Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość leniwiec333

kto w waszym zwiazku opiekuje sie niemowlakiem ?

Polecane posty

Gość leniwiec333

ciekawi mnie jak to jest u innych. u mnie np wieksza czesc obowiazkow przy 3 miesiecznej ani wykonuje chlopak. ja w zasadzie tylko przewijam i przebieram :D mala jest od poczatku na sztucznym mleku , wiec jeszcze ani razu nie musiaalm doi niej wstawac w nocy. tatus zawzse usypia ,nosi i karmi nad ranrm :) a jak jest u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbttrtregfv
to co ty robisz? ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
no właśnie a co ty robisz? :o:o malujesz swoje pazury przez cały dzień....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwiec333
nie. ja studiuje i ogolnie odpoczywam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbttrtregfv
to gratuluje dziecku mamy ;) pewnie nic nie rób - bo po co? idź do kosmetyczki,a Twoje rozterki na pewno znikną :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eee nie jestem za tym by facet
nie bral udzialu w pilegnacji niemowlaka ... ale ty przeginasz ;/ rozumiem, ze ojciec jeszcze pracuje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwiec333
ale ja nie mam zadnych rozterek. ciezko znosilam ciaze i tearz chlopak mnie we wszytskim wyrecza, bo uwaza ze zasluguje na same przyjemnosci plynace z bycia mloda mama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my obowiązkami się dzielimy :) razem kąpiemy ,karmimy na zmianę tatuś chętnie wychodzi na spacer z córka:) dziś mała ma 18 miesięcy ale nawet gdy córka była maleńka tato wstawał w nocy, karmił i przewijał sprawiało mu to przyjemność:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbttrtregfv
u mnie jest tak samo jak u tali,też jestem młodą mamą .. ale jakoś nie przyszłoby mi do głowy żeby nie wstać w nocy do dziecka-nawet nie umiałabym spokojnie przespać tej nocy jak go nie zobaczę,heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwiec333
musze przyznac ze jakos opiekowanie sie dzieckiem mnie nie kreci :/ troche moge z nia posiedziec ale na dluza mete brakowaloby mi pracy, towarzytwa, wychodzenia z domu itd wole pracowac i zostawic mala pod opeke tacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbttrtregfv
u nas np. przy kąpaniu jest tak: tatus naleje wody,ja rozbiorę małego,oddam go w ręcę taty,on go wypluska,pobawi się z nim ja w tym czasie przygotuję mleko,piżamkę,później go wezmę ubiorę,położę spać i tak właśnie dzielimy się obowiązkami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbttrtregfv
to po jaki kij się brałaś za robienie dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwiec333
wpadka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwiec333
i bardzo sie ciesze ze moj parner odciazyl mnie od nieprzyjemnych obowiazkow.kocham corke ale nie lubie macierzynstwa. jest wiele kobiet kt tak mysli ale boja sie do tego przyznac, bo nie wypada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana ale przecież zdecydowałaś się na dziecko czyli na obowiązki związane z nim ,ja nie mówie że cała opieka ma spoczywać na matce ale jakaś jej części na pewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odnoszę wrażenie, ze jesteście zazdrosne :))))))))))))))))))))))))) Nie mozecie znieść, że komuś jest lżej?;) )))))) Jeśli tak jest w rzeczywistości - to bardzo Ci gratuluję, moja droga autorko :) Bo w życiu trzeba wiedziec jak się ustawić :))))))))))))) Też tak zrobię :) W miarę mozliwości oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwiec333
chociaz nie lubie to staram sie pomagac w miare mozliwosci. :) ale parter nie narzeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odnoszę wrażenie, ze jesteście zazdrosne :))))))))))))))))))))))))) Nie mozecie znieść, że komuś jest lżej?;) )))))) Jeśli tak jest w rzeczywistości - to bardzo Ci gratuluję, moja droga autorko :) Bo w życiu trzeba wiedziec jak się ustawić :))))))))))))) Też tak zrobię :) W miarę mozliwości oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbttrtregfv
kuź** po co wy te dzieci robiłyście? zazdrość? ja nie zazdroszczę komuś kto nie ogląda jak jego dziecko się rozwija bo w tym czasie wypoczywa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbttrtregfv
kuź** po co wy te dzieci robiłyście? zazdrość? ja nie zazdroszczę komuś kto nie ogląda jak jego dziecko się rozwija bo w tym czasie wypoczywa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbttrtregfv
kuź** po co wy te dzieci robiłyście? zazdrość? ja nie zazdroszczę komuś kto nie ogląda jak jego dziecko się rozwija bo w tym czasie wypoczywa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jestem zazdrosna każdy robi jak chcę i wychowuje dziecko jak chcę :) ja mówie jak wygląda opieka w naszym domu jeśli partner autorki się godzi na taki układ to ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja papaja
I ojciec i matka. Fifty-fifty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeeśli obojguy wam to pasuje - super :-) i to w zasadzie najważniejsze.U nas obowiązki są dzielone, jednak to ja więcej czasu spędzam z córką i więcej robię wokół Niej (przewijam, karmię, pilnuję spraw z Nią związanych jak wizyty u lekarza, leki, szczepienia; zabawiam, usypiam, wstaję w nocy w dni robocze) z racji nienormowanego czasu pracy, piorę, czasem coś pichcę - za to Małż ma na głowie załatwianie spraw urzędowych, płacenie rachunków, wynoszenie śmieci i pakowanie zmywary + robienie drobnych zakupów gdy wraca do domu z pracy; w weekendy on wstaje do małej i czasem w piątek i sobotę Ją też usypia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeeśli obojguy wam to pasuje - super :-) i to w zasadzie najważniejsze.U nas obowiązki są dzielone, jednak to ja więcej czasu spędzam z córką i więcej robię wokół Niej (przewijam, karmię, pilnuję spraw z Nią związanych jak wizyty u lekarza, leki, szczepienia; zabawiam, usypiam, wstaję w nocy w dni robocze) z racji nienormowanego czasu pracy, piorę, czasem coś pichcę - za to Małż ma na głowie załatwianie spraw urzędowych, płacenie rachunków, wynoszenie śmieci i pakowanie zmywary + robienie drobnych zakupów gdy wraca do domu z pracy; w weekendy on wstaje do małej i czasem w piątek i sobotę Ją też usypia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×