ojciec za rączkę z 18letnią córką

Powiedzcie czy to normalne.. Jest u nas w pracy informatyk( z tego co wiem rozwiedziony i samotny) którego spotkałam wczoran na rynku jak szedł ze swoją 18 letnią córką za rączkę. No wyglądali jak para. Nie wiem, może to ja jestem przewrażliwiona, ale czy wam wydaje się normalne coś takiego?

są tu jakieś nastolatki? Chodzićie ze swoimi ojcami trzymając sioę za ręce?

Jesteś pewna że to córka?:P

up

:O

hehe ja mam 18 lat i ostatnio szłam z tatą za rękę mając może z 10 lat ;) wydaje mi się to dziwne, zwłaszcza, że można pomylić relacje ojciec - córka z mężczyzna - kobieta :P

niech sobie inni myla. co ich to obchodzi ;)

no właśnie jestem pewna :O znam tę dziewczynę od pieluch, bo częto przyjeżdża do babci która jest moją sąsiadką jestem w 100% pewna że to córka i dlatego mnie to zszokowało. Ale może to teraz normalne, tylko ja mam spaczone wzorce?

za reke nie bardzo, ale pod pache ojca czasem zlapie :P

no mnie się wydaje, że jak córka ma te naście lat to tworzy się jakiś dystans fizyczny z ojcem... Przynajmniej tak jest u większosci moich znajomych i uważam, że to zdrowe

co innego jest pod rękę, ale co innego za rączkę jak pięciolatek albo jak para. No nie wiem, mnie się to wydaje niestosowne i dlatego pytam jak to u was jest

?

pomarańczowy a co cie to obchodzi? wyraź swoje zdanie na temet poruszony w temacie topiku albo spadaj :P

a moze maja dobre relacje ze soba? bez zadnych podtekstow? lubia tak i juz...czy to zaraz oznacza jakies zboczenie?

Myślę, że dziś taki widok bardziej porusza niż para homoseksualistów trzymających się za ręce. Moherzyczki na pewno obgadują:-)

ja nie piszę, że to musi oznaczać zboczenie tylko sądzę, że jest .. bo ja wiem... niestosowne? Ale to tylko mój pogląd, może jestem staroświecka?

?

To do mnie?

I co w tym zdrożnego? Ja czasami tak chodzę z moją 52 letnią matką

zdrożnego? no chyba skojarzenia :D

Uważam, że to zupełnie normalne.

aha ;)

jak ktos wczesniej napisal,w pewnym wieku powstaje bariera fizyczna miedzy ojcem a corka, ja w pewnym wieku nie znioslabym,nie pozwolilabym gdyby moj ojciec chcial mnie prowadzic za raczke,poglaskac czy co tam jeszcze ... dla mnie to po prostu chore

a tam :D wiem po sobie że przytulić się do taty,pocałować czy położyć się obok niego to nic "zdrożnego" i grzesznego.Ja mam super kontakt z tatą