Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

3bitt

CHCĘ MIEĆ DZIECKO 2010

Polecane posty

Witajcie! Ale dziś mrozno przeszło 20st..nie idzie zyc:P Jak niedziela mineła?ja dopiero dzis sobie przypomniałam ze M obchodził wczoraj imieniny-niezle nie?sama krzycze ze nie pamieta a tu taka skucha:P Dziś znow do pracki i tak dzien za dniem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ...ale miałam sen... Śniło mi się że urodziłam dużą, śliczną córeczkę. Byłam w szpitalu i miałam za chwilę wychodzić do domu...trochę się martwiłam bo nie miełam żadnych akcesoriów dla Małej...tzn. kosmetyków i malutkich ubranek...dzwoniłam do M co ma kupić zanim się pojawimy w domu. Byłam taka szczęśliwa!!! A położne mówiły z przekąsem.."znowu córa.." Ta Niuńka była taka podobna do mojej Pauli jak sie urodziła:) Nie chciałam się obudzić tak mi dobrze było.... heh... oby to był sen proroczy.... Miłego dzionka działaczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi tez sie snilo przed odebraniem wynikow bhcg ze bede miec 546 a tu nic a mojemu sie snily dwie kreski wyrazne i tez nic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowa chmurka
Oj dziewczyny nie smućcie się. Mnie się często śnią małe dzidziusie i różne inne z tym związane rzeczy. To normalne bo jeśli się czegoś bardzo chce i o tym często myśli to potem kiedy podczas snu wkraczamy w fazę REM to sny stają się bardzo wyraźne i czasem budząc się nie mamy pewności czy to tylko sen czy też rzeczywistość. A potem, kiedy już się upewniamy, że to jednak tylko sen to pozostaje tęsknota. Ja mam dziś 15 dzień cyklu. Za jakieś 2 tyg wszystko powinno być jasne, a jak na razie intensywnie pracujemy nad maleństwem. Od jutra zaczynam brać luteinę. Mam nadzieję, że tym razem okres się nie pojawi ale będą temu towarzyszyły dwie wyraźne kreski na teście ciążowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi się niedawno śniło że urodziłam chłopca i byłam bardzo niezadowolona. Taki beznadziejny sen , cieszyła bym się nie zależnie od płci . Co do waszych problemów małżeńskich to ja też się wykłócam z moim codziennie. Tylko mój to ma do mnie chyba anielską cierpliwość, nie obraża się na amen. Wczoraj tak mnie wkurzył że dostało mu się równo. Jabłko nie załamuj się , dacie r Ja się trochę pochorowałam i naprawdę marzę aby w tym cyklu dostać okres bo brałam antybiotyk. Mówiłem lekarzowi ze trochę się starałam. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam babki@!!! Xena!! nic sie nie martw antybiotykiem, na poczatkuu nic sie nie stanie jakby co, Ty to masz dobrze ze Twoj taki cierpliwy, moj nie ma takiej cierpliwosci do mnie Satyna a TY na bank nie jestesw ciazy?? ja ciagle mysle ze Ty jednak jestyes:)) Ilinka ja tez nienawidze zimy, wieje w twarz milion swterow ttzeba nakladaac:)) Paula a dlaczego Ty krwawisz?? czy Ty wiesz napewno?? babki u mnie teraz sielanka, bezsensu, jak czlwoeik sie pogodzi to jest tak fajknie, ciekawe na ile??:))) zimno nie lubie@!!! mi sie raz snila ciaza i dziecko ze mialamL:))) milego dnia staranek owocnych i opowiadajcie co u Was!!!! papap ps Elix uwazaj na siebie:))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jabluszko kachane...no plamie...po prostu na brązowo...ale naprawdę delikatnie...biorę luteinę (wcześniej pisałam że do środy, ale źle policzyłam -otóż do czwartku), a potem @ na bank...bo widzę że niedomoga ciałka żółtego zaniemogła totalnie:P może moja gin przerzuci mnie na duphaston? Podobno silniejszy...się zobaczy, wybieram się do niej po @...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejny przypadek 2300
