Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pachnaca perfuma

poznalam fajnego chlopaka, ale ma on problem

Polecane posty

Gość pachnaca perfuma

coz, jak to powiedziec, brzydko mu pachnie z buzi. Ogolnie czysty, zadbany, tylko ten zapach od czasu do czasu czuc. sam mi powiedzial ze choruje na zoladek. Ja oczywiscie nic nie dalam po sobie poznac. Glupio mi tak zwrocic uwage, nie wiem nawet jak. Jest na tyle fajny, ze jakos mnie ciagnie do niego, wiem powiecie ze oszalalam. umowilam sie z nim na kolejna randke, chyba licze na cud ze cos sie zmieni, ze on sam to zmieni... nie chce go skreslac, widze ze on wie o tym problemie bo ma cukierki, moze nie moze sobie z nim poradzic... ja moglabym cos postarac sie poszukac, doradzic, ale jak o tym rozmawiac z nowo poznanym facetem ...??? kurcze zawsze mialam facetow bardzo ladnie pachnacych i zapach to jak afrodyzjak, ale tutaj nie wiem co mi sie stalo ,nie potrafie tak po prostu z tego powodu skleslic tej znajomosci. Czytalam duzo w necie, ze ludzie borykaja sie z tym prpblemem latami, ale jak o tym rozmawiac na poczatku??ech... ratunku!!! Co radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytfvgbhnjmkl./
do lekarz az nim,dla mnie nieeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewrwe

na dzień dobry pójdź z nim w ślimaka i opisz czy smakuje tak samo jak czuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.12.2009 o 01:39, Gość pachnaca perfuma napisał:

coz, jak to powiedziec, brzydko mu pachnie z buzi. Ogolnie czysty, zadbany, tylko ten zapach od czasu do czasu czuc. sam mi powiedzial ze choruje na zoladek. Ja oczywiscie nic nie dalam po sobie poznac. Glupio mi tak zwrocic uwage, nie wiem nawet jak. Jest na tyle fajny, ze jakos mnie ciagnie do niego, wiem powiecie ze oszalalam. umowilam sie z nim na kolejna randke, chyba licze na cud ze cos sie zmieni, ze on sam to zmieni... nie chce go skreslac, widze ze on wie o tym problemie bo ma cukierki, moze nie moze sobie z nim poradzic... ja moglabym cos postarac sie poszukac, doradzic, ale jak o tym rozmawiac z nowo poznanym facetem ...??? kurcze zawsze mialam facetow bardzo ladnie pachnacych i zapach to jak afrodyzjak, ale tutaj nie wiem co mi sie stalo ,nie potrafie tak po prostu z tego powodu skleslic tej znajomosci. Czytalam duzo w necie, ze ludzie borykaja sie z tym prpblemem latami, ale jak o tym rozmawiac na poczatku??ech... ratunku!!! Co radzicie?

Daruj sobie. I tak się nie przemożesz. Lepiej przerwać to teraz niz jak się chłopak zaangażuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×