Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zagubiona_bananka

chcę nastraszyć byłego

Polecane posty

Witam, od dłuższego czasu nie jestem już ze swoim ex, ale mi na nim zależy. Nie chciała bym skupiać się na powodach rozstania, bo to historia długa i zawiła. Wracając do tematu: mój ex spotyka się teraz z inną. Z tego co się dowiedziałam opowiada jej o sobie niestworzone rzeczy. Kłamstwa jakie w 100 % wyjdą w poważnym związku. Wydaje mi się, że w takim razie nie myśli o niej poważnie, albo liczy na to, że jak dziewczyna się zaangażuje to mu wybaczy. Ponieważ jak pisałam, mnie na nim nadal zależy, nie chcę aby ta znajomość dalej się ciągnęła. Nie chcę czekać aż dziewczyna po roku sama się zorientuje, że jest coś nie tak. Chcę to przerwać, żeby nie nabrało rozpędu i żebym zyskała czas dla siebie. Wymyśliłam, że postraszę ex przez jakieś osoby trzecie (najlepiej groźnie wyglądających facetów) i przekaże mu wiadomość, ze ma dziewczynę zostawić w spokoju. Oczywiście nie chcę grozić mu pobiciem, czy jakimiś innymi uszkodzeniami - bez przesady. Chciała bym go tylko poinformować, że nią się ktoś inny interesuje, że ma ją zostawić, bo inaczej dowie się o wszystkich jego kłamstwach. Przez to oszczędzę nerwów sobie i jej. Co o tym sądzicie ? Jak to się w ogóle robi/załatwia ? Zyskam na tym, czy stracę ? Może macie inne pomysły ? Dodam, że ta dziewczyna kompletnie nie jest w jego guście - to mnie zaskakuje najbardziej. Może ma kasę ? Proszę o poradę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Genitaliusz
Utnij mu ptaka w nocy i wyślij pocztą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Golonka
A jądra zjedz na śniadanie ku chwale Szatana!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże...mała nie osłabiaj... a co Ci to da? skoro on nie chce byc z Toba zachowaj resztki godności i sproboj zapomnieć.Nie ponizaj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edzio nowik
zrob tak zakradnij sie w nocy do jego mieszkania, podmien jego lekarstwa na pastylki z cukrem, rozkrec rury w lazience, zeby jak splukal wode to wszystko sie zalalo. pozniej musisz zamienic cukier z sola i schowac sie w lodowce. jak bedzie bral tablety to cukier spowoduje ze bedzie nadpobudliwy, siadzie na klopa i splucze wode, woda zaleje kibel, wkurzony zrobi sobie kawe jak zacznie pic i wypluje bo jest slone wyskocz z lodowki z maska na twarzy i udkiem kurczaka w reku. jebnij go w glowe kurczakiem i krzynkij "zostaw te laske w spokoju albo nastepnym razem przyniose noge bawola !!!!" i wyskocz przez okno. powinno zadzialac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie uważam się za idiotkę. Nie zastanowiłeś/zastanowiłaś się nad tym, że są osoby, z którymi po prostu inaczej się nie da ? Co w tym jest tak nienormalnego ? Po postu inne rozwiązanie problemu (jej problemu też). Odpowiedzi bez uzasadnień są żałosną próbą obrażenia kogoś, o kim niewiele się wie. Skąd wiesz ile dla niego zrobiłam, jaka byłam i ile mi zawdzięcza ? Na jakiej podstawie wysnułeś wniosek, ze coś ze mną nie tak ? tak na marginesie: zazwyczaj jak nie ma argumentów to używa się chamskich słów prawda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asort
Najlepiej analnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuźwa edzio popłakałam się
ze śmiechu :D :D :D masz 👄 za poprawę humoru ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama wiesz jak jest na forum, wiec sie nie przejmuj wyzwaniami.Ja Ci mowie powaznie, jako starsza, jak podejrzewam, daruj sobie. Poniżysz sie tylko, a on jak sie nie daj Boze dowie, ze to Ty doprowadzilas do ich rozstania (chociaz podejrzewaz ze sie nie rozstana-musiałabyś wytoczyć naprawde ciezkie działa), to nawet Ci "czesc" na ulicy nie powie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam - bo widać, że trzeba, że to mój ex jest ostro walnięty, każdy kto go zna bliżej odsuwa się od niego. On ma po prostu umiejętność "sprzedawania bajek" i obrazu siebie - osoby której nie jest. działa jak oszust matrymonialny. Rozkochuje w sobie kolejne panienki dla jakiegoś celu, czy zyski, a jak się za dużo wyda to ją zostawia i czaruje dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kisiel the killer
