Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SILJE ARNGRIMSDATTER

WYJECHAL DO IRLANDII I ZOSTAWIL MNIE Z DWOJKA DZIECI

Polecane posty

Gość SILJE ARNGRIMSDATTER

miesiac temu moj facet wyjechal do Irlandii do roboty.ja zostalam sama z dwojka dzieci.kasy jeszcze nie przyslal, bo jak mowi, jeszcze nic nie udalo mu sie odlozyc, ja siedze tu sama podcieram tylki, biegam za nimi i slucham wrzaskow.on jak juz zadzwoni, nie codziennie, ale ze 2 raqzy w wtygodniu to potrafi sie obrazac jak panna o byle bzdety--jak dzis, gdy spytalam o co chodzi z ta kasa. mam juz totalnie dosc, jestem chora,m dzieci mnie dobijaja, mam depreche....chyba sie wymiksuje, za nim nie trafie, o niczym nie chce mi mowic...uspokaja tylko ze wszystko bedzie ok....sylwestra spedzam sama....chyba wejde w nowy rok z carte blanche....chce miec klogos, kto mi pomoze to wszystko ogarnac...a on sobie pojechal i zostawil mnie z tym calym bajzlem....nienawidze go w takich chwilach....opadaja mi rece.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie dziwie Ci się też bym się załamała ;/ musisz byc silna, jakos sobie poradzisz a czas pokaże co mezulek wyprawia w Irlandii. p.s. fajny nick :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę,ze jest nas dużo-tzn fanów Sagi o Ludziach Lodu:) Trzymaj się ciepło,mam nadzieje,że powoli wszystko Ci się ułoży:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sluchaj.To nie jest tragedia,ze zostalas z 2 dzieci.On jest tam dopiero od miesiaca,wiec dlaczego masz pretensje,ze jeszcze nie wyslal kasy.Na jakiej zasadzie tam jest? Mieszka z kims? Jest na kontrakcie? Pomysl jak on sie czuje.Jest tam sam,bez kochanych dzieci i (nie)kochanej zony.Zamiast miec pretensje to ciesz sie,ze podjal sie takiego wyznania i wyjechal.Bez urazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SILJE ARNGRIMSDATTER
e taaam.....faceci nie czuja tak jak my.czasem mysle ze on nie ma serca....mieszka na stancji u jakiegos malzenstwa, pracuje w fabryce na tasmie.....nie sadze by tesknil, ma 3 dni wolne w tygodniu, bo agencja ponoc nie zalatwila mu drugiej pracy,....wiec i sie wyspi i spokoj ma...a ja zapieprz od switu do nocy, wrzask, nerwy.....kupy, zupy...on ma lajcik.i zobaczy inny kraj...a ja mam tylko ksiazki noca...choc ostatnio to i na to brak juz sil....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SILJE ARNGRIMSDATTER
Tova--witaj w krainie Basni:D tylko ta moja troche jakby mroczna hehe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdaje Ci sie,ze faceci inaczej czuja.Twojego faceta akurat nie znam.Moj maz jak wyjezdzal to plakal.Dzwonil do mnie kilka razy dziennie.Siedzialam 3 miesiace sama,bez zadnej pomocy.W koncu nie wytrzymal i mnie zabral. Ale musisz troche o nim myslec z innej perspektywy.A wybacz,nie obrazaj sie,ale skoro mecza cie kupy,zupy itp to..:-o To jest Twoj obowiazek.A jesli chcesz to zamien sie z nim.Zobaczysz jak to jest fajnie na obczyznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Silje Arngrimsdatter
Maria----zazdroszcze i gratuluje Meza...:) tylko moj obowiazek, mowisz?ehh, wiec wychodzi na to , ze on sie tylko zabawil, zmajstriowal te dzieci i teraz nie ma zadnych problemow---a caly ciezar zostal na mojej glowie.to chyba nie ejst tak calkiem fair...oboje bralismy udzial w akcie ich poczecia i o0boje powinnismy byc zmeczeni opieka nad nimi....a nie tylko ja:( on ma to wszystko gdzies, zadzwonil dzisiaj, nawet mi zyczsen nie zlozyl, nic...opowiadal, co sobie pokupowal tamj:( i ze idzie do kolegi z pracy,i jego zony i ze nie bedzie nic pil. jasne... nie czuje sie kochana ani szczesliwa. naprawde nie mam go co zalowac--tak mysle:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Silje Arngrimsdatter
