nie ciesza mnie swieta..

juz od paru lat sa dla mnie bo sa ale nie maja znaczenia... co roku wyglada tak samo...

to bedzie insaczej

to chyba takie czasy...nijakie

staralam sie zmienic ale niestety bez rezultatu... teraz musze nauczyc sie zaakceptowac zycie takie jakie mam a nie potrafie....

to zalezy ile masz lat

juz 23 i to tez mnie przygnebia ...zostane stara panna bo nigdy nie mialam faceta i nie zanosi sie zebym kogos poznala...przyjaciol tez nie mam ... moj starszy o 10 lat brat jest starym kawalerem ... i jak tu nie byc przygnebionym gdy wokolo taka pustka... co roku swieta wygladaja tak samo nie mam juz sil na nadzieje ze bedzie inaczej...

nie przejmuj sie, ja miałam faceta przez 4 lata , i mnie zostawił to przynajmniej nie musiałaś przeżywać zawodów miłosnych.

zrob cos czego nigdy nie robilas

No przynajmniej wiem, ze istnieja jeszcze normalni ludzie, ktorzy nie szlajaja sie co sobote z innym partnerem! Nie ma sie czym martwic.Och, jak ja lubie samotnosc, a tak mi jej brak,Wszedzie ktos cos chce, telefonyu dzwonia, a ja na to : "ZLe sie czuje" , " wybacz, ale nie chce mi sie chodzic znow po barach!" Nawet nie ma jak ksiazki przeczytac spokoju. Mysle, ze powinnas sie cieszyc, ze nie jest "super-fajnie" ,choc nie kazdy lubi samotnosc i "wspominanie" mlodszych lat. Nie jestem staruszkiem, ale czuje sie jakbym nim bym i staram sie zachowywac wmiare inaczej niz inni. Nie ma to jak pojsc do kosciola i posiedziec z pare godz rozmyslajac ( i nie tylko ). Zastanawia mnie czemu kazdy tak chce miec kogos bliskiego...By moc go calowac ? Mysle,ze tak teraz jest, bo nie znam wiele osob,ktorzy zachowuja znajomosc z dziewczynami czy dziewczynyz chlopakami, wiecej niz kilka miesiecy-z czego pol czasu to klotnie!

dlaczego kazdy chce miec kogos? zrozumiesz to gdy bedziesz zupelnie sam.....