Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

goha_3miasto

2 in1 czyli Współlokator+2 połówka

Polecane posty

miesiac temu wprowadzilam sie na spontanie do obcego kolesia, ktory odp na moje ogloszenie, że szukam mieszkania+wspołlokatorki/ wspołlokatora. od 1 spotkania coś zaiskrzyło:) no i w sumie jakby żyjemy tak jak w związku,takim mało oficjalnym. Koleś jest kochany, mowi jak to mnie uwielbia, jak sie cieszy ze mnie poznał, ze ma teraz powód by wracać do domu,. przytula sie, prawi komplementy, jest wspaniały w łóżku:)tyle że... ja nie jestem przyzywczajona do dobrego traktowania mojej osoby,zawsze miałam, chamów za ktorymi ja musiałam latac i pokazywać ze mi zależy. tu jest inaczej a ja mam jakąs cholerną blokadę...meczy/dziwi mnie to że on taki kochany jest i dobry i czuły. wiem, że powinnam się odwdzieczac tym samym,ale ja mam problem, zeby sie do niego sama z siebie przytulić...chce z jednej strony bardzo bo jakoś mi tego troche brakuje, ale z 2 nie mogę...wiem że go to moze męczyćy, ze on musi wszystko inicjować, ze ja nie wykazuje zainteresowania czy cos...jak się przełamać...nie chce zmarnować takiej szansy, bo czuję, że warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wytrzymie
hehehe no to masz przeogromna motywacje jak juz pisalas zbierz sie w sobie i przelam jak nie chcesz tego zepsuc ...to przyjdzie z czasem ...moze porozmawiaj z nim powiedz jak ci z nim dobrze itp. ale jestes taka a nie inna i czy to mu nie przeszkadza ze np sama sie pierwsza nie przytulisz chociaz ci tego brakuje i to uwielbiasz i postarasz sie to zmienic bo troszke nie potrafisz okazywac uczuc...poki co :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ronnie.
Oto kolejny przykład tego, że kobiety jednak wolą prostaków i chamów, którzy nimi pomiatają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łukasz wie co nieco o mej przeszłosci i poniekąd rozumie, dlaczego taka oschła, zimna itd jestem.zmiękcza mnie,stara się w sumie:)zaczyna mu dobrze iść, ale mi źle z tym, że on okazuje mi tyle dobra,ciepla i czułości a ja nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łukasz wie co nieco o mej przeszłosci i poniekąd rozumie, dlaczego taka oschła, zimna itd jestem.zmiękcza mnie,stara się w sumie:)zaczyna mu dobrze iść, ale mi źle z tym, że on okazuje mi tyle dobra,ciepla i czułości a ja nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łukasz wie co nieco o mej przeszłosci i poniekąd rozumie, dlaczego taka oschła, zimna itd jestem.zmiękcza mnie,stara się w sumie:)zaczyna mu dobrze iść, ale mi źle z tym, że on okazuje mi tyle dobra,ciepla i czułości a ja nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perlistasłodycz
to nic ze ty nic,jak czuje to naprawde, to bedzie czekał az zapragniesz sie przytulic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprawa jest o tyle trudna, ze mnie wiem kedy uda mi się odblokowac...czy to bedzie jutro za tydzien za miesiać...a może w ogóle?nie wiem ile on jest w stanie czekać, aż mi sie na amory wezmie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perlistasłodycz
wiesz co ,powiem ci ze moze dlugo czekac ,uwierz mi ,we mnie sie zabujal na maxa i powiedzial ze moze czekac do konca zycia i czekal..i czekalby dalej gdybym nie dala mu kosza:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słuchaj daj sie troszkeeeee
ponieść ...daj na luz ale nie do końca bo jeśli to się skończy to trudno będzie Ci się przestawić..jasne sa faceci czuli i kochani ale i oni czasem potrafią wywinąć numer i nie chodzi mi o zdradę....przyzwyczai Cie do tego.pokaże jak wygląda szczęście i miłość a potem coś się popsuje czego naprawdę Ci nie życzę..idź do przodu ale zachowaj troszkę ,,starej siebie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopp
wskakujesz obcemu kolesiowi do lozka po tygodniu znajomosci?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perlistasłodycz
tak ,i jeszcze pewnie znaczy to ze sie szlaja i jest puszczalska ,panie^ dodaj mi sił..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie mogeee
Wida ze autorka to typowa patolówa z blokowiska. Nie docenia czułego, wspaniałego mężczyzny, bo nie jest chamem :-o Zatem proszę bardzo, zostaw go i wez sobie za partnera dresiarza spod klatki-dostaniesz pare razy w morde, to moze ci sie myslenie wyklaruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perlistasłodycz
