Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość świąteczny karpik

czy też tak BARDZO bałyście się przed porodem???

Polecane posty

Gość świąteczny karpik

1.czy też tak BARDZO bałyście się przed porodem??? 2. Czy krzyczałyście głośno przy porodzie??? Słyszałam, że niektórzy lekarze strasznie wyzywają jqak babka krzyczy, ale chyba się nie da...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papapa
ja sie darlam wnieboglosy a nikt na mnie nie krzyczal. nie balam sie, moze dlatego, ze wszystko tak szybko poszlo. nawet nie wiedzialam, ze juz zaczela sie akcja porodowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się nie bałam
za pierwszym razem wcale się nie bałam bo nie wiedziałam co mnie czeka. za 2 razem się nie bałam bo już wiedziałam co mnie czeka teraz boję się zajść w ciążę bo na myśl o porodzie robi mi się słabo. Krzyczałam. Za pierwszym razem nikt nic nie mówił bo byłam sama na sali i położne mnie olały więc krzyczałam do ścian. za drugim razem kazali mi się zamknąć i przeć a nie rozdzierać się więc wykonałam polecenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem
nie bałam się ani za pierwszym, ani za drugim razem. nie krzyczałam. ale jak będę rodziła jeszcze kiedyś (chociaż nie planuję), to od razu poproszę o zniecz. zewn. (1. poród-nie potrzebowałam zniecz., za drugim razem błagałam o nie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość google nie gryząą
nie balam się i nie darłam się. urodzilam sn dziecko o masie ciała 4150g więc sporo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie bałam ale chec zobaczenia małej niwelowała ten strach;-) ja nie krzyczałam bardziej jeczałam..jakos mi to pomagałao..zreszta był to dla mnie taki ból przy ktorym nie dało sie byc cicho...ale nie martw sie bedzie dobrze;-) jak ci daja dziecko na brzuszek to zapomnisz o wszystkim w jednej chwili;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się nie bałam
za pierwszym razem wcale się nie bałam bo nie wiedziałam co mnie czeka. za 2 razem się nie bałam bo już wiedziałam co mnie czeka teraz boję się zajść w ciążę bo na myśl o porodzie robi mi się słabo. Krzyczałam. Za pierwszym razem nikt nic nie mówił bo byłam sama na sali i położne mnie olały więc krzyczałam do ścian. za drugim razem kazali mi się zamknąć i przeć a nie rozdzierać się więc wykonałam polecenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalina27
Ja się nie bałam za pierwszym razem. gorzej jest jak rodzisz po raz drugi, bo wiesz co cie czeka. Wszystko jednak zależy od ciebie jaki masz próg bólu, od porodu, od dziecka, od lekarza. Radzę sie nie stresowac, bo nie ma sensu, co będzie to będzie twój strach nic nie zmieni. I nie przejmuj się, mozesz krzyczec i nawet jak ci ktoś zwróci uwagę miej to w nosie i krzycz dalej- to ty rodzisz a nie oni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a puder
pierwszego sie nie balam bo nie wiedzialam co mnie czeka, a drugi porod brr wole o tym narazie nie myslec, ale zrobie wszystko zeby miec cesarke, moj porod to trauma mimo ze minelo 9 miesiecy nie moge o nim spokojnie pomyslec nawet a rodzilam 8 od kiedy odeszly mi wody wiec szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzm się z
orinko29, jak mi położyli Synka na brzuszku to byłam taka szczęśliwa, to była najpiękniejsza chwila w moim życiu. A porodu bałam się i też bardziej jęczałam niż krzyczałam. poród miałam ciężki i przyznam się że bardziej bałam się o poród mojej siostry która miała termin 2 tygodnie po mnie. ulżyło mi dopiero jak urodziła..... a propo mój Synuś ma prawie 5 miesięcy i jest cudowny, warto było się tak pomęczyć i nabawić rozstępów:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie bałam
i nawet nie wiedziałam że tak głosno umiem krzyczeć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja się boję i mam zamiar krzyczeć, jeśli będzie mnie baaaaaaaaaaaaaaardzo bolało :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 nie bałam się zbytnio, bo miałam zaplanowaną cesarkę 2 nie krzyczałam, bo miałam tę cesarkę ;) ogólnie wspominam bardzo dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×