Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość i mam za swoje

i mam za swoje?

Polecane posty

Gość i mam za swoje

Panie i Panowie, powiedzcie mi jak mam traktować faceta z którym spotykalam sie ponad rok, spędzałam mnóstwo czasu, poznaliśmy siebie, swoje rodziny,znajomych, jednak byłam cały czas "przyjaciółka" choć od początku były iskry między nami. 19 grudnia wspólna koleżanka zaprosiła nas na impreze urodzinowa w jednym z klubów w naszym mieście. Chciała przed świętami bo poźniej to cięzko od dobrą zabawę w takim świątecznym tłumie. Alkohol sie lał strumieniami, jakoś tak wyszło że Panowie pili a my też już po którymś drinku poszlyśmy tańczyc. "MOJ" pan gdzieś zniknął. Nie wiem jak długo to trało, Znalazłam go na innym parkiecie. W tańcu tulił jakąś panne i nie tylko tulił :( Ucieklam stamtąd a Adrian za mna. Przepraszał kajał sie, moje pytanie: co mam zrobić z nim? mineło sporo czasu a ja nadal nie wiem. Nie był oficjalnie ze mna, jednak pomimo to przepraszał, ale z drugiej strony co z tego ze brakowało oficjalności skoro zachowywaliśmy sie jak para a on poszedł w tany z inna baba. Doradźcie prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatka sds
w pewnym wieku facet nie pyta sie juz "o chodzenie" :) to dziecinada, wy byliście parą, on zachował sie jak świnia. czy tam w luźnym związku na jedno wychodzi, skoro przepraszał wiedział, że coś jest nie halo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatka sds
w pewnym wieku facet nie pyta sie juz "o chodzenie" :) to dziecinada, wy byliście parą, on zachował sie jak świnia. czy tam w luźnym związku na jedno wychodzi, skoro przepraszał wiedział, że coś jest nie halo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość godne polecenia
chyba nie chciałas to teraz masz! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość godne polecenia
chyba nie chciałas to teraz masz! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"w pewnym wieku facet nie pyta sie juz "o chodzenie" to dziecinada, wy byliście parą" - bo Ty tak twierdzisz? W pewnym wieku nie prosi się pewnie o rękę bo to dziecinada, nie? Czy chcesz powiedzieć, że skoro znam rodzinę mojej znajomej a jestem z inną kobietą to jestem bigamistą? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
choć od początku były iskry między nami jak widac z powyzszego przykladu slowo "iskry" rozne moze przybierac znaczenie, bo jesli po roku znajomosci miedzy wami byly "iskry" to jak nazwac to co zaszla z ta druga lasia? fajerwerki na parkiecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"choć od początku były iskry między nami." Eeeee.... Ale całowaliście się chociaż, czy tylko przez rok namiętnie patrzyliście sobie w oczęta? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"choć od początku były iskry między nami." Eeeee... ale całowaliście się chociaż czy przez rok patrzyliście sobie namiętnie w oczęta? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i mam za swoje
Wiecie, że iskry to przenośnia w sensie, że cały czas była chemia, pożadanie, nie wiem dlaczego to zrobił... A oczywiste jest chyba, że nie patrzyliśmy sobie tylko w oczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i mam za swoje
ktoś sie moze jeszcze wypowie? czy dac temu szanse?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzecinada to wypowiedzi
takiej beatki..... szkoda gadac, nie ma juz milych i romantycznych kojbiet, tylko suki biznesowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i mam za swoje
nie zadnego seksu nie było... bo bez związku nigdy bym tego nie zrobiła, były pocałunki, przytulanie itp. ale nie seks!.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zadnego seksu nie było... bo bez związku nigdy bym tego nie zrobiła, były pocałunki, przytulanie itp. ale nie seks!..... i tak przez rok? no to mocna przenosnia z tymi iskrami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i mam za swoje
no cóż mam swoje zasady.. nie ide do łóżka z facetem co do ktorego nie mam pewności, że mnie kocha.. On był po przejściach ja również, tak nam było dobrze, nieraz sie zapędzaliśmy. Ale wiedział, że nie jestem gotowa. To co w tym dziwnego? Nie chce za kilka lat mieć bagażu w postaci kilkunastu partnerów seksualnych.. Z reszta to nie jest sedno sprawy i nie o to pytam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×