Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość *krwawa merry--

Czy na odwyku dla narkomanów można...

Polecane posty

Gość *krwawa merry--

Witam :) Czy na odwyku w ośrodku dla narkomanów ja jako kobieta, mogę się perfumować? Nie jestem uzależniona od alkoholu, wręcz nie cierpię alkoholu, ale z "substancjami zmieniającymi świadomość" mam problem a perfumy zawierają alko... Niedługo, za jakieś 3 tygodnie do miesiąca, wybieram się na taki odwyk i nie wiem czy będę mogła zabrać perfumy? Jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *krwawa merry--
aha dziekuje ginorossi 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *krwawa merry--
ginorossi >>> możesz coś więcej powiedzieć, jak jest w takim ośrodku? sama rozumiesz, jak mnie to teraz interesuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i to nie chodzi tyle o perfumy a o szklana buteleczke, ktora w chwili zwatpienia mozesz sobie poskrobac buzke ;) ale prawda taka,ze to zalezy od osrodka, znam 4, mozna w 1 zycze wytrwalosci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *krwawa merry--
ahaaaa. :) to idąc tym tropem, lusterka też nie mogę mieć do makijażu? :P Powiedz proszę, ciężko w takim ośrodku jest???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lusterko pewnie Ci pozwola miec, chodzi o wszelakiej masci flakoniki raczej ;)pytasz jak jest?? na samym poczatku pewnie wyda Ci sie meczace - psycholog,lekarz...i tak na zmiane, ale za jakis czas w pewien specyficzny sposob sie zaprzyjaznicie, sa bardzo silne reakcje emocjonalne, czyms przeciez trzeba kompensowac brak narkotykow. kazdy jest traktowany na maksa indywidulanie, presonel sie stara i powiem Ci,ze mozna latwo wyczuc czy ktos jest z niejakiego przymusu czy sam z siebie.. plus ze mozesz sie kontaktowac z rodzina w zasadzie bez ograniczen, tylko jak masz jakas patologie w najblizszym otoczeniu, kumpli od cpania to sobie odpusc, serio. konflikty miedzy pacjetnami zdarzaja sie rzadko, nie ma ciekawskich spojrzen, pytan...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *krwawa merry--
Natchnęłaś mnie otuchą Ginorossi dzięki 🌼 :) Ja nie należę do żadnej patologii, jestem lekomanką (opiaty w tabletkach, żadnych dożylnych) z wyższym wykształceniem - i tak się wkopałam, że śmierć bez opiatów wydaje się lepsza niż takie życie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *krwawa merry--
Ginorossi a znasz ORR Anielin koło Otwocka? Tam się wybieram... a może słyszałaś coś o tym ośrodku? czy to jest to słynne miejsce ks. Nowaka? bo ja się nie orientuję na razie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekafffska
jak sie w to wpakowalas??opowiedz..prosze sam azdecydowałas sie na leczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *krwawa merry--
Hej ciekafska... zaczęłam od 3 tabletek popularnego lekarstwa dostępnego bez recepty, które zawiera substancje opiatowe... skończyłam na 6 opakowaniach tych tabletek na jeden raz (60 tabletek popitych dwiema szklankami wody)... poczułam raj... potem dostawałam na receptę silne leki przeciwbólowe, aż w końcu raj kazał zapłacić piekłem - dostałam drgawek i wezwano do mnie pogotowie. Od 3 dni zmniejszam dawki, za jakiś tydzień będę już "czysta", ale to co teraz przechodzę, z niczym się nie da porównać, nawet w piekle nie może być TAK źle... jeśli ktoś się zastanawia - nie pakujcie się w to, zaznacie chwili szczęścia, opłacicie je połową wieczności w piekle.. wiem co mówię... Sama zdecydowałam się rzucić ten shit. Jestem twarda w postanowieniu. Mam w domu zapas tych tabletek i używam WYŁĄCZNIE do odstawiania go, zgodnie z zaleceniami lekarza... czasem kusi... ale jak sobie przypomnę te drgawki i strach przed śmiercią... pokusa mija... naprawdę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekafffska
pytam bo moja duzo mlodsza siostra(15lat) tez cos kombinuje z acdinem,tocodinem czy jakos tak..i nie wiem co robic a na dodatek wiem ze pali marihuane rodzice nie zyja i ja sie nią opiekuje;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic o tym osrodku nie slyszlam, jestem spod poznania i raczej mam rozeznanie w tym okregu, wiem,ze ks adam gdzies tam dziala na slasku, ale moze placowka do ktorej idziesz jest pod jego patronatem, serio nie wiem.. be strong

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×