Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zawiedziona999

Jak mam go przedstawić moim rodzicom?

Polecane posty

Gość Zawiedziona999

Mam problem, nie wiem w jaki sposób przedstawić swojego chłopaka rodzicom Nie wiem czy najpierw lepiej powiedzieć w rozmowie jakoś tak przypadkiem ile ma lat czy od razu na ostro czyli przedstawic go bez wczesniejszej rozmowy Aha dlaczego mam taki problem z tym bo on ma 40 lat a ja 23

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to ty gosiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość propozycja w związku z...
40-letni facet nie bardzo podpada pod określenie "chłopak" może przedstaw jako kochanka, nie podając oczywiście wieku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolonijna
też miałam 23 lata jak przedstawiłam rodzicom mojego faceta (42 lata )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zawiedziona999
Skąd znasz moje imię ? A co na to twoi rodzice nie byli w szoku ? Bo własnie tego się obawiam ich reakcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolegaokolegi
i jaka reakcja była?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zobacz film polski pt. słodkie oczy jak córka przedstawiła tatusiowi[witold pyrkosz] swojego chłopaka i jak on się ucieszył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zawiedziona999
Nie, nie zachowuje się jak 5 latka ale sami rozumiecie może to być lekkim szokiem dla moich rodziców, w szczególności, że to nie jest jakiś tam romasn tylko poważna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najpierw opowiedz o nim jak
najwiecej,pewnie beda pytac i jak juz bedzie lepszy grunt to go przyprowadz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak baaaaardzo powazna
:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zawiedziona999
A co mnie znasz, że tak ironizujesz ? Ja chyba umrę tak się boję nawet wspomnieć rodzicom cokolwiek chyba mnie wyrzucą z domu ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolonijna
Zawiedziona999 - jesteś pewna tego uczucia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zawiedziona999
kolonijna już wspominałam na innym topiku, że mam pewne wątpliwości ale raczej natury Co będzie za 15 lat. Ołówkowa Mieszka z rodzicami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolonijna
Zawiedziona999 zastanów się dobrze ! ja właśnie wyprowadzam się z życia mojego faceta .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zawiedziona999
Naprawdę, a długo byśliście ze sobą i co się stało ? Powodem rozstania była różnica wieku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolonijna
kiedy przyprowadziłam go do domu ojciec aż syczał , matka trzymała się za serce myślałam ,że wywalą go za drzwi ale zaprosili do domu .Ojciec wypytywał go o wiele spraw . Jak wyszedł ,ojciec powiedział tylko po moim trupie ... Ja się uparłam uciekłam i z nim zamieszkałam .Sielanka trwała ok 2,5 roku było naprawdę super ! potem wszystko zaczęło się zmieniac , sex do dupy , jego dzieci ciągle czegoś chciały , była żona zawracała dupę , sprawy w sądzie związane z dziecmi doprowadzały go do szewskiej pasji ... nasze życie przestało się liczyc a już odkąd przyszła na świat jego wnuczka facet totalnie oszalał na jej punkcie . Ze mną dzieci nie chciał miec , bo nie będzie działał wbrew dzieciom które już ma, nie wybaczyłyby mu tego gdyby kiedyś miały dzielic się majątkiem z jakims bękartem ( czyli z moim ,naszym dzieckiem ) Właśnie się od niego wyprowadzam ,żałuję ... przez niego rzuciłam studia , zniszczyłam rodzinę , straciłam przyjaciół ,jestem sama . A on wraca do żonki ...eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolonijna
mam teraz 27 lat i jestem sama ... stara panna muszę wszystko zaczynac od nowa ,nie wiem czy będę mogła wrócic do rodziny , na jakiś czas zatrzymam się u kuzynki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zawiedziona999
Przykro mi Na pewno da sie jakoś naprawić stosunki między Tobą a twoimi rodzicami Jestem tego pewna Mój jest kawalerem i to też podobno nie za dobrze rokuje. Własnie się boję takiej reakcji, tak samo mogą zareagować moi rodzice Uświadomiłaś mi, że ja sie tak naprawdę boję utraty najbliższych nie tylko rodziny ale także przyjaciół Juz teraz nie spotykam się zbyt często z nimi Moje przyjaciółki mają chłopaków równieśników i on nie za dobrze czułby się wśród nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolonijna
mój tata mi nie wybaczy , zawaliłam studia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facetowi
W średnim wieku zachciewa sie młodszej kochanki,która podbuduje jego ego... Taka prawda. Pobawi się a potem wraca do żony do ciepłego gniazda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kolonijnej
trochę się nie dziwię Twoim rodzicom przecież na pewno chcieli dla Ciebie dobrze. Ale nic się martw zobaczysz że wcześniej czy później Twoje relacje z rodzicami się poprawią tylko trzeba na to czasu i Twoich chęci. A tak z ciekawości byłaś u rodziców na święta ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facetowi
W średnim wieku zachciewa sie młodszej kochanki,która podbuduje jego ego... Taka prawda. Pobawi się a potem wraca do żony do ciepłego gniazda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facetowi
W średnim wieku zachciewa sie młodszej kochanki,która podbuduje jego ego... Taka prawda. Pobawi się a potem wraca do żony do ciepłego gniazda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zawiedziona999
to faktycznie nieciekawie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz sama nie wiem255658
zawiedziona a nie zastanawia cie co z nim nie tak skoro ma 40 lat i mieszka z mamusią ?? ja bym sie dobrze zastanowiła :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz sama nie wiem255658
zawiedziona a nie zastanawia cie co z nim nie tak skoro ma 40 lat i mieszka z mamusią ?? ja bym sie dobrze zastanowiła :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×