pomocy...mam problem...chodzi o konto...

za szybko chyba zaufalam pewnej osobie...zalozyl na mnie i na siebie konto (jestem jako wspolwlasciciel) tzn.ja tej osobie ufam ale otoczenie na mnie nalega ze mam anulowac to konto z nim bo on niby jest znany ze zlych interesow no i sie wystraszyli ze wezmie na mnie kredyt itd. Wiec czy ja moge sama sie z tego konta wycofac?? Czy trzeba to konto zamknac czyli ze ani ja ani on go nie ebdziemy miec? No i czy bedac wspolwascicielka konta moze wziac na nas 2 jakis kredyt??

szybciotko sie wycofaj !!!! moze wziac kredyt i wszystko bedziesz sama splacala. idz do banku i sie wycofaj

ale musze go o tym wczesniej poinformowac? wystarczy czy powiem w banku ze sie chce wycofac czy co?? musze isc z nim to zalatwic?

ale musze go o tym wczesniej poinformowac? wystarczy czy powiem w banku ze sie chce wycofac czy co?? musze isc z nim to zalatwic?

ale musze go o tym wczesniej poinformowac? wystarczy czy powiem w banku ze sie chce wycofac czy co?? musze isc z nim to zalatwic?

ale musze go o tym wczesniej poinformowac? wystarczy czy powiem w banku ze sie chce wycofac czy co?? musze isc z nim to zalatwic?