Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załmana i upokorzona kobieta

Czy dac jeszcze jedną szansę i wybaczyc? Proszę pomóżcie.

Polecane posty

Gość załmana i upokorzona kobieta

Jestesmy razem 7 lat...mamy dziecko...nie jesteśmy małżeństwem. Wszystko było normalnie jak w każdym związku ... i nagle kilka dni temu dostałam cios prosto w serce ... mój facet spotyka się z inną. Moja znajoma widziała go jak trzymali się za ręce a inna osoba która nie chce się ujawnic widziała ich jak się całują ... świat mi się zawalił. On przyznał się do 2 spotkań bo chciał z kimś pogadac o naszych problemach. Niby ona złapała go za rękę ale on po jakimś czasie się odsunął i stwierdził że muszą urwac kontakt bo i tak nic z tych spotkań nie będzie. Do całowania za nic się nie przyznaje. Ona ma męża i 2 dzieci. Uparcie twierdzi że zerwał z nią kontak zupełnie i od ponad miesiąca nie rozmawiali ze sobą ani w żaden sposób się nie kontaktowali. A ja mam pustkę w głowie. Po kilku dniach wylewania łez nie czuję już nic. Jestem wykończona psychicznie. Nie wiem czy mu uwierzyc w jego wersję? Czy wybaczyc? Czy po prostu wbic sobie do głowy że to się powtórzy i odejśc? Czy jeśli zostanę to jest szansa że kiedykolwiek coś wróci do normalności ? Błagam o poradę bo każdy mi mówi że to moja decyzja i nic konkretnego nie radzi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eskal
tak naprawde to wlasnie twoja decyzja. w/g mnie takiego szmatlawca kopie sie w dupe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załmana i upokorzona kobieta
Wiem że to ode mnie zależy ... Jakbyśmy nie mieli dziecka to sprawa byłaby dla mnie nadal smutna ale rozwiązanie oczywiste. Szkoda mi córki ... już tyle przeżyła przez te kilka dni naszych kłótni i rozpaczy. On przeprasza, płacze ... ale skąd mam wiedziec czy to szczere i czy sytuacja się nie powtórzy ? Tak mi ciężko ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załmana i upokorzona kobieta
Proszę czy ktoś może mi coś doradzic ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgggstre
olej go!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz gdzie wyjechać? Przydałaby Ci się chwila oddechu i samotności. Oczywiście z córeczką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic nie wiem
Zrobisz i tak tak jak zdecydujesz! Ale na własnej skorze przekonałam sie..Mij mnie okłamał przez pare dni robil ze mnie kretynke w oczach znajomych rodziny.Nachodzil ich placzac i mowiac,ze ja sobie cos uroilam..ze to nie prawda itd. Rodzina miala do mnie pretensje ,znajomi tez, ze taki dobry chlopak.. a ja sobie cos wymyslam. Co sie okazalo??? Przyszedl plakal... wyznał prawde,ze miałam racje, ze mnie okłamał.. ale co z gtego jak przez tydzien robil ze mnie kretynke.. Plakal jak klamal i plakal jak mowil prawde...!!! Jak ktos klamie to klamie.. a dziecko nie jest przeszkoda.. Kobiety z dzieckiem znajduja partnerow! Olej szmaciarza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach, i jeszcze jedno. O problemach w związku rozmawia się z partnerem a nie z obcą osobą, która nie ma jasnego wglądu w sprawę, bo zna ją tylko z jednej i to bardzo subiektywnej strony. Nie tkwij w związku na siłę i tylko dlatego, że żal Ci córeczki. Dziecko będzie znacznie szczęśliwsze, gdy jego rodzice będą spokojni. Nawet z daleka od siebie. Tym bardziej, że nie jest to malutkie dziecko a duża, myśląca dziewczynka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załmana i upokorzona kobieta
Niestety nie mam dokąd wyjechac :( ani gdzie zamieszkac ... u moich rodziców jest jeszcze gorsza sytuacja :( Kocham go nadal ... raz wydaje mi się że powinnam dac mu drugą szansę a raz że to już nie ma sensu :( Jestem w totalnym dołku :( A moja biedna córeczka cierpi najbardziej na tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno przejrzyj na oczy..i nie patrz na jego fałszywe łzy..gdyby ktoś Ci nie doniósł to nadal by się spotykał i łez nie wylewał że Cię oszukuję a że mleko się wylało to wielce przeprasza..bo co ma robić?normalny schemat kiedy nie idzie po myśli faceta..chciał mieć dupę na boku i rodzinę w domku.. chcesz ciągnąć farsę dla córki? on będzie miał jak nie tą to inną a Ty będziesz udawać kochającą się rodzinkę z dobrym tatusiem? myślę że córka byłaby szczęśliwsza gdyby nie musiała patrzeć na twoje łzy na kłótnie i szarpanie się rodziców więc daj jej tą szansę i kopnij dziada w tyłek bo on już wybrał-zapewne świadomie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jacyś znajomi? Przyjaciele? Ewentualnie zażądaj od niego, żeby na jakiś czas gdzieś się wyprowadził. Masz do tego pełne prawo. Choćby dlatego, że jest dziecko a Ty musisz się pozbierać i przemyśleć wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sexyangel - otóż to. A jego łzy, to krokodyle łzy. Nie płacze, bo żałuje czynu ale tego, że się dowiedziałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załmana i upokorzona kobieta