mi sie wydaje ze doceni,tylko zeby za pozno nie bylo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........oj............
Powiedz mu że doceniasz te wszystkie czułości ale że ty się tak nie potrafisz szybko otworzyć... Chociaż... kobieto ty już z nim spałaś i nie potrafisz się do niego przytulić? szok! czemu tak od dupy strony zaczeliście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perlistasłodycz
niewazne jak zaczeli wazne jak skoncza he,, a nawet wam powiem ze moze to lepiej ze to tak dlugo trwa ,te waHania.po tym ile ktos czeka mozna wiedziec w jakim stopniu mu zalezy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie,pewnie:)jestem typowa patolówa :D serio widzę, że niektórzy piszą swoich pragnieniaach,np wyłapania w "morde" heh... nie mam 15 lat,żeby czekać z seksem nie wiadomo ile to raz, po 2 nie jest tak hop siup żeby sie otworzyc emocjonalnie i po prostu popłynąć, jak sie dostało tyle razy po dupie...skąd mam wiedzieć, że on też mi nie "nakopie" ryzyko... przytulanie i seks nie ma nic wspólnego ze sobą.nie jestem typem laski która się klei do faceta i nigdy nie byłam z takim kimś.może nie jestem przyzwyczajona do tego,ale jakoś nie potrzebuję tego i czasami mnie to irytuje... czekac pozostaje chyba aż mnie zmiękczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no niezle niezle
żyjemy tak jak w związku,takim mało oficjalnym- tzn .co ? jestescie para ,czy tylko miezakcie razme i sie skrobiecie? kiedy pierwszy raz sie ze soba przespaliscie?sorry,ale jakas latwa jestes...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosołek -
malo grzecznie -ale rzczywiście od " doopy strony " zaczeliście . W innej normalniejszej sytuacji zanim skoimś poszłabyś do łózka to przynajmniej trochę byś go poznała , porozmawiała, pobyła ,pokłóciła i pogodziła . A tak co ? Tak naprawdę wcale go nie znasz - i myśle ,ze stąd Twoja blokada . Może nie ma potrzeby dopatrywać sie w Twoim zachowaniu od razu problemów psychologicznych - po prostu musisz go poznać i to nie od łózkowej strony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perlistasłodycz
łatwa to jest jest twoja droga półkula mózgowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no łatwa jestem:)pewnie:) i dobrze mi z tym heh... mało oficjalne, bo żadne z nas nie chce chyba jeszcze nazwać tego po imieniu...mieszkamy razem,gotujemy razem,chodzimy na zakupy,sprzatamy, ogladamy filmy,seksimy się,rozmawawiamy, spacery itd. ale wyszło wszystko szybko, taki nagły,kompletnie niespodziewany strzał :) było by inaczej gdybysmy sie poznali w innych okolicznościach, a nie ze od razu zamieszkaliśmy i zaczelismy razem życ.fakt faktem, troche od dupy strony,ale ja nie żałuję i on też nie, bo przynajmniej wiemy, że pod względem łóżkowym zgraliśmy się idealnie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perlistasłodycz
widzisz goha i to jest właśnie to::)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perlistasłodycz
to jest własnie istota zycia,to jest szczescie,bliskosc,to ze pasuje Ci on a Ty jemu,to ze nie zbija Ci fazy ktos kto mowi ze jestes łatwa jesli Ty tak nie sadzisz o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki:) :) dlaczego mam się czuć łatwa, jeśli zrobiłam coś:u siebie w domu, na trzeźwo, czerpałam z tego wielką przyjemność i robiłam to z kimś, kto jest inteligentny, kręci mnie i pokazał, że nie chce mnie traktować jak kawałka mięska, tylko jak kogoś o znacznie większej wartości:) coś złego w tym podejściu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perlistasłodycz
wiesz,:)juz nic wiecej nie trzeba dodawac ,po prostu napisałas teraz to co kobieta powinna soba reprezentowac ,kobieta kochajaca siebie i potrafiaca kochac ,wyzwolona,widze ze jestesmy z tej samej bajki;),

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i pewnie mu loda robisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cieszę sie że jako jedyna popierasz moje zdanie:)tak prawdziwe babki powinny mysleć, a nie przejmować się zdaniem innych i jakimiś durnymi stereotypami!!ja teraz uciekam, będę jutro:) życzę udanego i spokojnego popołudnia i wieczoru:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perlistasłodycz
ja czy goha hehehehe (ZAZDROSNICY SA WSROD NAS}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×