Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziwnieania23

jestem w ciąży... nie wiem co ze sobą zrobić!

Polecane posty

Gość dziwnieania23

pochodzę z bardzo konserwatywnej rodziny. moi rodzice nie uznają czegoś takiego jak seks przedmałżeński. wspolne mieszkanie itd. nie wiedzą więc ze z facetem z ktorym mieszkałam teraz prawie rok , zaszlam w ciąże... wiem że będą wściekli, tymbardziej że nie pracuję ( studiuje na czwartym roku). moj facet sie cieszy, ale jest ode mnie młodszy i w dodatku teraz nie mieszkamy razem od miesiąca prawie... nie wiem co robic :( tak jakoś mi... smutno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KINKGINS
Po 1. nie załamuj się . Stań oko w oko ze swoim problemem, rozmowa nie będzie łatwa , ale konieczna. Z rodziny jakiej Ty pochodzisz , poglądy są ważne,ale nie ważniejsze od rzeczywistości.To co się stało , to się nie odstanie , tym bardziej że jesteś już dorosłą osobą .Staw temu czoło. Powiem Ci jedno , to że Twoja rodzina myśli , że seks przed ślubem jest zakazem, Ty myśleć i robić tak nie musisz,każdy ma prawo do wyboru i swoich poglądów,i oni to muszą zaakceptować bo każdy ma swoje życie i inaczej z niego korzysta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz rodzicom
nawet jakby gadali ze głowa puchnie im dowiedza sie szybciej tym lepiej dla Ciebie teraz musisz stawic czoło zyciu ale najwazniejsze ze ten tatus bilogiczny sie nie wykreca no cóz bedzie musiał isc do pracy zarobic na swoje dziecko i młoda mame moja rada popros rodziców zeby gdzies gdziekolwiek zgłosili Cie na umowe o prace do 12 tyg ciazy zebys miała urolp macierzynski i wychowawczy tzn swoje ubezpieczenie jakas firma cie zgłasza a Ty lub twoi rodzice płaca składki od zgłoszenia od najniższej krajowej to wychodzi jakies 520 zł miesiecznie przez 6 miesiecy tzn od 11 /12tyg do 38/39 tyg ciązy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz rodzicom
jak sie rozejrza miedzy znajomymi napewno znajdzie sie zaprzyjazniona firma która zatrudni na lewo pozatym mozesz poprosic o zgłoszenie na konkretne stanowisko to ich juz nic nie kosztuje a mozesz wymyslec takie stanowisko które potem bedzie zgodne z twoim wyuczonym zawodem np studiujesz ekonomie popros o stanowisko pomocy ksiegowej albo jak prawo to referenta ds prawnych zawalcz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahtk
Zapraszamy do nowego forum!!! www.dzieciaczki.wxv.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie ma to jak od razu
radzić oszustwo. Ciekawe jak zaprzyjaźniony musi być przedsiębiorca, żeby godzić się na zatrudnienie niepracującego pracownika. Już prędzej zrozumiem, jak ów zaprzyjaźniony przedsiębiorca wesprze finansowo rodzinę bez zatrudniania. Ależ rozumiem - nie chodzi o żadnego przedsiębiorcę tylko o osobę zarządzającą kadrami w państwowym zakładzie - wtedy nikt nie płaci za jej ciążę prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwnieania23
to juz nawet nie o to prace chodzi... zastanawiam sie po prostu czy mieszkac z chlopakiem znow, czy jechac do niego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara żona i szczęśliwa
ważne ze kończysz studia. wazne bys miała prace by utrzymac mieszkanie i miec na zycie. jezeli nie masz pracy to bierz chłopa pod dach i niech zyje z Toba i utrzymuje was, albo niech szuka pracy jak jej nie ma. No albo alimenty.za cos zyc musisz. aztaka młoda nie jestes juz.spokojnie...dziecko to duzo pracy i wyrzeczeń, nocek nie przespanych, cierpliwości- ale we dwoje dacie razem. Nie pozól aby cie zostawił..walcz aby ci pomagał a jak nie chce byc ztoba to mimo to walcz by cię odwiedzał, pomagał przy dziecku i dawał pieniądze. szkoda ze zaszłas w ciążę jak juz on sie wyprowadził. co do rodziców. to faktycznie podobnie jak u mnie. tylkoze janie odwaliłam numeru z ciążą. wiedziałam co robic i zkim. no ale cóż. w tym ci nie poradze bo stało się i teraz trzeba powiedziec rodzicom i czekac na dziecko które potem bedzie oczkiemw głowie dziadków- zobaczysz. pocierpisz ale ilez potem bedzie radosci.. teraz walcz o alimenty jakby co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwnieania23
ale on sie bardzo cieszy ze bedzie tatą, nie ma zamiaru nas zostawiać. prace ma ale za granica i to jest wlasnie najgorsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×