tak tak, wmawiaj sobie ze on jest zly, a nie ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt święty nie jest. Ja również. Ale wybacz, są pewne granice fantazjowania, kłamstw i wykorzystywania innych. On je przekracza zdecydowanie. Czytaj ze zrozumieniem proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaak
Jak taki z niego niedorob to po co ci on? Masochistka jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie "po co" tylko "dlaczego". Nie, nie jestem masochistką. Pokochałam go, choć po pewnym czasie w 100 % zdałam sobie sprawę z tego jaki jest. Dużo rzeczy udało mi się już w nim zmienić cierpliwością, wsparciem i tłumaczeniem. Przyznał mi to kiedyś sam. Po prostu liczę na to, że może uda mi się go wyprowadzić na prostą. Oczywiście, czy tak będzie w ogóle lub kiedy (i ile mnie to będzie kosztować czasu, przykrości i nerwów) nie wiem. Czasami dla kochanej osoby jest się w stanie wiele siebie poświęcić, jeśli wiesz co mam na myśli. Nie skreśla się osoby, jeśli ci zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka teresa z kalkuty sie
znalazla :D Chce swojego ex wyprowadzic na prosta i dla tego chce zniszczyc jego zwiazek :D Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skadjatoznam
autorka sie zali ze jej nie zaruchal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka teresa z kalkuty sie
i juz widze jak podchodzi do niego kilku osilkow i mowia "ej ty zostaw ta laske bo my jej powiemy ze klamales" hahaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Motylek w klatce.
A mi się podoba :D Po co zawsze robić standardowo- olać, nie odzywać się, milczeć, czekać, zapominać :D Można się zabawić. To czy to będzie poniżenie zależy od humoru oprawcy- ja na jej miejscu świetnie bym się bawiła i wcale nie czułabym się poniżona hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graza b.
wedlug mnie jestes zalosna. zastraszanie kogos, kto cie nie kocha jest ponizej krytyki. nikt nie pokocha cie za to, a jedyne, co moze cie spotkac, to jeszcze wieksza drwina z ciebie. nie kocha cie, daj mu spokoj dziewczyno :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drwina ze mnie ? ? A dlaczego ze mnie ? Bo dziewczynę ostrzegłam i przedstawiłam jego kłamstwa i żałosne próby pokazania się jako super faceta, którym nie jest ? I ta ja jestem żałosna ? A w sądzie kto jest żałosny: sprawca, jego ofiara, czy oskarżyciel ? U Ciebie wychodzi na to, że oskarżyciel...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdghfghg
Autorko ty jestes tym wybrancem ktory wymierza sprawiedliwosc Dostalas gwiazde texasu hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Dostalas gwiazde texasu hahaha" Przeczytało mi się "gwiazdę latexu". I nie wiem czy nawet bardziej by nie pasowało do autorki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graza b.
jestes zalosna dlatego, ze liczysz na cos w tej sytuacji :) a sprawiedliwosci i tak stanie sie zadosc, jesli pozwolisz, zeby sprawy toczyly sie swoim tokiem. twoja desperacja w tej sprawie jest zalosna. uwazam takze, ze nie masz prawa wymierzac sprawiedliwosci tam, gdzie nikt cie o to nie prosi. poza tym, to juz twoj byly, ma prawo robic co mu sie podoba, bez twojej ingerencji w jego zyciowe sprawy, mimo, ze one cie bola. :) jesli chodzi o mnie, nigdy nie byloby mnie stac na takie ponizenie. jestes chora z zazdrosci kobieto, i radze udac sie do psychiatry, jesli oczywiscie nie jest juz za pozno :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach, no i przede wszystkim wbij sobie do móżdżka: To, że nie będzie z tamtą, nie oznacza, że wróci do Ciebie. Skoro zostawił Cię pomimo "tego wszystkiego co dla niego zrobiłaś", to widocznie masz w sobie coś tak upierdliwego, że nie dał rady wytrzymać. Do końca życia będziesz odganiać od niego wszystkie kobiety? Może oblej mu twarz kwasem. Z bliznami mniej lasek na niego poleci, więc będziesz miała mniej roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaloz sobie nowy nr GG
postaraj sie, zeby go mial i ustawiaj tam jakies opisy milosne do innego:D to zawsze dziala na dzieci:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×