Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Żleka

zniszczyli mnie inni?

Polecane posty

Jako male dziecko bylam sliczna wesola dziewczynka,grupka przyjaciol z podworka, przyjazn i zabawa. Wszystko zaczelo sie gdy poszlam do przedszkola. Okazalo sie , ze musze nosic okulary, czulam sie inna, gdy weszlam odrazu zaczely sie komentarze dzieci ;/ slyszalam jak gadaja na mnie za plecam, wymyslaja przezwiska i smieja sie ze mnie, jako ze bylam dosyc cicha osoba nie potrafilam sie im postawic poprostu usowalam sie na bok i nie chcialam im soba "przeszkadzac" .. tak stawalam sie coraz bardziej zamknieta w sobie, nie mowliam mamie co dzieje sie w przedszkolu. nie mialam przyjaciol, nikt nie chcial sie ze mna przyjaznic.Nadszedl okres podstawowki.. nowe otoczenie.. poznalam nowych ludzi i bardziej sie otworzylam..nie przejmowalam sie juz komentarzami..> caraz wiecej przyjaciol..zwracano na mnie uwage :) . Niestety juz w 4-5 klasie zaczal mi sie tradzik .. ;/ nie przejmowalam sie tylm jakos bardzo.. inni tez nie zwracali na to uwagi. Wraz z wiekiem zaczelo mi to jednak coraz bardziej przeszkadzac. Jezdzilam po dermatologach ale nic nie pomagalo. Znowu zaczely sie komentarze.. a ja zaczelam sie coraz bardziej zamykac.. i umikac ludzi.. >> SLyszalam jak sie ze mnie smieja, uwierzylam w to ze jestem brzydka,(czasami nawet wolalam nic nie mowic zeby nie musiano sie nie mnie patrzec) i tylko to widzialam w lustrze.. pomyslalm ze skoro mam poaskudna twarz to moze zadbam o cialo.. i tak zaczela mi sie anoreksja. Mimo tego mialam przyjaciol a nawet chlopaka ( zerwalam z nim bo wydawalo mi sie ze chodzi ze mna dla "zbity",zreszta dlaczego wydawalo mi sei ze inni sie z niego smieja ze ze chodzi z kims takim ) Nie mam juz anoreksji ale bulimie.. zaczelam brac rozne leki ( dla cpania). Mam jedna najlepsza przyjaciolke.. najlepsza ale tez najlepsza pod kazdym wzgeldem.. jest najlepsza laska w szkole.. mino ze uczy sie podobnie do innych nauczyciele widza w niej madra i inteliketna, mila dziewczyne zawsze ma podwyzszane oceny. Wszyscy za na lataja, jest idealna. Wysportowna, zapraszana na kazde imprezy. Lubie ja ale przy niej czuje sie juz calkiem njagorsza.. wszyscy podchadza do niej a ja stoje i sie gapie.. ;/ zemna ludzie tez czasami rozmawialaj ale z litosci.. :( ( to tez slyszalam) Przyzwyczailam sie juz do tego co o mnie mowia, nawet uwazam ze maja racje... Po prostu czasmi juz nie moge, dlaczego ja jestem taka brzydka? i dlaczego ludzie zwracaja uwage na wyglad (na pierwszym miejscu) wiem ze mowi sie ze to nie prawda ...z e liczy sie charakter itd ale badzmy szczerzy.. brzydkich postrzega sie jako zlych, gorszych i tych niefajnych.. z takich zawsze mozna sie posmiac. Jak pomysle ze bede miala trudniej przez cale zycie to az cos mi sei robi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj...nieładnie
no rzeczywiściwe masz problem!?Spójrz na ludzi ,którzy nie mają rąk,nóg................To co oni mają mówic. Trochę optymizmu życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj...nieładnie
No to laska przestań się użalać nad sobą!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tym co nie maja r"rak i nog" tez mozna powiedziec ze sa ludzie co nie mowia, nie chodza i ze sa ludzie co maja gorzej.. | zawsze bedzie ktos kto ma gorzej.. | ja nie uwazam swojego problemu za "najstraszliwsze, najgorsze" itd. Ale dla mnie to jest jakis problem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana! Po pierwsze cos sobie uswiadom. Mialas chlopaka, przyjaciol...tylko sama sobie wkreczasz ze sa z Toba z litosci. Uwierz mi chlopak nie zacznie sie spotykac z dziwczyna z litosci. Co do tradzika jezeli jeszcze go masz to idz do laryngologa, byc moze masz ropne migdalki to stad ten tradzik. Z jeden choroby wpedzasz sie w druga, mysle ze dobrze Ci z tym ze "jestes brzydsza" bo dzieki tmeu moglas sie zamknac we wlasnej skorupie i uzalac sie nad soba i chyba Ci tak dobrze skoro z tym nic nie robisz. Mysle ze czas zmienic otoczenie, zapisac sie na jakis kurs czy cos i poznac nowe osoby. Tylko rozmawiaj z nimi, nie patrze na wyglad i nie wpajaj sobie ze sa lesi od Ciebie bo nie sa, a ktos kto mowil ze "rozmawia z Toba z litosci" nie zasluguje nawet na miano znajomego i na miano czlowieka na poziomie. To zwykle dzieciaki, ktore sie w ten sposob dowartosciowuja. Powiem Ci jedno - kilka miesiecy temu na swiat przyszla moja siostrzenica, nie ma lewej reki...ona to dopiero bedzie musiala umiec poradzic sobie z opiniami innych. Tak wiec Ty przestan sie nad soba uzalac i bedzie ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabelka | mialam juz wszystkie badania itd i jak narazie nie da sie nic zrobic.. | uwazam wlasnie ze dzieki temu ze zamknelam sie w sobie.. wiecej mysle.. . patrzac na ludzi nie zwracam uwagi na wyglad, tylko odrazu zastanawiam sie jacy sa.. co czuja itd. widzac kogos chorego itd czuje ze go rozumiem.. widze jego wnetrze.. , chce go poznac, wiem jak mu ciezko.. | chcialabym rowniez pracowac i pomagac przy jakis chorych dzieciach,dawac im radosc i starwac sie by tak jak ja nie zostaly odtracone przez innych.. | jednak czsami i tak mam dosyc swojego zycia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hey deszczowa
ja cie doskonale rozumiem mialam bardzo podobnie tylko w innej kolejnosci ale nie o tym mialam pisac. rozumiem cie ze cierpisz i za nic nie moge pojac jak ludzie moga byc tak bezduszni i mowic ze inni maja gorzej.czy ktos kto ma problem w glowie jest mniej poszkodowany niz ten kto ma problem fizyczny? czlowiek niepelnosprawny po prostu zaczyna sie z tym godzic a czlowiek ktorego boli dusza nie jest w stanie czesto tego zmienic bo to w tym mysleniu, "we wnetrzu" ma problem. dlaczego kazecie ludziom z problemami myslec o tych co "nie maja rak i nog"?dlaczego ktos kto cierpi ma myslec o innych a nie o sobie, gdy tymczasem politycy,gwiazdy- ludzie obrzydliwie bogaci zyjacy w luksusie kiedy wrecz wszystko sie za nich robi, nie mysla o tych niepelnosprawnych choc mogliby i maja srodki by im pomoc? nie wolno umniejszac czyichs problemow, jesli ktos cos okresla mianem problemu to znaczy ze nie radzi sobie i nalezy mu sie taka sama pomoc jak temu z widocznym ubytkiem na zdrowiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam rowniez problem fizyczny..bo jestem brzydka..od tych wszystkich masci ,antybiotykow cera jeszcze bardziej mi sie zniszczyla.. kiedys strasznie sie tym przejmowalam.. teraz juz sie z tym prawie pogodzilam.. | skoro w jakis tam sposob "jestem gorsza" jestem zamknieta w sobie mam czas do rozmyslan.. uwazam takich gorszych za bardziej wartosciowych ( nie mysle o sobie) bo tacy ludzie ktorzy maja problemy i cos w zyciu przeszli potrafia sobie radzic, rozumieja innych wiedza co w zyciu jest najwazniejsze..itd a tacy ludzie "piekni,wspaniali" ktorych problemem jest ze to ze chlopak sie nie odzywa, fryzjerka zle sciela wlosy, matka nie chce dac kasy itd tak napradw nigdy nie mieli problemow . | ale gdy wracam do takiego normalnego swiata i otoczenia gdzie liczy sie wyglad itd jest mi ciezko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 223
jesli ktos mial podobny problem.. prosze pisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zniszczyli Cie inni
sama sie zniszczylas. A teraz sie uzalasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zniszczyli Cie inni
