Do osób u których był kurator sądowy.

a jesli on nie chce spotykac sie z dzieckiem to przecierz sad go nie zmusi.a daje ci chociarz pieniadze na dziecko?

On potrafi nie odzywać się przez 2 miesiące po czym dzwoni że chciałby zabrać syna:O albo dzwoni,umawia się i nie przychodzi. Mam dość.Chodziło mi o to że ja nie mogę siedzieć pod telefonem bo może ksiaże będzie miał ochotę zobaczyć się z dzieckiem.Ostatnim razem jak dzwonił to akurat jechałam do znajomych i odmówilam spotkania.Potem jeszcze by gadał że to ja mu ograniczam kontakty.Dlatego złożyłam pozew. Wiem że sąd go nie zmusi,ale będzie wiedział że spotkanie ma się odbyć w niedzielę i nie będzie mi wydzwaniał,umawiał się i robił w balona.

to się dba o mieszkanie jak się ma dziecko,

jak nie masz dziecka to sie nie wypoowiadaj sama mam 2latka i wiem jak to jest

Zapomniałam Ci odpisać Anitka..kasy od niego nie dostaje.Mam alimenty z Funduszu Alimentacyjnego.

no to widać jaki z ciebie brudas, mam dziecko i wiem co to znaczy, ale ja sprzątam na bieżąco, trzeba to mieć wpojone przez rodziców, widać, że ciebie nic nie nauczyli,

to chodziłaś jak zegarek i sprzątałaś jak robot! Mi położna i pielęgniarka środowiskowa z przychodni mówiły, że porządki nie uciekną - ważniejsze żeby pobawić się z dzieckiem, albo odopcząć kiedy ono również śpi, a nie biegać ze szmatami i mopami na okrągło!

a położną i środowiskowa powiedziały ci, że przed daniem facetowi trzeba się umyć, czy kazały ci sie nie myc i dajesz bez mycia.

ja sie myje codziennie nie tylko jak daje facetowi skoro taka porzadna jestes to dziwne ze nie wiesz ze o higiene sie dba dla siebie a nie chlopa

to idealnym tatusiem nie jest.nie placi bo nie chce czy poprostu nie ma?chociarz dla dziecka zawsze powinno byc naawet kosztem swoich zachcianek

i o porządek w mieszkaniu też się dba dla dziecka jak i dla siebie.

dziecko po to ma zabawki zeby sie bawilo a nie trzymalo w pudelku i sie przygladalo

a to, że nie płaci ci na dziecko to jest twoja wina, po co wybrałaś takiego ojca swojemu dziecka, Trzeba wiedzieć z kim sie idzie do łózka,

przychodzi kuratorka za pierwszym razem miałam megabajzel przy następnych wizytach niezbyt czysto, bo ja ogólnie słabo wyrabiam się ze sprzataniem, to nie jest żaden powód do odebrania dzieci

powinni zabierać, jeżeli matka brudas,

zbyt pochopne wnioski, jeśli o mnie mowa

Anitka300 z ortografia to ty chyba sie posprzeczalas:D

a te zabawki jak się bawi to leżą właśnie na brudnej podłodze

moze twoje dziecko bawi sie na brudnej podlodze bo moje akurat nie a o ortografie moja to ty sie nie martw spojrz lepiej na swoje prowokujace wypowiedzi

Różni są ludzie... Jak do mnie poporodzie przyszła pielęgniarka środowiskowa to stwierdziła że jest... za czysto. I że na pewno tu nie mieszkamy bo to nie możliwe aby kobieta po pierwszym porodzie utrzymała taki porządek w domu.

Nie porównujcie swojej sytuacji do sytuacji osoby, która samotnie wychowuje dziecko i musi sobie ze wszystkim poradzić sama.

mam trujke dzieci i sama je wychowuje.mam nadzur kuratora i az boje sie jej wizyt za kazdym razem sprawdza mi szafki jak som ciuchy poukladane,zaglonda do loduwki i garnkuw co na obiad ugotowane.czy ona ma takie prawo az boje sie jej wizyt bo zawsze czegos sie czepia.

Zapraszam do fajnego serwisu http://chomikuj.pl/?page=175369 Znajdziecie tutaj wiele interesujacych pozycji do swoich kolekcji. Wejdzcie zarejestrujcie się i pobierajcie http://chomikuj.pl/?page=175369

Ja niestety tez mam kuratora, ale zawsze jestem uprzedzana przez niego około tyg wczesniej kiedy i o której wleci. I powiem wszystkim tutaj, ze do końca nie jest to zgodne z prawem. Kurator przychodzi nie zapowiedziany, by moc ocenić sytuację prawdziwa, a nie fingowana. To ze mnie inf. to czysta jego wygoda by nie latać po piec razy a mi to na rękę. Pozdrawiam

Ja nikogo nie wpuszczam.

dziś - no tak, teoretycznie powinien oceniac sytuacje prawdziwa, a na serio pisza same brednie, byle tylko utrzymac dozór. Mają płacone od dozoru, wiec wiadomo jak to sie kończy. Kazdy co ma taki dozór powinien sobie nagrywac te spotkania na video, zeby jak co miec dowód. I chyba ma sie prawo do obecnosci policji, zeby był dodatkowy swiadek.

Moja siostra dostala kuratora,bo jej przemądry syn zdewastował cmentarz:-/ teraz boi sie ze jej dzieci zabiorą.