Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pati2727

Teść nieodpowiedzialny!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość pati2727

Mam problem i nerwa!!!!!!!!!!!! Chodzi o mojego teścia!!!!!!! Mam corke 2,5 letnia ktora jest strasznie" zywym dieckiem" wszedzie jej pełno,a pozatym trzeba miec oczy w d....e. Daje mi czasami popalic,wiec chcialabym ja czasami podrzucac do tesciow,ale zauwazylam ze tesciu wogole nie zwraca uwagi na to co Marysia robi tzn nie dba o jej bezpieczenstwo!!! np;maja wielki dom pietrowy,ktory ma duzo skretnych stromych schodow.Marysia czasami chce wchodzic na gore,ja oczywiscie ja puszczam ale ide zaraz za nia zeby ja wrazie czego złapac jak by jej sie noga powinela(bo ona nie wchodzi tylko wbiega na schody) Moj tesciu juz pare razy powiedzial zeby za nia nie isc ze juz powinna sie nauczyc wchodzic sama!!!!!! np;daje jej sie bawic narzedziami,gdzie sa ostre nozyki i inne rzeczy Duzo jest takich rzeczy. Druga rzecz kora mnie bulwersuje to to ze daje mojemu dziecku nie umyte owoce!!!!!!!!!!!!!!!! oki nie robiłabym z tego problemu gdyby to byly owowce z jego ogrodka a nie targowe. A jak mu zwracm uwage to on mowi ze nie myje owocow i zyje. Boje sie zostawiac malej bo chodzi o to ze wiem ze jest nieodpowiedzilny,ale czasami naprade musz ja z kims zostawic!!!!!! Doradzcie mi???a moze przesadzam??? Jak myslicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to nie zostawiaj jej
u tescia i po sprawie . wnajmij opikunke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOIM ZDANIEM 123
wiesz w zasadzie to on nie jest zobowiązany siedzieć przy twoim dziecku - a może on to celowo robi zebyś przestała małą zostawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna szlonaaa matka
ale matka, to twoje dziecko i twój problem, najmij sobie opiekunkę na ten czas co wychodzisz. Trzeba bylo nie rodzić jak nie dajesz sobie rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trueeeeeeeeee
Może jesteś nadopiekuńcza względem małej? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOIM ZDANIEM 123
NO WŁASNIE ; JESTEŚ BARDZO NADOPIEKUŃCZA ; dzieci nie moga być przesadnie "głaskane " bo sobie w dorosłym życiu nie poradza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleksja11
moja tesciowa tez jest nieodpowiedzialna dlatego nie zostawiam tam syna choc czasem musze wiec wtedy wynajmuje kogos, trzeba brac odpowiedzialnosc za swoje dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co jeszcze
tak jest, najlepiej do miec darmowa pomoc i jeszcze narzekać, szkoda, że teść będzie ci za 2,5 latkiem ganiał, przecież to trzeba naokrągło za takim bobasem chodzić, rodzice są dużo młodsi i nie zawsze dają rade upilnować a co mówić już o "wiekowych" dziadkach. Chcieliście dziecka to się nim zajmuje 24 godzin na dobę, to twój i męża problem jak sobie zorganizujecie opiekę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez presady ze chodzenie z dzieckiem po schodach to nadopiekunczosc. Mojej kolezanki synek bardzo dobrze sam chodzi po schodach, pewnego dnia szla za nim, doslownie sekunda a dziecko sturlalo sie ze schodow. Na szczescie skonczylo sie tylko na sinikach. Tak samo w myciem owocow, ja zawsze myje domowe jablka, czasem spadna z drzewa i leza na trawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bez przesdy z ta opieką.... Potem pójdzie do przedszkola i co będzie też pani za nią wszędzie chodziła? NIE, nie będzie. Jeżeli daje sie dzieciom wszytsko idealnie czyste to nie łapią odporności....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×