Jak nauczyć się tatuażu?

Czytałam w necie o kursach, ale jest ich mało, trwają ok 3 dni i kosztują kilka tys zł., a poza tym nie ma żadnego w moim mieście Czy nie byłoby głupim pomysłem pójście do salonu tatuażu i zapytanie się czy nie wzięliby nikogo na praktykę? Talent plastyczny mam. Króliczki doświadczalne znajdą się napewno :P

daj spokój. W życiu nie mogłabym sama sobie zrobić tatuażu :D. Chociaż na kłuciu znam się doskonale.

chyba cie pogrzalo,na pewno cie na praktyke nie wezma.prawie kazdy tatuazysta zaczyna od siebie wiec do dziela

Trzeba mieć wielką siłę woli, żeby samemu wbić sobie igłę w ciało. A poza tym wydaje mi się, że trzeba mieć podstawy jak robić tatuaż. Jak niby mam sobie zrobić skoro nie umiem? Eksperymentować i dostać zapalenia skóry? Oczywiście zamierzam zapłacić za praktykę :P

wez sie zastanow nad ty co piszesz!! sobie igly nie wbijesz bo sie boisz ale to nie problem spaprac cos komus kto przyjdzie to salonu i ZAPŁACI ZA PROFESJONALNE ZROBIENIE DZIARY???lol poza tym rysowanie a tatuowanie to 2 inne bajki

Na początku ćwiczy się nie na ludziach tylko na sztucznej skórze. A poza tym znalazłabym chętnych, którzy wiedzieliby o moim braku profesjonalizmu i daliby się wytatuować :P Od czegoś trzeba przecież zacząć http://www.cybertattoo.eu/shop/sztuczna-skora-p-61527.html

no to o co ci chodzi? kup sztuczna skore i do roboty. zreszta mozesz kupic sobie tusze ze swini i na tym cwiczyc.swinska skora jest jak ludzka. a ci co dadza ci sie dotknac to jakies oszolomy ha ha:D alec coz...to ty sie bedziesz pozniej tlumaczyc ha ha. nie wyobrazaj sobie ze skoro umiesz rysowac to umiesz dziargac

Też mi się wydaje, że to trochę oszołomy ale sami mi wcześniej dali propozycję :D Wiem, że tatuowanie to nie rysowanie. Chciałabym nauczyć się obslugi tego sprzętu. Jest drogi - jakieś 2,5 tys. Kupiłabym ale jak okaże się, że się nie nadaję to strata kasy.

Jak niska cena i amator to niestety trzeba się liczyć z tym, że coś może pójść nie tak. Na takie sprawy nie powinno się żałować kasy. Jeśli będę zamierzała na kimś ćwiczyć to go uprzedzę, że jego własna odpowiedzialność.

Najlepiej zrob sobie maszynke własnej roboty i wyprobuj ja.Zobacz jak to sie wogole w reku trzyma, jak cięzko jest zrobic tym chocby prosta linie.

Lily ,to najpierw "dziergaj"siebie:) koch,anienka

,,Lily....Zamierzasz tatuować,sama nie mając pokolorowanej skóry" A co nie można? :D:D Na praktykach byłam najlepsza w pobieraniu krwi ale jak mi mają pobrać krew to mdleję :P Może to i dobry pomysł z tą maszynką domowej roboty. Poproszę kumpla, żeby mi pomógł z tym silniczkiem.

Tatuowania uczy się właśnie jako praktykant w jakimś salonie tatuażu. Upatrz sobie tylko jakieś naprawdę dobre, zrób portfolio swoich prac itd. Praktykuje się czasami też na świńskiej skórze. Junior z Juniorinka w Warszawie powiedział kiedyś, że wszystkie to kursy tatuażu to oszustwo i wyciąganie kasy. No bo jak masz się nauczyć czegoś tak trudnego w 3 dni? Ludzie po 15 lat tatuują i nadal się uczą.

:D...:o Dobrze wiesz,że można...Tylko żałosne.Kolorować innych nie pasjonując się tym. Podjarałaś się za bardzo i to takie jest:D .Chyba, że masz 10 lat i to plany na przyszłość są :D

http://www.akademiatroskliwejmamy.pl/konkurs /pokoj/3850 BARDZO PROSZE O GŁOSY JESTEŚMY JUŻ TAK BLISKO ZWYCIĘSTWA. KONKURS TRWA DO 10.01. A GŁOSOWAĆ MOZNA CODZIENNIE

ja mialam taka z silniczkiem z walkmana i ze szczoteczki do zebow ha ha:D

Po prostu się tym interesuję :) I nie chcę wyglądać tak http://e.smog.pl/s312/8a754886002a0be146bd332f bo to wcale apetyczne nie jest :) Fajnie dzięki chyba tak zrobię :) Tylko boję się, że mnie w tym salonie wyśmieją widząc niewytatuowaną blondynkę.

http://www.spryciarze.pl/zobacz/jak-zrobic-maszynke-do-tatuau Coś takiego może?

Lily... od jakiego czasu , tatuażem się interesujesz? Masz ulubiony styl?

Na gronie jest temat nawet o tym gdzie można się nauczyć tatuażu, poczytaj. Może nie znajdziesz konkretów, ale zorientujesz się z sprawie: http://grono.net/chat/#tatuaz/topic/18117536/sl/gdzie-mozna-sie-nauczyc-tatuowac/ Ja akurat znam gościa, który robi tatuaże i to nie jakimś dresom, którzy chcą mieć tribale, ale ambitniejsze :P Tzn. tak mi się wydaje, że nie ma, bo szyje, ręce i nogi ma czyste.

najprostsza metoda jest zakupienie żywej duzej swini (tak sie ucza za granica) , delikatnie ja czyms otumanic żeby nie wierzgała i do dziabania.

Można w mięsnym poprosić o skórę świni albo od rzeźnika wziąć.

Lepiej na żywej...symulator klienta :D

Wiesz co już od bardzo dawna. W gimnazjum plastyczka widząc moje obrazki namawiała mnie, żebym tego spróbowała. Potem temat się przewijał. Koledzy pytali się czy bym im zrobiła tatuaż domowym sposobem - odmówiłam bo przecież nie umiem. Teraz mam trochę czasu, żeby sie tym zainteresować. fajnie dziękuję :)

To w takim razie życzę powodzenia, trenuj i doszkalaj :D

Dzięki :) Chcę się najpierw nauczyć od innych, żeby nikomu nie zmarnować wyglądu. Dlatego się pytam :)

sama jej nie zrobilam:) ale tatuowalam nia kogos, a raczej probowalam,bo to nie moja bajka,najwidoczniej nie mam zdolnosci siebie tatuowalam ale zwykla igla:)

ja własnie wypełniłem czesc tribala na reku nie jest zle maszynke tez sam robiłem kontury i cienie mam ok rok i mi sie taki znudził hihi.tez pocwicze na skórce i zobaczymy ale oczewiscie od siebie zaczołen pozdro

Ale wy dauny.jestescie jak mozna samemu sobie dziare zrobic hahahaha jpdole nie da sie cwoki sa specjalne manekiny. Ja na takim sie uczylem

A ja mam takie głupie pytanie. Jeśli ćwiczę rysowanie z myślą o przyszłym robieniu tatuaży to muszę umieć tylko rysować ołówkiem?? Nie wiem czy przerzucać się na kredki i farby. Jak tak patrzę na to wszystko to bardziej kojarzy mi się z malowaniem niż rysowaniem.