hejka dziewczyny !! jak ja nie lubie poniedziałków :( chodze dziś nabuzowana tak ze szok. w tym tygodniu wcześniej kończe prace heh i o 13 juz w domciu :) dziś chyba wstałam lewą nogą wszystko mnie denerwuje już sie pokłóciłam z moim miśkiem przez tel sama nie wiem czemu takie mam nerwy dziś, czuje się mega zdołowana, że wszystko czego sie nie tkne obraca się w wielką porażkę . sama nie wiem czemu tak myśle to jakoś tkwi dziś we mnie :( no mam ochote normalnie kogoś pobić chyba trzeba zainwestowac w worek treningowy :) , kurcze chyba przyjdzie juz niedługo do mnie @ bo wczoraj w nocy kuł mnie okropnie lewy jajnik ( mam nadzieje ze nic złego, żadna torbiel czy co się nie robi tam) zmykam robić obiadek :)3majcie sie bede wieczorkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robilam test w sobote rano ale nie szukalam na sile kreski drugiej mam "okres" wiec moz eto zaburzylo troche wynik ale na pewno nie jestem nie ludze sie juz i zrobie test jeszcze za kilka dni dla pewnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
satyna a ja mysle ze Ty mozesz byc w ciazy jescze!:)) BP ja mam tez dola,nie dobrze mi na to wszytsko, ale nie pekaj..kazdy tak ma, ide zaraz do kupmeli, ktoera tez ma klopoty z mezem, chce sie rozwiesc...takie zycie nikt nie powiedzial ze bedzie latwo:( Paula a moze jednak nie dostaniesz@ ja sie ciagle ludze u mnie 24 dc..jescze 3 dni i test!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no mysle ze nie jestem w ciazy nie nakrecam sie bo wiele razy przez to przeszlam ale niby mozna miec takie krwawienie bedac w ciazy ale pewnie ja nie jestem ta szczesciara:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten moj sie ze mnie smieje ze juz rok jestem w ciazy bo wciaz mu mowie ze mam objawy ciazy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elixx
Jabluszko....nie smutaj się :( dobrze powiedziałaś,że nikt nie mówił,że będzie łatwo. Ach, te nasze chłopy! Kochamy ich, a oni nieraz tacy paskudni. Ale może oplaca się zawalczyć o małżeństwo? Jeśli się kocha. Oczywiście nie można sobie pozwolić na pomiatanie sobą, ale są jeszcze jakieś spoaoby, by pokazać facetowi,że ma szanować. Może to zabrzmi jak herezja, ale musimy im okazywać miłość, szacunek,co nieraz jest potwornie trudne...Ale to my żony jesteśmy karkiem, a mąż głową,którą musimy mądrze obracać,ale tak,by oni myśleli,że to oni sami :)tak,tak, to jakby taka manipulacja, ale jak facet czuje,że żona go szanuje i nie odpowiada ogniem na jego focha, to nabiera szacunku :) nieraz chce się nam wyć, krzyczeć,obrucić do niego d***ą, ale niestety, nie warto, bo się tylko męczymy, dlatego warto powalczyć, choć łatwe to nie jest. Naprawdę polecam jeszcz raz książkę "Cenniejsza niż perła". Jest w niej opisane to, jak działa męską psychika i jak ją czytałam, to jakbym czytała o mnie i moim mężu! Naprawdę! Książkę napisała facet, ale nie myślcie,że nas w niej dyskryminuje. Książka pokazuje to co (niestety) my powinnyśmy zmienić w naszym stosunku do męża i jak to może na niego wpłynąć. Mówi o tym,że my kobiety mamy za zadanie tworzenia atmosfery i by tak prowadzić dom,by mąż w nim chętnie przebywał. W Biblii jest taki werset,nie pamiętam gdzie dokładnie,ale brzmi mniejwięcej tak:"mąż woli być na pustyni niż z żoną żrzędliwą i kłutliwą" Mnie to osobiście ukłuło.... Wiadomo nasi mężowie nie są idealni...ale to my musimy być mądrzejsze i dawać przykład szacunku i okazywania miłości. Faceci naprawdę wolniej się rozwijają w relacjach ;( a tego trzeba się uczyć. Małżeństwo nie jest łatwe...nawet jak jest sielanka, to w końcu się skończy, bo trzeba się rozwijać. Bez problemów się nie uczymy, a po każdym napięciu jesteśmy mądrzejsi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elixx
