Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciekawska jestem

Alimenty od dziadków

Polecane posty

Gość zołza tutaj żadko
kfkglglgl zgadzam sie z Toba, masz racje a te pyskówki i rzucanie sie ze to dziadkowie maja płacic ze strony matki na nic sie zdaja i nie dociera ze to rodzina uchylajacego sie ma pokrywac alimenty :O :) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zołza tutaj żadko
kfkglglgl zgadzam sie z Toba, masz racje a te pyskówki i rzucanie sie ze to dziadkowie maja płacic ze strony matki na nic sie zdaja i nie dociera ze to rodzina uchylajacego sie ma pokrywac alimenty :O :) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
A czy mamusia lub tatuś pytali swoich rodziców o zgodę na robienie dzieci czy też sami taką decyzję podjęli? Pewnie gdyby rodzice takiej zgody nie dali to byłby poważny problem . Jak można w ogóle się zastanawiać nad tym czy dziadkowie powinni płacić alimenty? Prawo prawem ale je stanowią ludzie i ludzie w cale nie muszą się z nim zgadzać zwłaszcza z prawem absurdalnym. Nieraz już tłumaczono różne nieprawidłowości a nawet zbrodnie właśnie prawem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
Ps . Dziecko to chyba przede wszystkim radość a nie finansowy obowiązek . Jeśli ktoś tego nie rozumie to powinien się głęboko zastanowić jak i nad tym kto najczęściej tej radości jest pozbawiany w tym kraju w przypadku rozpadu związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radosc to ja mam z Ciebie
Jak cie czytam panie Zet. :D ubaw po pachy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy w zyciu nie zalozylabym sprawy o alimenty tesciom,czyli dziadkom mojego dziecka... Moze jestem subiektywna,ale jak tak patrze na moich tesciow,to wiem,ze strasznie bym ich tym skrzywdzila. Moja siostra jestteraz w takiej sytuacji,facet dziecka ma wszystko w dupie,a jego matka dzwoni,przyjezdza,widac ze pokochala wnuczke. I co? Moja siostra ma jej sprawe zakladac? A babka mialaby z czego placic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko spokojnie panie
wrzeszczące o hańbie i wstydzie córka mojej koleżanki z 2 dzieci zjawiła się u niej w nocy, bo teściowie tak uprzykrzyli jej życie, że uciekła do mamy ona pracuje, dzieci w przedszkolu, a tatuś narobił długów swoimi "interesami" i zwiał z Polski, ona ze swojej pensyjki spłacała chłopa, bo facet się rozpłynął, a teściom - rodzicom ojca jej dzieci, raptem zaczęło uwierać, że zajmuje przybudówkę do ich domku koleżanka załatwiła sprawę ostro, bo takie jest PRAWO, a teściowie jak usłyszeli ile smrodu się rozniesie po mieście sami po nią przyjechali i w tydzień odnaleźli synalka, co prawda franca nie wróci, chyba już sobie tam przygruchał jakąś kobietę, ale kasę na dzieci i spłatę długów będzie przysyłał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adwokat
witam! przewertowalam kilka ladnych stron tego tematu i powiem tak...odnosze wrazenie,ze malo z panstwa osob ma pojecie w sprawach prawnych!pokrotce-dziadkowie maja obowiazek prawny placic alimenty na wnuka/ki.Sytuacje zyciowe bywaja przerozne nie generalizowalabym!Sa ojcowie ktorych nie sposob naklonic do wypelniania obowiazku ustawowo na nich nalozonego i ani sad ani komornik nic tu nie wskura!wtedy powodka zostaje w sytuacji takiej iz musi udac sie ba!powinna do sadu zlozyc pozew i polepszyc byt swoich dzieci,a czesto bywa ze sama nie jest w stanie sobie poradzic z taka sytuacja!Apelowalabym o rozwazne sady,bo nie chodzi chyba o pograzanie i obrazanie kogos a pomoc.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z Zniecierpliwiony
A ja powtórzę .Prawem to już usprawiedliwiano zbrodnie.Nawet żołnierz nie może wykonać rozkazu zbrodniczego.Chociaż rozkaz jest dla żołnierza prawem.Także przestańmy zasłaniać się prawem. Prawo stanowione by mogło zaistnieć w świadomości ludzkiej i było respektowane .....musi wychodzić i wywodzić się z prawa naturalnego. A tego uczymy się przede wszystkim w domu rodzinnym...jak go mamy. A jak go nie mamy ....to dlaczego????Wszelka próba zasłaniania się prawem....nie poprawia a wręcz pogarsza sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka Franka
czy jest takie PRAWO ktore mowi ze dziadkowie maja cos do powiedzenia gdy jedna strona rozklada nogi a druga wsadza??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheheew
dziadkowie też kiedyś rozkładali i wsadzali i patrz jakiego skurwysyna stworzyli co leje na własne dziecko!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka Franka
co powiesz o mamusi i jej rodzicach ze wychowali taka jedna ktora bierze pierwszego lepszego do wyra ktory zamaha zwiedzionym czlonkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z Zniecierpliwiony
Tu wiele kobiet udzielających się ....dostrzega ....bo chce dostrzegać ....tylko jedną stronę medalu. Taka kobieta wychowuje dziecko....a z tego dziecka wyrośnie kolejna mamusia albo tatuś. Ona mówi o dziecku ...ale tylko mówi.Bo ona się nie zastanawia nad tym co będzie później.... jaki los zgotują sobie ich dzieci....i reszcie społeczeństwa. Później będą tylko pretensje....ale nie do siebie .....a do garbatego ,że ma proste dzieci. Do tego doprowadza instytucja alimentów.. Instytucja ,którą należy zlikwidować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×