trace go przez zazdrosc/

nigdy w zyciu nie bylam tak bardzo zazdrosna ;/ kocham mojego chopaka (jestesmy razem rok) ale nie umiem opanowac tego uczucia... najpierw byla jego byla staralam sie staralam choc i tak rozstawalismy sie przez nia kilka razy bo nie dawalam rady opanowac sie jak sie z nia spotykal. i nagle na horyzonie pojawila sie druga. raz z nia poszedl na impreze , a dzisiaj znowu byla akcja, ze on chce isc sam na zabawe, oczywiscie zrobilam chora akcje ze napewno ona z nim idzie- okazalo sie ze nie. jest mi glupio bo wiem ze on jest wporzadku co do mnie kocha mnie itd. ale jestem chora i to bardzo - chorobliwie zazdrosna ;// jak sobie z tym poradzi blagam pomozcie bo czuje ze z dnia na dzien go trace !

nic złego nie robisz mu poprostu zbytnio nie zalerzy na Tobie.Dlaczego spotyka sie z byłymi w jakim celu ??A dlaczego sam na imprezy chodzi a Ciebie nie weźmie bo co????????? Bo siędrzewa do lasu nie ciągnie!!!!!!! Powiedz mu ,ż eCi przykr jak bardzo boli Cię jego zachowanie, a skoro Ciebie kocha to chyba nie chce Cię ranić

jak go złapiesz za rękę to zrób dym i tyle ... a jak jest grzeczny to nie rób awantur bo prędzej czy pozniej ucieknie od ciebie...

nie chce go bronic w tym momencie . czesto chodzimy razem na imprezy zdarza sie i co tydzien , tym razem ma to byc hmm meskie wyjscie, a z bylymi spotyka sie dlatego, ze "duzo czasu spedzilem z nimi kiedys dlaczego teraz nie moge im poswiecic godziny w miesiacu " cos w tym stylu ;/

a ile wy macie lat ??????

kochana wychodz tez bo facet zacznie Cie zdradzac jak bedziesz taka zazdrosnica !!!

ehh ... moj facet jak by sie spotkał ze swoją byłą to nie miał by czego u mnie szukać ? ile Ty masz lat tak wogole ??

18 i 20

powiedz ze tez idziesz sie spotkac ze swoim bylym :) a co tam zobaczysz jak on zaraguje

probowalam... na spotkanie oczywiscie nie poszlam;/ nagle zaczal sie halas o numer telefonu do tego goscia itd itd;/ masakra

ogolnie to nie narzekam wszystko jest ok tylko ta glupia zazdrosc. moze teraz zawieje niska samoocena ale wiem, ze te jego byle sa sliczne zgrabne itp itd wszyscy sie nimi zachwycaja, a ja niestety taka idealna nie jestem;/

to go olej i tyle ... po cholere ci facet w tak młodym wieku ?

kotku to jak masz dopiero 18 lat to daj sobie spokoj z debilem . tzn on moze wszystko a ty masz siedziec w domu :( kochana na swiecie wiele fantastycznych facetow uwierz mi :) uwierz w sibie i pokochaj siebie :)

w sumie nigdy nie podchodzilam do tego w ten sposob. poprostu go kocham .

niewyżyty gnojek jeszcze może i Cię kocha i chce z Tobą być ,chce byś była mu wierna, ale sam ma ochote się zabawić tu i tam..... Mój był taki sam. Teraz ma 30 lat i powol mu przechodzi:) Jeżeli Cię to pociesza:) Ale z byłymi to też bym nie dała się spotykać nie wyobrażam sobie. Ma dziewczynę klegów jeszcze mu mało?

ja bylam w 2 zwiazkach po 4 lata kazdy i bylo podobnie on moze wszystko a ja najlepiej siedz w domu sprzataj gotuj nie nie nie nie my tez mamy prawo zyc spotykac sie z kim chcemy i robic co nam sie podoba mysl o sobie blondyneczko o nikim innym :)

moze najwyzszy czas otworzyc oczy i zmienic podejscie, zmienic jego... latwo moze nie byc, ale... ;) dzieki za pomoc;)

to sie nazywa zdrowy egoizm i asertywnosc tez sie przyda :)

o kolegach to ja nawet nie wspomne bo nie raz sie przekonalam o jego hierarchii waznosci ...

a skoro tamte były takie piękne zgrabne to dlaczego z żadną z nicch już nie jest?

tak na pierwszym miejscu koledzy a Ty gdzieś na szarym końcu jak już totalnie on nie ma co robić.Miałam to samo.Przejdzie mu ale za jakieś 10 lat i to też nie będzie idealny :)

jedna go zdradzila... a z druga swierdzil ze jest mu jakby nie po drodze, w sensie nie mogli sie dogadac. a ostatnio powiedzial ze nie chce dziewczyny za ktora wszyscy beda sie ogladali tylko chce taka piekna dla niego. chociaz oczywiscie za wspolna impreze tez byl halas ze tanczylam z jego znajomymi i kilku na mnie "patrzylo"... ma do mnie pretensje ze jestem zadrosna a on nie jest lepszy...

jak się kłucita i mimo to nadal ze sobą jesteście to się ochata;) Dacie rade