Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość missoja

Samotnosc ?

Polecane posty

Gość missoja

Hej Mieszkam od 2 lat w Anglii razem z mezem. Mamy prace, jestesmy szczesliwi a jednak caly czas tesknie za Polska, przyjaciolmi za wszystkim...Tutaj jest tak ze nie mam wyboru, albo utrzymuje kontakt z ludzmi ktorzy po prostu blisko mieszkaja albo siedze sama w 4katach :/ W Polsce zawsze mialam wybor, isc do jednej kolezanki, do drugiej, siostra, mama itp Jedynym ratunkiem okazuje sie internet gdzie mozna porozmawiac z kims, nie mowie o jakis romansach itp tylko o kobiecych pogaduszkach, ploteczkach itp... Tez tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkajac za granica zawsze odczuwa sie jakiegos rodzaju samotnosc, jakis brak. To ze tyle osob wchodzi na Kafeterie czy inne forum zeby pogadac najlepiej o tym swiadczy.... Najwiecej znajomych poznaje sie w mlodym wieku - szkola, studia czy tez przyslowiowe "podworko". W doroslym wieku juz troche trudniej o przyjaznie bo ludzie sa bardziej zabiegani i bardziej zajeci soba. Ale jest to w dalszym ciagu mozliwe - wystarczy zachowac mlodzienczy zapal, naturalnosc i troche cierpliwosci - i ludzie sami beda do ciebie ciagnac. Glowa do gory!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurtka.debenhams
to prawda, w czasach ''szkolnych' o wiele latwiej poznac kgos i sie zaprzyjaznic, a w doroslym zyciu to juz gorzej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość missoja
Dokladnie tak...to nie jest tak ze nie mam znajomych ani nikogo, tylko wiadomo ze czlowiek bedac za granica czuje sie osamotniony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiakkkk
studiuje w uk 4 rok,pracuje rowniez part time,czesto zmienialam prace,wiec i ekipa sie rowniez zmieniala musze przyznac ze przez te 4 lata nie nawiazalam zadnej znajomosci ktora trwa do dzis zawsze sa to znajomosci na krotko,na chwilke,na krotka rozmowe w pracy badz na zajeciach zaluje ze nie mam tu zadnych przyjaciol,nawet jednej przyjaciolki z ktora moglabym wyjsc na kawe i pogadac na luzie wiec chyba nie ma znaczenia wiek,czy sie pracuje,studiuje itp wiadomo rozne kultury,narodowosci,opinie...wszyscy gdzies sie spiesza i nikt nie ma czasu sie zatrzymac i pogadac tak od serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość missoja
Hej, Gossiek! W jakiej czesci Uk mieszkasz? ;-) Ja jestem w Essex. Jest tu duzo Polakow, ale tak jak pisalas, wszyscy zabiegani za praca, z dziecmi albo po prostu nie szukaja juz nowych znajomosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiakkkk
hej,mieszkam w szkocji,edynburg tutaj tez jest bardzo duzo polakow ale niektorzy maja juz swoje grono znajomych z polski,badz nie maja czasu ani checi na rozwijanie nowych znajomosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość missoja
Hej, szkoda ze tak daleko mieszkasz. Jak bys chciala czasem pogadac, to podaje mojego maila missoja@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×