podpaski to przeżytek tampony górą !

A jak masz intensywny okres, to podpaski w nocy nie zmieniasz? Śpisz 8 godzin z taką.... (nie będę opisywać). Przecież też ją trzeba zmienić, nawet jeszcze częściej (dla komfortu) niż tampon.

Generalnie przecietny zdrowy czlowiek nie wstaje w nocy siku, chyba ze wypil kawe przed spaniem albo cos innego moczopednego, wiec argument masz blady :P

mi NIGDY ŻADEN ginekolog nie zabronił stosowania tamponów i NIGDY nie usłyszałam że są niezdrowe:P

Ilu ginekologów, tyle opinii. Ja słucham tych światłych :)

Tak, i nigdy nie mowil ze golenie nie jest zdrowe, a w poczekalni ma kramik z tamponami, maszynkami i depilatorami ;)

to najlepiej nie uzywajcie niczego jakies glupie psiochy sie sprzeczaja co jest dobre a co nie , Boooze !

kiedy zmienia się podpaskę przy obfitej miesiączce wypadałoby się podmyć:O Ale o tym też nikt nie myśli. I owszem używanie tamponów częściej powoduje infekcje bo baby nie umieją dbać o higienę intymną. Podobnie jak z tym, ze używając podpaski śmierdzi się okresem:O Umyj cipę to nie będziesz śmierdzieć proste i logiczne. Ale fak faktem, tampony są o wiele wygodniejsze.

a ja od chyba każdego ;) światły znaczy sponsorowany wg Ciebie czy jaki?

Każda kobieta robi, jak jej wygodnie. Pamiętać trzeba koniecznie o higienie. Niestety, rację ma jedna z wypowiadających się tu kobietek: nawet często zmieniana podpaska zdarza się, że okropnie pachnie (celowy eufemizm, bo tak naprawdę nie da się tego znieść). Może ja mam wyjątkowo wrażliwy węch, ale często czuję ten zapach od używających podpaski kobiet. Czystych kobiet, nie brudasów.

Swiatly to znaczy ze lubi wygolone i z tamponem. Dla niego to na reke, 70-100zł od sztuki ;) co go to obchodzi ze ktos robi to czy tamto, biznes is biznes :P

Na pocztaku mojej kariery z miesiaczka uzywalam podpasek... bylo to jakies 18 lat temu, podpaski byly moze w dwoch rodzajach, grubasne, z beznadziejnym klejem, bez "niezawodnych" skrzydelek... Moje miesiaczki sa obfite, a 2-go dnia leje sie ze mnie jak z zazynanej swini. Generalnie po okolo 15 min mialam pstrokate spodnie i czulam sie ochydnie. Nie tylko psychicznie ale i fizycznie. Potem pojawily sie podpaski w roznych masciach i tak na prawde niczego to nie zmienilo. czy mialy skrzydelka czy nie, czy nosilam pantalony, czy zwykle bawelniane majtki zawsze brudzilam bielizne i spodnie (o spodniczkach juz nie mowie... bo dostawalam szalu) Zsualy sie, odklejaly i przekrecaly... W koncu sprobowalam tamponow. Nie uzywam podpasek w ogole. Tampony zmieniam w zaleznosci od potrzeby, w nocy czasami wstaje. Przy podpaskach najnormalniej w swiecie spac nie moglam, bo mialam wrazenie ze juz sie przelewa i niejednokrotnie musialam zmieniac przescieradlo... A juz kiedy sie tak stalo u mojego faceta w domu to powiedzialam stanowczo nie!! Tak zdaza mi sie wstawac w nocy by wymienic tampon, i wole to niz ciagla nerwowke i uczucie dyskomfortu. Tampon odpowiednio zaaplikowany jest bardzo higieniczny (higieniczniejszy od podpasek na pewno)... TAMPONY GORA!!!!

Widzieliscie dentyste ktory zabrania cukierkow ? Ja nie, a bylo ich wielu :D Z jakiej racji ma sobie zarobek odbierac ;) ludzie maja wlasne mozgi, no a jak nie maja to nie lekarza zmartwienie on nie jest od umoralniania.

