co bedziecie miec na kaca...?

ciekawi mnie co przyrzadacie na kacyka noworocznego...rosol flaczki zurek???ja myslalam o zbawiennym rosolku ale jednak flaczki:)

na nic innego pewnie nie będę miała siły :) Ale w sumie może dobry pomysł by przyrządzić coś wcześniej :) Jutro przed imprezą mam zamiar łyknąć parę tabletek witaminy c, zjeść trochę pomidorów (potas) i w czasie imprezy podjadać truskawki, mandarynki i pomarańcze- żeby uzupełniać niedobory wit C :) do tego jakiś pluszzz magnez i mam nadzieję przeżyć początek nowego roku :) Oczywiście ciepłe dania to podstawa i póki nie zjem nie wypiję nawet kieliszka :)

ja jutro już nagotuję garnek rosołu żeby było na rano w Nowy Rok :) Do tego kupa cytryn i pomarańczy na stole żeby przegryzać w trakcie picia, i magnezik z rana + 2 ibupromy :)

żadnych przeciwbólowych nie biorę nigdy na kaca, a już redbull (którego wiele osób uwielbia) to zabójstwo dla mojego skacowanego żołądka. Tablety i napoje energetycze odpadają więc bo mój żołądek tego nie zniesie....ale ten rosół to nie jest głupi pomysł. Jutro rano nastawię i w Nowy rok będzie jak znalazł :) Dzięki dziewczyny za pomysł :)

Koniecznie trzeba go jutro z rana ugotować i nie odkładać na Nowy Rok bo wtedy to już na pewno nikomu nie będzie się chciało gotować :)

ja zawsze cos gotuje na kacyka.zazwyczaj jest to rosol ale tym razem zadecydowalismy z moim ze dawno flaczkow nie bylo...a bede juz dzisiaj je wygotowywac (kupuje surowe) a jutro z rana przyrzaddze bo trzeba je zjesc tez przed wyjsciem jako podkladzik :P co do tabletek to zawsze jak juz to musujaca aspiryn c no i herbata z cytryna duuuza iloscia cytryny :)

a ja obowiązkowo ugotuje barszczyk jutro ....na rano będzie jak znalazł tym bardziej że sama robię zakwas a nie taki kupny do tego w lodówce znajdzie się sok pomidorowy własnej roboty i ogórki kiszone a rano nalewam w szklankę taki zimny soczek i dolewam do tego odrobinę soku z ogórków niebo w gębie a i dostarcza wszelkich potrzebnych mikroelementów na prawdę polecam nie polecam wszelkiego rodzaju kolorowych napojów gazowanych na kaca jak i pitych w trakcie imprezy np w drinkach samobójstwo dla organizmów ...jak już czysta wódka popijana jakimś naturalnym sokiem :D

Dobry seks:)

hehe seks jest czyms tak oczywistym na kaca (ja tam mam zawsze wieksze zachciwajki jak mam kaca) ze nie trzeba o tym pisac wiec pytam tylko o czesc kulinarna(ewentualnie lekarska) jak sie bedziecie kurowac

Niestety mój żołądek odrzuca na drugi dzień wszystko:) Pozostaje mi tylko kefir i maślanka.

wysiłek fizyczny (nie tylko sex) to świetne lekarstwo :) Myślę, że lepiej zapobiegać niż leczyć. Flaczkii...hmmmm uwielbiam, nie jadłam już kilka lat bo "moj choler" nie lubi :( Barszczyk też bym zrobiła, ale nie mma zakwasu- no chyba, ze zrobię z torebki, aaale to nie to samo. ... mam za to zakwas żytni uśpiony w lodówce. Może by go tak ruszyć i ugotować żurek?? Żurek też pycha na kaca :)

oj oj tez dobry.uwierz przetestowalam po panienskim znajomej :) byl zbawienny na moj ostro schorowany zoladek (jak szalec to szalec) tak szczerze mowiac kazda zupa dobra byle goraca i prace zoladka ruszyla:) a dopuero pozniejszym popoludniem obiad

