Czy wszyscy faceci jak za długo przebywają z kobietą

stają się odpychający i muszą pobyć osobno, czy trafiam na buców

prosze o glosik http://www.akademiatroskliwejmamy.pl/konkurs /pokoj/11574 yyy chyba buc

trafiłaś na buców :P

Albo trafiasz na buców, albo masz za duże wymagania...

stają się odpychający i muszą pobyć osobno, czy trafiam na buców } Prawda, jeśli trafiają na bucową.

fakt mam ciężki charakter, ale niektórzy mężczyźni mnie bardzo lubią, jeden nawet jak przyszedł na kawę to siedział do rana bo tak nam czas zleciał przy rozmowie, a jak jestem z facetem to jest jakoś inaczej, sztywno.

to pewnie ty odpychasz.

niw wierzę w to, to raczej oni, dobieram sobie sztywniaków

Faceci są trochę inaczej zbudowani psychicznie. Ty chcesz mieć obiekt swych westchnień obok siebie i to najlepiej cały czas a On pamięta tylko wtedy, kiedy widzi. Kiedy "zchodzisz" z przed oczu już zaprząta jego głowę co innego. Dla Niego Kochać znaczy często tylko sam akt płciowy ale i to , że się poświęcił i Tobie wyniósł śmieci i dla Ciebie kupił po drodze chleb.

no właśnie ale to jest chore, to już nie nadają się do rozmowy? Chciałbym takiego co lubi sobie pogadać jednak oni zazwyczaj mają dwie lewe ręce

słuchać już mnie nie musi, bo wyniósł smieci, tragedia

A ja właśnie uwielbiam długie dyskusje i najlepiej jak rozmówca się nie zgadza ze mną...

jesteś facetem rus? Lubisz rozmawiać ze swoją kobietą?

nie chcę żeby wynosił śmieci, sama sobie wyniosę, nie potrzebuję tragarza, wibratora i stróża, chce kogoś kto potrafi słuchać, albo mówić bo ja nie mogę kochać się z kimś kto daje mi tylko swoje ciało