Tzn moja córka jest dośc mała bo nie ma nawet 3 latek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załmana i upokorzona kobieta
Boże zupełnie nie wiem co robic ... od kilku dni nie śpię i nie jem... schudłam już chyba z 5 kilo zamartwiając się ... Ja wiem że całej prawdy się już nigdy nie dowiem ... ale najbardziej się boję że znowu zrobi to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załmana i upokorzona kobieta
Postawiłam mu kilka warunków ... zgodził się ... nie wiem czy to ma jakieś znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załmana i upokorzona kobieta
Tzn znajomej która go widziała ??? Bo jesli o nią chodzi to ona mu w oczy powiedziała że widziała go za jak szedł za rękę z inną i zagroziła że mi powie ... i podobno on wtedu urwał zupełnie kontakt z nią. Natomiast jest jeszcze jedna osoba które widziała go jak się całował wczesniej z tą samą dziewczyną ale ona za nic nie chce się ujawnic tylko ta informacja została mi przekazana przez jeszcze inna koleżankę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załmana i upokorzona kobieta
Zapewniam Cię że to żadna prowokacja ... chciałabym żeby tak było :( i błagam Cię nie myśl tak bo widzę że Ty jako jedna z niewielu starasz się mi coś poradzic. Cholernie cierpię ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzi mi oo to, czy da się to zorganizować, by powtórzyła to samo przy Tobie i przy nim. Warunki NIC nie dadzą ani tym bardziej jego zgoda na wszystko, co powiesz. Myślę, że najpierw powinnaś się zastanowić na spokojnie, co czujesz i czego oczekujesz. W takim stanie ducha łatwo popełnić błędy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załmana i upokorzona kobieta
Muszę teraz wracac do domu bo w pracy jestem ... ale bardzo Was proszę o pomoc ... wiem że nikt nie podejmie tej decyzji za mnie ale już kompletnie sobie nie radzę z tym wszystkim :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A MNIE ZASTANAWIA JEDNO
PO CO w wasze kłótnie wciągacie dziecko? dlaczego kłócicie się przy dziecku i pozwalacie żeby słyszało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załmana i upokorzona kobieta
Ta znajoma jak najbardziej się na to zgodzi żeby powiedziec co widziała przy nim ... ale on się do tego już przyznał ... wypiera się całowania a to z kolei widziała inna osoba która za nic w świecie nie chce się ujawnic. Cholera za co tak muszę cierpiec :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załmana i upokorzona kobieta
A co mam z dzieckiem zrobic ... nie mam jej komu dac ... mieszkamy tylko we trójkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załmana i upokorzona kobieta
Kurcze czy według Was jest szansa że on zrozumie że może stracic rodzinę i przestanie takie głupoty wymyślac ??? .... Ja czuję że jestem gotowa wybaczyc ale nie przeżyję drugiego takiego upokorzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nannan
Ta druga osoba może zmyślać, ludzie są różni i nie należy bezkrytycznie im wierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A MNIE ZASTANAWIA JEDNO
dodam coś jeszcze autorko pewnie nie masz dokąd pójść i za co żyć więc normalne jest że byś go nie zostawiła ale takich rzeczy jak zdrada (może niezupełna) nie wybacza się w ciągu jednego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A MNIE ZASTANAWIA JEDNO
wystarczy się kłócić ciszej, tak żeby dziecko nie słyszało. Zdajesz sobie sprawę jakie piętno zostaje odciśnięte na dziecku kiedy usłyszy kłótnie dwojga ludzi których kocha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załmana i upokorzona kobieta
Ja wiem że szybko tego nie wybaczę ... ale czuję że mogłabym wybaczyc ... Tylko cholernie boję się że sytuacja się powtórzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załmana i upokorzona kobieta
Ja wiem że córcia cierpi też... widzę to :( ... To wszystko tak bardzo boli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×