Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sheee84

czy są jeszcze w ogóle faceci, którzy nie zdradzają?

Polecane posty

Gość Martinni
sheee84 jesteś za duża, choć sam mam 190, le laska musi dla mnie mieć max 172cm nie więcej, ty jesteś ogromiasta taka nie kobieca, Wole drobne kobietki którymi mogę sie opiekować , są jak takie bezbronne stworzonka,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok w porzadku ciesz sie swoim szczesciem wiec, ale nie obrazaj innych kobiet, ktore tez moga byc piekne i miec problemy jezeli chodzi o sfere uczuciowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martinni
sheee84 jesteś po prostu marną imitacją kobiety, zero kobiecości, Natalia ma tu nad tobą ogromną przewagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martinni
ok spadam spać, dzisiaj mam ważny dzień. wszystkiego dobrego wam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sheee84
Tobie się nie muszę podobać. Ważne że podobam się sobie. I 90% mężczyzn, którzy wolą kobiety o normalnych kształtach, a nie pedałków, którzy lubią glisty. Bo dziewczyna, która ma 172 cm i waży 52 kg ma niedowagę - to wskazuje BMI. A moje BMI jest idealne. I nie zamierzam się głodzić bo się sobie podobam. I mojemu facetowi również. A ty do pięt mu nie dorastasz. Więc ja mogę być marną imitacją kobiecości, a ty jesteś męskości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martinni
a ty nigdy nie dorośniesz do pietek Natalki, dla każdego normalnego faceta jesteś wielkoludem babochłopem:) ohydzctwem:) a co to BMI ? bzdura która ktoś wymyślił, pomyśl sobie tylko jak kulturysta ma obliczyć BMI? skoro ma więcej tkanki mięśniowej niż tłuszczowej, a jak wiadomo mięśnie ważą więcej niż tłuszcz, wiec ja miał bym mieć i każdy inny kulturysta nadwagę? bo tak cyferki pokazują? choć mam minimalny procent tkanki tłuszczowej, zastanów się babochłopie:) Natalko życzę miłej nocy. Z pewnością jesteś piękną dziewczyną a Twój facet to szczęściarz, tak jak ja z moją. Pozdrawiam Cię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sheee84
a ty za to mojemu nie dorastasz do pięt. Jesteś jedynie dresem jadących po sterydach, który buja się z pustakami po solarce. A twoje IQ jest niższe od szympansa, skoro nie wiesz co to BMI i nie wesz, że inaczej się je liczy u kobiet a inaczej u facetów. A ja mam porządnego faceta, który mnie kocha, taka jaka jestem. I nie jestem babochłopem, mam 163cm wzrostu. I mam więcej kobiecości niż niejedna modelka. Tak uważam ja i mój ukochany. I wolę być babochłopem niż słodką idiotką którą ty lubisz. Bo ty nie dorastasz do pięt mojemu chłopakowi. A twoja laska - mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
well dzieki, caluski za takie kochane slowa:) uhmm jezeli ty autorko nie masz problemu ze swoja waga, ktora wedlug mnie jest ok. i masz faceta ktory cie kocha i pozada to po co wogole sie tutaj ciskac i zloscic, a wiesz ze zlosc urodzie szkodzi. Faceci zdradzaja Tiger Woods zdradzal swoja zone modelke, wielu zdradzalo swoje piekne zony, dlatego ze natura faceta to natura zdobywcy, zreszta facet szynbo sie nudzi potrzebuje nowych wrazen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sheee84
I współczuje twojej dziewczynie takiego młota nic tylko kupa mięśni...możesz mnie nazywać ohydztwem, z ust takiego śmiecia jak ty to jest dla mnie komplement. Aha, i nie myl prawa na UŚ z podstawówka - jesteś prostakiem, którego nie stać na normalne kochające kobiety. Dobranoc, kupo sterydowych mięśni. Jedzie na sterydach i myśli, że jest nie wiadomo jakim maczo...pfff...jesteś pseudo twardzielem atrapą męskości. Każda normalna kobieta lekceważy takich buraków jak ty. Dobranoc pseudo-twardzielu, atrapo męskości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sheee84
Natalko, dzięki ci :) Cóż, ten facet jest pewnie drechem co wyrywa laski na beemkę, a prawo pomyliło mu się z podstawówką :) Tobie życzę też powodzenia, 3mam kciuki, żebyś znalazła wartościowego faceta, bo na takiego zasługujesz, z pewnością też jesteś atrakcyjną dziewczyną, zresztą ja uważam, że każda kobieta jest piękna :) nawet jak ma rozmiar 44 :) pozdrawiam serdecznie i buziak kisss :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
błysnęłaś autorko. cóż za elokwentna wypowiedź. ta liczba w nicku to Twój rocznik? może dla steviego wonder'a wygląd kobiety nie jest ważny. myslę, że dla każdego normalnego faceta jest ważny. bo jesteśmy wzrokowcami. tak jak kobieta nie będzie sie chciała związać z bezrobotnym maminsynkiem, tak facet może nie chciec się związać z kobietą nie odpowiadającą mu fizycznie. po co sie tak unosisz? po co wyzywasz tego kolesia. bo ma własne zdanie? jego sprawa co lubi. może mu się podobać nawet suka Lessie. podoba mu się modelka, związał się z modelką. żal Ci dupę ściska, że nią nie jesteś? masz faceta który Cię kocha, to ciesz się, szanuj go i kochaj. przywiązanie i miłość? to dostanę od psa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martinni - a Ty z centymetrem chodzisz? co za roznica, czy kobieta ma 175 czy 172 cm? niewielka. odpowiadam na pytanie zawarte w temacie: tak są faceci którzy nie zdradzają. jeśli mam wszystko czego oczekuję od mojej kobiety z którą jestem w związku, to dla paru skurczów, dla dwóch godzin przyjemności, nie będę ryzykował stracenia jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sheee84
