czy jesteś szczęśliwy/a?

a ja chyba nie jestem..... przeprowadziłam sie do innego miasta....brak mi moich znajomych i znanych kątów..:/ faceta tez nie mam choć zakochana jestem, szkoła mnie meczy a praca nudzi:/, ogólnie czuje się jakaś zawieszona w czasie, dziwny okres jakiś teraz tak jakby w oczekiwaniu na jakaś zmianę

mam dwie ręce nogi głowe na karku fajne dzieci prace dach nad głową żyję w pieknym świecie w fajnych ciekawych czasach. Mam 36 lat jestem zdrowa uprawiam sport lubię ludzi kurcze jestem szczesliwa :D:D