wszysctkich odsuwasz od siebie z wyimaginowanych powodow. To dla Ciebie chyba najbardziej liczy sie wyglad zewnetrzny. Rzucilas chlopaka z tego powodu. Nie zastanawialas sie nawet nad jego uczuciami (co on mogl czuc, byc moze szczerze Cie kochal, mimo mlodegu wieku Was obojga). Ale nie, wazniejsze bbylo to, ze Ty sie zle czulas w tym zwiazku, bo wmawialas sobie jakies glupoty. To samo z przyjaciolka. Jedyne ale jakie do niej masz, ze ona jest ladna i idealna. Nic o tym jaka jest, ze jest pomocna, mila czy cus. Jedyne czego sie dowiedzialam to to, ze jest "lepsza" od Ciebie. Slaby powod przyjazni :O Skoro o dwoch tak waznych w Twoim zyciu osobach napisalas cos takiego to zapewne z cala rezta jest podobnie, jak nie gorzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Po prostu masz słabą psychikę, to dlatego wpędziłaś się w chorobę. Zbyt rozpaczliwie pragnęłaś akceptacji i zrozumienia. A ponieważ tylko anorektyczka zrozumie anorektyczkę, więc ja Ciebie rozumiem i mam nadzieję, że kiedyś wyjdziesz na prostą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtg5y54
nie będziesz miała tak przez całe zycie. już po 20ce przestaje się zwracać uwagę na takie głupoty. ocenianie ksiażki po okładce to domena czasów szkolnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moglabyć pokazać fotkę
tylko tak żebyśmy tu ze śmiechu nie padnęli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest mila jest pomocna ale tez uwaza sie za najlepsza.. ostatnio dostala pilka, koledzy pocieszali ja i zartowali ze "prawie nos jej sie nie skrzywil" a ona zaczela beczec ze ma reaz krzywy itd ( byl taki sam jak wczaesniej) biegala do lustra i obrazila sie na tych co zartowali. | zerwalam z nim nie dlatego ze zle sie czulam tylko dla niego bo z niego zartowali i smiali sie ze ze mna lazi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety dzieci są okrutne
najpierw chodzi o okulary, potem koło samo się napędza, bo okularnik się wycofuje, zaczyna mieć opinię odludka, dziwaka, dzieci widzą że łatwo go zranić, więc sobie używają, jego wycofanie się pogłębia itd. itp. Dlatego jestem przeciwna szkolnictwu grupowemu, dopóki nie zaczniemy wymagać od dzieci (i pilnować tego) kulturalnego traktowania innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtg5y54
to ja poprosze pixmaip@o2.pl i nie przejmuj się tak, bo jak już mówiłam to trzeba przeczekać, za kilka lat nie bedzie istotne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtg5y54
dostałam zdjęcie i nie rozumiem o co chodzi?? jesteś ładna, wyglądasz sympatycznie... ok, zdjęcie w makijażu, trądziku nie widać, ale nie może być źle skoro mozna go zamaskować. poza tym, masz dopiero 17 alt, niedługo sam pewnie minie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko ze na tym zdj nie ma oswietlenia.. dojdzie oswietlenie z "gory" i juz wszystko widac.. zreszta wystarszy godzina i juz zaczynam sie strasznie swiecic ;/ A po drugie.. skoro duzo ludzi mowie ze jestem brzydka to chyba cos w tym jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtg5y54
no co ty.... chyba żarty sobie robisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtg5y54
a pokazesz mi jeszcze tą najładniejszą??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie robie sobie "zartow". Uwierz.. ja nie naleze do ludzi ktorzy robia problem z byle czego,bardziej obchodza mnie problemy innych, wcale nie che byc niewiadomo jaka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtg5y54
nawet jesli masz duży trądzk to ze wzgledu na ładną buzię nie powinien być to wieki problem. z resztą problemy skórne powinny się za rok, dwa, trzy rozwiązać same

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:* | a psychika ? a zabużenia odzywiania ? a to ze biore" rozne leki ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie czytalalm wszytskich odpowiedzi, ale powiedz mi ile masz lat? ja w liceum tez bylam brzydkim kaczatkiem, ale z wiekiem sie przekonasz ze ludzie dorastaja i im starsi tym innaczej patrza na innych.. polecam ksiazke "grunt to pewnosc siebie" Paul Mckenna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×