Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hmniewiemcosieedziejeee

dziewczyny-czy to możliwe by to był objaw ciąży?

Polecane posty

Gość hmniewiemcosieedziejeee

Powinnam była dostać okres 20stego, Zawsze miałam jak w zegarku, zawsze W miejsce okresu, dostałąm bólu brzucha jak w czasie okresu (ten sam rodzaj tyle, że słabszy) i plamienie minimalne, tak minimalne, że bardziej zamiast krwi jakaś wydzielina ciemna, ale też skąpa strasznie Stosujemy gumki, jako że jakiś rok temu zrezygnowałam z pigułek (problemy zdrowotne spowodowały) Zastanawiam się czy to może być ciąża? Zawsze okres miałam jak w zegarku, od pierwszej miesiączki, po odstawieniu pigułek też od razu wrócił mój cykl do normy Ni chodzi o to, że nie chcę mieć dziecka, ja i mój facet jesteśmy gotowi. Bardziej chodzi mi o to by wiedzieć o co chodzi?? Stresów ostatnio nie miałam, nie odchudzam się Do tego piersi mi ciut spuchnęły i na dekolcie wysypało mi jakieś krosty W święta nie miałam jak iśc do lekarza, wciąż miałam nadzieje, że okres przyjdzie Jutro rano zrobię test Sama już nie wiem co myśleć o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możesz być w ciąży, oczywiście:P To plamienie mogło być tzw. plamieniem implantacyjnym, sugerującym zagnieżdżenie się zarodka. Jeśli dobrze znasz swój organizm i widzisz pewne zmiany, nie czekaj- zrób test ciążowy- powinnaś dostać okres tydzień temu, więc powinien już wykryć ewentualną ciążę. Powodzenia i życzę Ci wspaniałego prezentu na Nowy Rok! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmniewiemcosieedziejeee
mam nadzieję, że to ciąża a nie jakaś choroba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż, jeśli nie miałaś stresów, nie byłaś przeziębiona, nie zmieniałaś drastycznie klimatu- to raczej cykl powinien przebiegać normalnie i powinnaś dostać okres. Wiesz, gumki to nie najlepsze zabezpieczenie, czasem przy ich używaniu można zajść w ciążę, może Wam się jakaś zsunęła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmniewiemcosieedziejeee
nie zsunęła się no nie wiem jutro test zrobię, zrobię nawet dwa dla pewności! od razu zrobię morfologię krwi, zbadam OB itp, żeby wiedzieć czy nie mam jakiegoś stanu zapalnego itp ehh, co za stres ja mam rh-, mój facet ma rh+, do tego mamy kota (strach przed toksoplazmozą) jak się okaże, że to ciąża musimy szybko działać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gratulujemy przyszłej mamie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmniewiemcosieedziejeee
eeeee??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spokojnie! Nie panikuj:) Ja też mam kota, ale jeśli jest to ten sam kot od wielu lat, najprawdopodobniej już raz nabawiłaś się toksoplazmozy nawet o tym nie wiedząc i nabyłaś na nią odporności- więc nie ma strachu. Dodatkowo, jeśli kot nie wychodzi z domu i nie ma szans zjeść np. jakiejś myszy, to nie ma jak się nią zarazić. Najlepiej po prostu nie wymieniaj mu żwirku w kuwecie, zleć to swojemu partnerowi, dokładnie myj ręce- i już! A co do konfliktu serologicznego- jak pójdziesz do lekarza i okaze się, że jesteś w ciąży, to podadzą Ci immunoglobulinę- i też po problemie:) U nas też ja mam rh-, a mąż rh+. Przeciwciała zazwyczaj podaje się przy pierwszej ciąży, ale zagrożenie może zaistnieć tylko wtedy, gdyby np. krew Twoja i dziecka się wymieszała, np. przy porodzie lub poronieniu. Na razie nie panikuj, zrób spokojnie test i ciesz się ciążą, która prawdopodobnie jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×