie przeprowadzila, zmienila zycie itd. nawet mielismy sie spotkac raz, to ja w ostatniej chwili wszystko odwolalem, bo nie moglem.. :/ do dzis mam jej zdjecia, tylko tyle mam po niej..a szkoda..odzyskalbym kontakt, tzn bardzo bym chcuial odzyskac..

ile razy ...

a i mialem numer telefonu jeszcze do niej, we woju jebneli mi telefon :o

the_crawier heheh a to rzeczwiscie pech:d widocznei nie byliscie sobie przeznaczeni a mawronka jakie twoje doswiadczenia sa

tzn nie mielismy zadnych zamiarow wobec siebie, tak? ile to razem przesiedzielismy na tym czacie..czasami od 20 do 4 nad ranem, nigdy sie tematy nie konczyly :) wyszedlem z woja, odzyskalem ten numer ktory mi zajumali, ale ona podejrzewam po tak dlugim kontakcie nie odzywania sie do niej nie zadzwonila sama..od odzyskania tego numeru pobylem okolo roku w tej sieci i przeszedlem do innej zmieniajac numer calokwicie..

maskara pierwszy raz tak mam;) zeby tesknic za kims

strasznieeeeeee....