Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość im still dream

Seks tylko jako akt miłości-czy cos takiego istnieje?

Polecane posty

Gość im still dream

Czy przeżyliście kiedyś zbliżenie będące formą największej bliskości,a nie tylko aktem płciowym,procesem fizjologicznym?Ciekawa jestem czy tak jeszcze można uprawiać seks,czy w ogóle kiedyś tak to było między kochającymi się ludźmi Nie wiem czy dobrze sformułowałam pytanie,jeśli zabrzmi to niejasno,to postaram sie wytłumaczyć lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzuć na luz_
tylko taki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie ze tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalolasaaa
O innym nie ma mwoy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleoleeee
dlaczego? czy bez milosci sex nie moze byc przyjemny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość im still dream
Zależy dla kogo,ja nie pozwoliłabym sie nawet pocałować komus kogo nie kocham,nawet dotyk niekochanej osoby nie sprawia mi przyjemności,wręcz przeciwnie Ale mi chodzi o to,że np dla mnie-dziewicy-seks oglądany w TV wydaje sie taki zwierzęcy,ten kopulacyjny ruch,to wszystko jest bardzo dalekie od romantyzmu...I nie mówię tu o filmach porno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seks z uczuciami jest cudowny ..bez uczuć..powszedni i w sumie bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
romantyczny seks.. może być np w takiej porze jak dziś.. dookola biało, nad brzegiem wisły... wsrod gwiazd i pelni ksiezyca... dla mnie to byłby romantyczny seks ;P;P oczywiście w cieplym samochodzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seks wyłącznie jako
dopełnienie miłości. To nie jest sport tylko forma bliskości intymnej i powinna być zarezerwowana dla kochających się ludzi. Takie mam zdanie, jeśli ktoś żyje wg. innych zasad jego sprawa, to wolny kraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie wyłacznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakija
przezywalem za kazdym razem:) to sedno, sens inaczej bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seks to sie moze zacząć jako delikatny romantyczny akt. potem siłą rzeczy i natury akcja musi ulec przyspieszeniu, a raczej babka podskakująca na facecie czy facet ruszający nad nią tyłkiem nie nalezą do widoków romantycznych. wiec nie, seks jako taki, jako czynnosc zawsze bedzie miał w sobie pierwiastek zwierzęcy i z romantyzmem ma niewiele wspólnego. inna sprawa ze jak jestes podniecona to ta zwierzęcośc nie przeszkadza, a wrecz przeciwnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru ale tu chodzi o to
żeby tę zwierzęcość uprawiać tylko z osobą, którą się kocha, tak ja to rozumiem. z Twojej wypowiedzi wynika, że mozna sie rznac, z kim popadnie, bo i tak nie ma romantyzmu... no sorry...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jezeli ktos uwaza
ze sie dobrze rucha i tylko seks jest sensem zycia, to raczej nie stworzy udanego zwiazku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yty
nie w samochodzie i nie bez uczuć. swój pierwszy raz miałam ze swoim chłopakiem i nie wyobrazam sobie seksu z kimkolwiek innym, kimś kogo bym nie kochała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to jak to z wami jest
niby kobiety szukaja milosci, a moga sie pieprzyc na lewo i prawo dla przyjemnosci... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie nie ma to jak
przyjaciel do seksu:O no bo przeciez potrzeba jest i trzeba za mlodu sie wyszalec. kazdy zyje jak chce, ale niech pozniej nie zda nie wiadomo czego od drugiej osoby i ciagle patrzy pod siebie oceniajac tak innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialam okolo
3partnerow seksualnych.i tylko z tym ostatnim przezywam zupelnie inny seks. ogolnie jako wstydliwa osoba mam zahamowania ale z obecnym partnerem seks wyglada zupelnie inaczej -czuje sie bezpieczna,wiem ze on nie trakuje mnie tylko jako obiekt pozadania,ze darzy mnie wyjatkowym uczuciem.nie wiem jak opisac to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i to jest madra wypowiedz
" 3partnerow seksualnych.i tylko z tym ostatnim przezywam zupelnie inny seks. ogolnie jako wstydliwa osoba mam zahamowania ale z obecnym partnerem seks wyglada zupelnie inaczej -czuje sie bezpieczna,wiem ze on nie trakuje mnie tylko jako obiekt pozadania,ze darzy mnie wyjatkowym uczuciem.nie wiem jak opisac to." wlasnie. tego sie nie da opisac, to sie czuje miedzy soba, mdwie osoby to musza czus, wtedy moze sie swiat walic i nic im tego nie zniszczy. ani kafeteria;) czujesz WIEZ, bo to jest wlasnie zwiazek. jest ci po prostu dobrze. dziekuje ci za to, ze umiesz szczerze powiedziec, ze po tylu partnerach wiesz, czym sie rozni milosc od ruchania. i podejrzewam, ze teraz chyba juz nie zmienisz partnera ZYCIOWEGO, a co za tym idzie - seksualnego. wszystkiego najlepszego zycze!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"frufru ale tu chodzi o to - żeby tę zwierzęcość uprawiać tylko z osobą, którą się kocha, tak ja to rozumiem. z Twojej wypowiedzi wynika, że mozna sie rznac, z kim popadnie, bo i tak nie ma romantyzmu... no sorry..." z mojej wypowiedzi wynika tylko tyle ze seks z natury rzeczy raczej nie bywa od początku do końca taki jaki sie wydaje patrzac na niektore filmidła - on i ona leżą przytuleni, całują sie, on ją głaszcze po włosach, nastrojowa muzyczka w tle, delikatne pieszczotki, bla bla bla. zawsze na końcu jest etap - co tu ukrywac - dość szybkich i obiektywnie rzecz biorąc zabawnych ruchów, ktore raczej nie są ROMANTYCZNE. seks nie jest romantyczny, seks jest erotyczny. romantyczna moze byc oprawa tegoz seksu i tyle. mam wrazenie ze o to sie pyta autorka, przynajmniej ja tak zrozumiałam jej obie wypowiedzi. że jej sie seks - nawet w normalnych filmach, a nie XXX - kojarzy tylko z ruchem kopulacyjnym, a nie z uczuciowością i romantyzmem. a kto sie rznie z kim i dlaczego to mi to zwisa i w to sie kompletnie nie wdaję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru no wlasnie o tym mowa
wiadomo, ze ruchy sa "smieszne", ale przeciez im szybciej tym sie bardziej dochodzi czesto, nie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no toż własnie pisze że przyspieszenie ruchów wymusza sama natura no! i ja osobiście nie mam nic przeciwko temu ;) a autorce ewidentnie się to kojarzy własnie tylko z wyuzdaniem i zwierzęcością i nie widzi w tym romantyzmu i czułości. i właśnie to jej sie nie podoba i pyta czy tak musi byc. przynajmniej ja tak odczytuję to co napisała, zwłaszcza po uzupełnieniu w drugim poście - "dla mnie-dziewicy-seks oglądany w TV wydaje sie taki zwierzęcy,ten kopulacyjny ruch,to wszystko jest bardzo dalekie od romantyzmu...I nie mówię tu o filmach porno." chyba że źle ja zrozumiałam, to ok, nie wtracam sie wiecej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość im still dream
frufru zrozumiałaś mnie idealnie,sama nie umiałam tego lepiej ująć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czip z Zurichu
jesli facet powie dizewczynie zeby zrobila mu jednego dnia 3 razy laske w roznych odstepach czasowych czy to nei jest milosc ? jaka doswiadcza mezczyzna a dzeili sie nia kobieta :) wlasnei na tym polega milosc bezinteresownosc min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×