Może to mało pocieszające, ale tak naprawdę w każdym małżeństwie, związku są problemy, które się powtarzają u innych. Już nie mówiąc o wadach naszych mężów..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elixx
Satyna, Paula_27, Różowa Chmurka,Xena64, Jablko i BP zobaczycie w końcu się uda i będziecie się cieszyć dzidzią :) Polecam nie robić testów, ale to moja opinia, bo mi za bardzo nie chciały dać jenoznacznej odpowiedzi jak robiłam kilka dni po spóżnionej @ :) Kobitki! Także nie ma co myśleć tylko pracować nad maleństwem i czerpać z tego przyjemność :):):) Pozdrawiam Was gorąco!!! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elix ja wlasnie czeakm i czekam zeby zrobic test w ktorym dc najlepiej??? jak mam cykle 27 dniowe zawsze! aa i boli mnie brzuch jak na @ ale mniej ??czy to cos moze byc?? A Ty jak Elix w ktorym dniu zrobilas i wyszedl tak jak mial?? jak ja Ci zazdroszce!!!! Ty od wrzesnia sie staralas, ja tak od pazdzirnika chyba!!!!:)) cos jakos tak pozdraqwam calusy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejny przypadek 2300
tak jak mówi motto zesram się a zajdę w ciąże i w to wierze :) a jeszcze z moich obliczeń wynika ze gdyby @ przyszła według planu to owulacja najprawdopodobniej wypadnie w walntynki :) a wtedy troche winka, romantyczna kolacja nastrój i intensywne ćwiczenia póki co mam taki plan i mam nadzieje że on zaowocuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Ja również w tym roku planuję zajść w ciążę i jeszcze w tym, urodzić (co oznacza, że zapłodnionie musi nastąpić najpóźniej do marca... ;) ) Zobaczymy ;) Za Was wszystkie, mocno trzymam kciuki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość little sky
cześc staraczki :) pozwólcie że i ja się przyłączę ... mam 33 lata, który to cykl starań hmmm nie wspomnę .. .2 x poroniłam ... i psychicznie wymagało to sporej przerwy ... teraz mam nadzieję po raz kolejny na zajście i donoszenie do tego 12 tygodnia .. wtedy chyba będę najszczęśliwsza na świecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylam wczoraj u ginekologa .Potraktowal mnie wprost lodowata twierdzac ,ze jest to ciaza w 7 tygodniu ,ale jest mala .Kazal mi przyjsc za tydzien .Gdy zbieralam sie do wyjscia powiedzial mi ,abym zadzwonila wrazie krwotoku.Wyszlam z gabinetu biala jak sciana. Czy ktos z Was mial podobna sytuacje ,ze ciaza mala ??????????/ i czy to grozi poronieniem/ Czuje sie dobrze ,nadal czyje ,ze jestem w ciazy .Odpowiedzcie prosze .ja do poniedzialku chyba zwariuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elixx
Jablko, lepiej zrób sobie z krwi jak Ci się zacznie spóźniać @. Każda jest inna, może Ci wyjdzie od razu na teście. Ja robiłam test 2 lub 3 dni po spodziewanej @ i wyszła blada kreska,ale widoczna. Po kolejnych 2-3dniach powtórzyłam i wyszło coś co mój mąż uznał za negatywny, a ja widzialam tam chyba bardziej oczami wyobraźni cień cienia kreski :) Wkurzyłam się i poszłam do gieni, zrobiła usg,nie było nic widać i kazała zrobić bete i dopiero wyszło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elixx
Wakame, może idź do innego lekarza... nie mam pojęcia co to jest ciąża mała, ale nastawienie lekarza mnie by przeraziło... Może on jest zmierzłym, starym pierdzielem,nie ma taktu i nie myśli o tym co mówi pacjentce? Przede wszystkim nie denerwuj się! :) Ja bym mimo wszystko poszła do jakiegoś bardziej pogodnego lekarza. Powodzenia i będzie dobrze!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elixx
Witajcie: - Anahita- i little sky :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elixx
Jablko, ja się też czułam jak na @, więc bądź dobrej myśli :):):) Trzymam kciuki, by się udało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×