na pewno mu jest fajniej na obczyznie niz tu u nas, w kraju, gdzie nie mogl znalezc roboty, wsrod krzyku dzieci i wiecznych klopotow.ma wracac dopiero w maju...ale jakos w to nie wierze juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To alimenty i zyj dalej.Jezeli jest tak jak piszesz to nie czekaj na niego. Ale przemysl to.Moze po prostu wydaje Ci sie to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sluchaj-nie.To nie tylko Twoj obowiazek,ale skoro on wyjechal za granice do PRACY to kto ma je pilnowac? Przeciez tam pracuje.Ma czas na rozrywke,korzysta.Wiec jak przyjedzie to ty skorzystaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Silje Arngrimsdatter
juz widze jak korzystam z wolnosci.....nawet do kolezanki nie moge pojsc bo zaraz sa ury....tylko pyta czy nigdzie na imprezy nie chodze...taa, z dwojka dzieci...debil. nie wiem jak wytrzymam do maja...jeszcze dziekuje Bogu, ze nie zaszlam w kolejna ciaze, bo wyobrazcie sobie, ze on jakies dwa tygodnie po wyjezdzie nagle przyjechal! znienacka, jak juz odstawilam tabsy.byl 3 dni, przywiozl jakies prezenty i pojechal z powrotem.to utracjusz, watpie, czy z ni8m do czegos dojde. a odpoczywac to on potrafi...nie ma sprawiedliwosci na tym swiecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idiotyzmmm
to po cholerę rodziłaś dwoje dzieci jak nie mieliście kasy, teraz to zapieprzaj przy dzieciach i nie narzekaj, albo do pracy, co chciałaś siedzieć w domu i mieć kasę, nie ma tak dobrze, nie ma to jak nieuk narobi dzieci i myśli, ze pieniądze będą jej lecieć z nieba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Silje Arngrimsdatter
jakim prawem wyzywasz mnie od nieukow?Skonczylam studia. a nie pracuje bo sa dzieci.on mi pokrzyzowal plany bo chcialam isc do pracy a on mial siedziec z dziecmi.ale oczywiscie zrobil na opak.i mam przesrane:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie trzeba miec zlotych gor by miec dziecko.Ludzie jednego dnia maja kase,kupe dzieci a drugiego nie maja kasy i co? Maja je zabijac bo ktos powie,ze po cholere robilas sobie dzieci skoro nie masz kasy?Idiotyzm,zgadza sie :-o Sluchaj,skoro chlop jest nieodpowiedzialny to mu powiedz,ze albo cos z soba robi albo sie zegnamy. Gdybym ja miala takiego chlopa,ktory zrobilby dziecko a potem by mu koledzy w glowie byli..O Boze.W dupe bym kopnela i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Silje Arngrimsdatter
postanowilam w ogole sie nie odzywac do niego.nie odbierqac telefonow, nie odpisywac na meile. pokazac, ze mam dosc i ze juz mi nie zalezy.ciakawe, co z tym zrobi.czy bedzie walczyl, czy sobie odpusci.wtedy bede wiedziec, co robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny to jest
Freydis. Wczoraj widzialam na jakims topiku jak sie wypowiadala ze jej facet wyjechal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do maria221111
kolejna chce wychowywać dzieci bez kasy, co za głupota, radzisz jej aby się z facetem rozliczyła, teraz za późno, trzeba było myśleć przed poczęciem dzieci, nie rozumiem, nie mają kasy a rodzą dziecko za dzieckiem, kto wam naopowiadał głupot, ze dzieci powietrzem zyja. Gorzej zachowujecie sie jak dzieci, bo male dzieci juz z papierków wycinają pieniążki i wiedzą, że bez nich nie można zyc, a tu stare baby, a puste to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sherry laddie
a bo to jednej facet wyjechal?moj tez wyjechal i co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Silje Arngrimsdatter
a kto to jest frejdis? nie wmawiajcie mi jakichs dziwnych rzeczy tylko powiedzcie czy dob rze zrobie nie odzywajac sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie odzywaj sie olej go
to kawal sukinsyna jak widze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oksytocyna w kroplowce
