Zatroszczyć się o SIEBIE... po 30 stce...

Bede jutro ...

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU !!! :-) No i z jutra zrobilo sie pojutrze :-O ... ale juz jestem :-) i mam nadzieje ze teraz juz z regularnoscia bedzie lepiej :-) I mam nadzieje ze ten topik nie padnie !!!! U mnie wekk-end byl tragiczny pod wzgledem diety :-O...ale w sumie bardzo sympatyczny :-) ... Objadlam sie znow do wypeku ... no ale w sumie Swieta (a Sylwester przeciez jeszcze nalezy do Swiat, no nie ;-) ? ) sluza do tego zeby sobie sprawic przyjemnosc ...dla mnie dobre jedzenie to przyjemnosc :-D Zanalazlam czas na odpoczyznek, na poswiecenie sobie kilku chwil :-)... Byl manicure, padicure, maseczka i peeling :-) ... Gorzej z tym chodzeniem wczesniej spac... No ale teraz od nowego roku bedzie lepiej :-) Teraz juz butelka wody do polowy pusta :-) i mam nadzieje ze podczas obiadu zachowam umiar ;-) Yanis - jasne ze tesknie ale ... juz sie nauczylam wlaczac guzik "dom" dopiero po wyjsciu z pracy :-)... Rano daje malej mleczko przed wyjsciem do pracy (przed 7h00) wiec mozna powiedziec ze tez sie z Nia widze ;-), a pozniej spedzam z Nia ok 3 godzinki po powrocie do domu ( klede ja spac stounkowo pozno bo ok 20h30 wlasnie po to zeby troche czasu moc z Nia spedzic) Niestety opcji pozostania w domu po macierzynskim nie bylo :-(... zreszta sama nie jestem pewna czy to by bylo dla mnie dobre, jestem typem ktory potrzebuje kontaktu z ludzmi... Najchetniej pracowalabym na pol etatu ale tez sie nie dalo... no coz, mowi sie trudno...za to wzystkie week-end"y sa nasze :-) My z M spedzamy sporo czasu razem :-) na to okurat nie narzekam : jak tylko mala idzie spac, i jak tylko M jest w domu, to wieczory mamy dla siebie :-) W zamian nie mam wogole czasu na ksiazki :-O... no ale nie mozna miec wsystkiego :-D Zycze milego dnia.. musze troche popracowac...