ciąża zasniadowa

witajcie dziewczyny. czytałam wasze wypowiedzi i chciałam powiedzieć ze jestem w podobnej sytuacji . trafiłam do szpitala w końcu 2 m-c ciąży z krwawieniem okazało się ze to zaśniad groniasty. miałam łyżeczkowanie w grudniu zeszłego roku staramy się o dziecko i bez zmian . kupiłam nawet wczoraj olejek z wisiółka mam nadzieje ze pomoże mi czy któraś z was taka sytuacje i po roku zaszła w ciąże i ma zdrowe dzidzi. duzo wiem na temat zaśniadu i moge wam w czymś pomóc.

niuni : w 2006 roku stracilam ciaze w 8 tyg. przez zasniad groniasty czesciowy. poziom beta hcg w moim przypadku spadal bardzo szybko. po 9 mieisiacach zaszlam w kolejna ciaze, ktora przebiegla bez wiekszych komplikacji, rowniez porod byl pomyslny!! teraz mam 2 letniego synka zdrowiutkiego, radosnego i madrego!! zasniad jednej ciazy nie przekresla szansy na kolejna zdrowa ciaze i zdrowe dzieciatko!!! nie trzeba tracic nadziei!! moze warto znalezc dobrego lekarza-specjaliste, ktory skieruje cie na badania, odnajdzie przyczyne trudnosci w zajsciu w ciaze (jesli takowa istnieje z przyczyn medycznych??)? nie trac nadziei!!!!!!!!!! mi sie udalo, jestem mama :)