znajdziesz sobie lepszego, nie jest ciebie wart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baby sisiis cola colag
glupia pipa z ciebie facet haruje a ty szponcisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŻALkinniji9
idz sama do pracy a nie czekasz jak ci kase przysle,zrobilas se 2 dzieci to tetraz cierp jak sie uczyc nie chcialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uspokoj sie i przeczytaj
w Irlandii wcale nie jest tak łatwo z pracą...wiem bo od poł roku tu jestem...zycie (w sensie jedzenie) jest drogie, dojazdy są drogie, mieszkanie stosunkowo też... On jest tu dopiero miesiac...nie oczekuj od niego za duzo bo pewnie nie dostał jeszcze 1 wypłaty (płacą miesiecznie nie tygodniowo)... poza tym 1 wypłata jest zawsze najnizsza... a telefony sa drogie... ja dzwonie do domu co pare dni i strasznie duzo kasy idzie (kilka minut pogadam i 5 euro pęka) Takze zamiast psioczyc i sie uzalac nad sobą zrob cos dla niego... Doradź zeby kupił sobie karte sim w O2 dlatego,ze wlasnie z O2 mozna taniej dzwonic do Polski na numey stacjonarne (jest specjalny numer ktory sie wstukuje na poczatku polaczenia) Powiedz zeby sprawdził na PaySlip'ie czy w rybryczce gdzie ma wpisany TAX nie jest przypadkiem EMERGENCY (lub oznaczone jako E) a dlaczego? już mowie...otoz emergency tax oznacza ze jest na podatku awaryjnym (nie ma przyznanego tax credit'u) i zabierają mu na podatek 40% zarobków.... ze mna tak było raz sie bardzo zdziwilam jak zobaczylam na koncie inną kwote niz wyliczylam a jak dostałam PaySlip to wyszło ze zabrali mi starsznie duzo podatku.... Jesli jest na tym podatku a jesli to jego pierwsza praca w irlandii to na pewno tak jest powinien isc do Tax Office'u (Jest w samym centrum miasta na O'Connelu w uliczce obok Burger Kinga) i zgłosic ze to jego pierwsza praca i po prosic o przyznanie tax credit'u.... Mało tego musi sobie wyrobić PPS numer identyfikacji podatkowej (odpowiednik polskiego NIP-u) w zeszlym roku na przyznanie tego numeru czekalo sie okolo 2 tyg. takze zamiast sie cisnac (i jego tez) pomysl ze jemu wcale tam tak swietnie nie jest a nie dzwoni zeby nie sluchac wyrzutów i żali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popatrz do gory slepaku
pisze ze skonczyla studia jak ma isc do roboty majac dwojke bachorow na karku?sama ich raczej nie zrobila silje jestes wiatropylna?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silje arngrimsdatter
moze i tak jest, jak piszesz...dziekuje serdecznie za konstruktywne rady:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwytvhu67
mniej szacunek do siebie i zacznij pracować.dzieci nie bedą cię szanowały tak jak twój mąż.jeśli jesteś po studiach to widziały gały co brały i jak nogi rozkładały.wiedziałasże nie potrafi utrzymać rodziny to po co zgodziłaś sie na 2 dzieci?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uspokoj sie i przeczytaj
i jeszcze jedno...po 2 tyg od wyjazdu przyjechał.... hmmm... to chyba o czyms swiadczy...wiesz o czym? ze jemu wcale tam dobrze nie jest...moge sie zalozyc ze robi tak jak moj facet wypelnia sobie czas po brzegi zeby nie tesknic i nie myslec.... Nie obwiniaj go o wszystko...jestes (jak mniemam) istota rozumną i mogłaś na jednym dziecku poprzestać... lot do Polski tez go kosztował (wejdz sobie na strone ryanair i zobacz ceny biletow kupowanych pare dni wczesniej... i pomnoz razy dwa bo w grudniu są zawsze kilka krotnie drozsze) rozumiem ze jestes rozzalona ale moze spojrzysz tez na jego zalety? przeciez z jakiegos powodu jestes z nim...z jakiegos powodu zmajstrowalas z nim dwójke dzieci...i z jakiegos powodu sypiasz z nim kiedy przyjezdza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×