pierwszy wolny nick, to nie oczekujesz od kobiety przywiązania i miłości? To na czym ty chcesz zbudowac związek??? Bo na samym seksie sie nie da... i w ogóle jak można porównywać miłość psa do miłości drugiego człowieka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sheee84
to znaczy, Natalko, że mój chłopak też mnie prędzej czy później zdradzi niezależnie od sytuacji w naszym związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem, nie mam pojecia, wiekszosc zdradza, ale jezeli kochaja no sorry ja bym wybaczyla to potkniecie, zrezta dla mnie to nie problem, preferuje otwarte zwazki, liczy sie zdrada psychiczna nie fizyczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sheee84 pierwszy wolny nick, to nie oczekujesz od kobiety przywiązania i miłości? To na czym ty chcesz zbudowac związek??? Bo na samym seksie sie nie da... i w ogóle jak można porównywać miłość psa do miłości drugiego człowieka? gdzie ja napisałem, że chcę budować związek na samym seksie? sama miłość i przywiązanie(to słowo kojarzy mi się właśnie z psem, który przywiązuje się do człowieka) nie wystarczą. przynajmniej mi. Nataliaaax24 - coraz ciekawszych rzeczy, można się o Tobie dowiedzieć. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdrada to zdrada
a czy są mężczyźni którzy nie zdradzają oczywiscie tylko mało która kobieta chce z nimi założyć rodzinę :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A czy są kobiety
które się nie puszczają? Kobiet w wieku seksualnym jest mniej niż facetów (tak to prawda, w popolacji całej jest więcej, bo dłużej żyja), więc jeśli faceci zdradzają to muszą z kimś, czyli jakaś kobieta musi się puścić...matematyka nie kłamie!!! Co prawda jest teoretycznie możliwe, że kobiety się nie puszczają w dwóch przypadkach: - nieznaczny procent kobiet ma po kilkudziesięciu partnerów jednoczesnie, albo, - faceci zdradzają kobiety z facetami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A czy są kobiety
które nie sa materialistkami i nie oceniaja facetów tylko i wyłacznie bo grubosci portfela?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sheee84 zgadzam się z Tobą i twoim zdaniem. nie doświadczyłam nigdy zdrady pomimo iż jestem już w 4 letnim związku :) chodzi w tym o to że angażując się ciągle szukasz drugiej połówki albo ją znajdxiesz za pierwszym razem albo nie :) dla innych zdrada to tylko sex, mówią że kochają a pieprzą po kątach :P ja uważam że sex to tylko część miłości :D w końcu kiedyś i my się zmarszczymy, obwiśniemy i wam przestaną stawać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie jest tak, ze faceci zdradzaja z tylko piekniejszymi. i jak ich partnerki maja mankamenty. zdradzaja, mysla o zdradzie, mysla w ogole o innych kobietach, bo poprostu jest inna. ich partnerka moze byc chodzacym idealem a i taka moze facet zdradzic (nawet z brzydsza) bo potrzebuja poprostu innej dziurki, ot cala filozofia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może zdradzić, ale nie musi. ja mam zasady. nie robię drugiemu, co mi niemiłe. jeśli w związku jest wszystko dobrze. miłość, wierność dobry seks, to po co zdradzać? zdradzają Ci, którym czegoś brakuje, albo mają przesyt. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez nie zdradzam, nie tylko ze wzgledu na partnera. Coby mu krzywdy nie zrobic. to tez oczywiscie, ale nie zdradzam tez dla siebie. moge rano spojrzec w lustro, nie mam wyrzutow sumienia i jestem zadowolona. potrafie docenic cos takiego jak zwiazek i wyznaje wyzsze wartosci, takie jak milosc! ktora jest dla mnie wazniejsza niezeli chwilowe przyjemnostki. Co do Ciebie Martini, nie chce mi sie za bardzo pisac na twoj temat. i tak nie wiele z tego zrozumiesz, a co poniektorzy bardziej kumaci widza jak na dloni jaki z ciebie czlowiek :o ciekawe czy twoja kobieta wie, ze determinujaca cecha, dzieki ktorej z nia jestes, sa jej "proporcje" . :o i jak urodzi ci dziecko, albo w raz z wiekiem straci swoje idealne wymiary to rozumiem, ze ja zostawisz dla 18nastki? :P i ty mowisz ze kochasz... jedynie obok czego nie przejde obojetnie to do twojego pojmowania poczucia wartosci... kwestia wygladu? nie rozsmieszaj mnie. kobieta moze byc brzydka, czy calkiem przecietna a uwazac sie za pieknosc i miec bardzo wysokie poczucie wartosci (przykladem jest 99 procent kafeterianek, ktore takie mniemanie maja o sobie -czego nie uwazam za cos zlego) tak samo spotykalam kobiety ktore sa wlasnie takim idealem, a ciagle narzekaja.. i maja bardzo niskie poczucie wartosci. i uwazaja sie za brzydkie. pozatym poczucia wartosci nei buduje sie tylko na podstawie wygladu. to jak kazdy siebie postrzega to kwestia wychowania i wielu czynnikow. z tymi mijajacymi okazjami i ze tylko grube z nich korzystaja.. hahahaha dobre :P w takim ukladzie kazda kobieta powinna korzystac, bo w jakims sensie traci okazje. wkoncu kazda tak samo i twoja sie kiedys zestarzejemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×