sok pomidorowy z pieprzem....ja chętnie podam Ci przepis na swój zakwas prosty jest ale musisz dziś to zrobić jak jutro będzie gotowany barszcz obierasz surowe buraczki i kroisz je w plastry najlepiej w jakiś garnek do tego dodajesz ziele angielskie....pieprz w ziarnkach....majeranek....liść laurowy....czosnek ale w ząbkach....odrobina octu...sól ....cukier i to wszytko zalewasz gorącą przegotowaną wodą .....przykrywasz pokrywką i zostawiasz do dnia następnego na drugi dzień gotujesz wywar jak na rosół ale nie koniecznie musi być kurczak mogą być jakieś kości.....jak już wszytko jest miękkie...wyciągasz warzywa i przez sitko lejesz ten uszykowany wywar i tylko zagotować ...doprawiasz do smaku....:D

a co do zapobiegania...hmmm jedyny mi znany sposob to nie pic...bo nie jest powiedziane ze akurat w ten dzien nawet ci jedno piwo nie zaszkodzi.nie wiem jak tam u was ale czasem gorzej czuje sie na 2 dzien po 2 piwach niz w inny po5 czy w jeszcze inny po 5 6 drinkach

ja powiem tak. dzięki. fajny przepis, szybki. Wypróbuję :) Zawsze to szybciej niż tradycyjne 5-7 dni czekania na zakwas :) A z tym zapobieganiem- wiem, że najlepiej nie pić. Chodziło mi jak złagodzić skutki picia przed tym nim jeszcze wystąpią :P

teraz czas na mnie....ale masz absolutną rację czasem zaszkodzi jedno piwo a czasem wypijesz pół litra na łeb i nic człowiekowi nie jest :D..ważne żeby nie pić na pusty żołądek i nie mieszać sok pomidorowy z pieprzem ...proszę bardzo :D

na kaca najlepszy jest rosołek :D a o soku pomidorowym z pieprzem nie słyszałam. jak rosołek nie pomoże to wypije sok :P

sok pomidorowy działa zbawiennie :) A jeszcze taki dobrze doprawiony z pieprzem, solą odrobiną cukru :) hmmm pycha. Można też kupić taki już przyprawiony wtedy wystarczy rękę spod kołdry wysunąć sięgnąć pod łóżko, odkręcić sok, wypić pół kartonu i iść dalej spać :) Tak to u mnie zwykle wygląda :P

Na kaca najlepsza jest kawa z cytryną. może nie jest to najwspanialsze połączenie ale uwierzcie, że działa rewelacyjnie. Dlatego też zawsze mam w domu zapas pysznej kawy (zawsze ze sklepu caffetea.pl) bo nigdy nie wiadomo kiedy będzie potrzebna. Oprócz codziennej porcji kawy z ekspresu na lepszy początek dnia oczywiście

Ja tam kaca miałam raz w życiu (więcej nie chcę więc kontrola pełna w razie imprezy), ale mój Tatuś wówczas (jak miałam tego kaca nomen omen po 18-tce:D) wyleczył mnie skutecznie kwaśnym mleczkiem,kiszoną kapustą, oraz wodą spod kiszonych ogórków. Fakt, po przejściach żołądkowych ciężko było przełknąć, ale dałam radę pomalutku..............od razu mi się polepszyło, do tego Mamcia uraczyła mnie rosołkiem i byłam jak noworodek:D A co do napojów gazowanych wszelakich to ponoć jak się na kacyku wypije to lufa momentalnie powraca............ Znam jeszcze sposób ( nie z własnych, ale Znajomych doświadczeń popartych moimi obserwacjami Ich stanu PO) że podczas picia trza pić dużo wody mineralnej niegazowanej, nazajutrz również.