Czy to jest impotencja?

Dość nagle straciłem potrzebę seksu a w zasadzie masturbacji. Dotychczas musiałem się masturbować przynajmniej co kilka dni a często codziennie. Natomiast teraz nie mam takiej porzeby, nie czuję napięcia, podniecenia, które rozpraszałoby mi myśli. A nawet, kiedy zaniepokojony tym faktem próbowałem się masturbować, to nie mogłem za bardzo dojść , nie podniecało mnie to. trochę mnie to martwi. Myślicie, że gdybym miał dziewczynę, która by mi się podobała, to ona by mnie podnieciła? Jak bym miał mało problemów z tym, że mam 25 lat i nigdy nie miałem dziewczyny to jeszcze teraz się zacząłem martwić, że nawet gdybym miał dziewczynę, to może nie będę mógł uprawiać seksu. A zawsze przecież myślałem sobie, że ja potrzebuję dziewczyny która bardzo lubi seks, bo ja mam (miałem????) bardzo duże potrzeby...

Jakimś wytłumaczeniem przyczyny tych problemów może być dla mnie tylko to, że nie mieszkam teraz sam na piętrze. I nie mogłem się masturbować spokojnie tylko stresowałem się, że ktoś wejdzie. A w zasadzie nie tyle, że wejdzie, bo zamykałem drzwi na klucz, ale że będzie się dobijał i dziwił, czemu nie chcę go wpuścić.

jak twój fiut poczuje wnętrze cipki to kilku niepowodzeniach będzie stawał jak drąg jak poznasz dziewczynę to przestań sobie walić kilka na dni przed stosunkiem

sytuacje ale pmietaj BEZ SEKSU MOZNA ZYC !!!

sddddddd

tak to jest impotencja,idź z tym do lekarza rodzinnego

spokojnie, jak poznasz dziewczyne to ci stanie zaraz, ale faktycznie ogranicz trzepanie bo to faktycznie odnieczula ptaka troche

A ja mam odwrotnie - myślę cały czas o seksie.

Ależ ja już od kilku dni tego nie robiłem, a przed poprzednią masturbacją też kilka dni tego nie robiłem i nawet nie miałem ochoty. Teraz to coś czuję, że parę tygodni nie będę miał ochoty. Dziwne. zawsze marzyłem, żeby mi wreszcie przeszła ta chuć, żebym nie musiał się masturbować, żeby móc się skupić np na pracy. Ale jak rzeczywiście nie mam ochoty i sobie o tym pomyślę, to mnie przygnębia. Mam nadzieję, że problem tkwi w psychice więc jest uleczalny. Bo rano mam wzwody.

http://www.tinyurl.pl?9SfoR2px