Światły lekarz to ten, który wie, że świat się zmienia, a medycyna, technologia idą do przodu. I że niekoniecznie to, co nowe jest szkodliwe, a stare - bezpieczne (nota bene, nasze prababki żyły chyba krócej, choć "zdrowo"?) Że dzisiejsze tabletki antykoncepcyjne to nie tabletki sprzed 40 lat. Że tampon jest dla kobiet i nie powoduje więcej infekcji niż podpaska. Że przy porodzie nie musi boleć. Że dziecko nie musi nosić pieluchy tetrowej. Nie mówię tu o nielicznych wyjątkach, które są od każdej reguły. A pieniądze? Za tampony płacisz tyle, co za podpaski, więc o co chodzi? Jeśli nie jesteś brudasem, to wymieniasz równie często. Przecież chyba nie nosicie podpasek po 12 godzin, dla oszczędności :)

no... kiedys to nawet za pradawnych czasow babki w ogole niczego nie zakladaly, ani majtek ani spodni(bo ich nie bylo) i tez zyly... kurwa ale niedorozwoje... " jak ktos jest niedorozwiniety to nie tylko podpaska mu sie przesuwa ale mozg w strone d**y"... nie musisz sie martwic na szczescie... Tobie sie nic nie przesunie bo nie ma co!!!

mój:) za każdym razem, ale wie, że jestem uzależniona od czekolady i sama mu każe mnie opierdzielać:) w rodzinie mam stomatologa, niestety daleko jego dzieci zębów nie wybielają i nawet wybielającymi pastami zębów nie myją, tylko śmierdzącym elmexem, za to on chętnie zabiegi uskutecznia i wybielające blendamedki rozdaje:) jaką pastę poleca i co promuje zależy od tego, jaki przedstawiciel jest korzystniejszy nawet kierownik zwykłego spożywczaka zamówi to,za co więcej dostanie, włącznie z wycieczkami sama pracowałam w sklepie i nigdy bym się nie spodziewała, że za zamówienie nadprogramowej ilości kawy można dostać wycieczkę lub ekstra rower ile na poważniejszych usługach zarobić można...

No i jeden ginekolog rozdaje próbki tamponów, drugi podpasek (dostałam nieraz i jedno, i drugie, a także płyny do higieny intymnej i inne duperelki, np. pastę czy gumę do żucia u dentysty), ale co to ma do tego, co dla danej kobiety jest lepsze i wygodniejsze?

a no nie ma, sama używam tamponów, ale nie łudzę się, że to takie cudowne, tylko po prostu wygodne

Dla mnie też cudowne :) Przez ponad 20 lat prawie tylko tampony i nic mi nigdy nie było. Chyba już zdążyłyby mi zaszkodzić? A poza tym dla mnie higiena to podstawa i właśnie dlatego używam tamponów. Moje argumenty gdzieś tam powyżej :D Oczywiście łaskawie toleruję myślących inaczej, niż ja, bom bardzo ugodowa, he he :P

podpaską? lezy tak w koszu aż ktoś po 2 dniach wyrzuci śmieci czy jak?

Kazdy wam powie,ze lepiej stosować podpaski.

pewnie, że podpaski są wygodniejsze i higieniczne......a co taki kołek w dziurze ma dać? polecam http://konkurs.fani.pl/ref.php?ref=pavlos35 pozdrawiam

ostatnia wypowiedź mnie rozwaliła "podpaski są wygodniejsze i higieniczne" na co dzień wolisz chodzić w podpasce czy bez? Bo z tamponem czujesz się jakbys nie miała okresu

witam wszystkie panie widzę że na mój topik odpowiedziało sporo osób ;) ja od 20 lat stosuje tampony i nigdy w życiu nie zmieniłabym na podpaskę i nie mam żadnych problemów, zapaleń itp

Po co kombinowac jak nie czuc okresu jak wystarczy wyciąc macice, i nawet tampony nie potrzebne. Prawda ze proste.

ale wy jesteście...niemądre zostało udowodnione, że tampony są bardzo higieniczne, i to nie jest korek, który powstrzymuje krwawienie, tylko jakby wchłaniacz płynów. poza tym tampaxy z aplikatorem nigdy przenigdy się nie urwą bo są wszyte w cały tampon od koniuszek po koniec.

tylko zacofane kobiety używają podpasek mimo, że nie maja przeciwwskazań do stosowania tamponów

ja ostatnio przerzucilam sie na tampony, bo juz mnie k***ica chwytala od tych smierdzacych podpasek