Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestem w totalnym dołku

Jak się podnieśc po rozstaniu? Zostałam sama z małym dzieckiem.

Polecane posty

Gość jestem w totalnym dołku
To po cholerę powtarza że mnie kocha i wciąż nachodzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobre pytanie. Bo tak długo był z tobą, ze samotność generuje mu poczucie "zawalenia się świata". Ale niech zgadnę: kiedy przy tobie jest, to wierci się, i nie moze juz wytrzymać?. Mówi w glos: "dłużej tego nie wytrzymam, odchodzę ?". Wiesz co jest szansą na odrodzenie się uczuć ?(ale tylko szansą) zerwanie relacji na kilka lat -2,3,4. Tak by po 3 latach zobaczyć w sobie nowe zmienione ciekawe silne osoby. Tylko to może zadziałać. Wiec niech każde z was idzie swoją drogą, a może w przyszłosci coś was ściągnie do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w totalnym dołku
Kiedy jest przy mnie to płacze i prosi o kolejne ostatnie przytulenie...przeprasza i użala się nad sobą. Cholernie boję się że nie znajde już mężczyzny który będzie w stanie pokochac moje dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie użalaj się nad sobą
piszesz tu czekająć na to żeby wszysdcy ci pisali że on cię jeszcz kocha że to widać po jego zachowaniu i żeby wszysdcy ci pisali wróć daj szanse. On cię nie kocha. Jak by cię kochał to by nie zachowywał się jak debil. Daj sobie z nim spokuj ile jeszcze osób ma ci to napisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez przesady. Mężczyźni nie są wykonani z kamienia. Mogą pokochać -tą "pozytywną" czułą miłością dzieci swoich kobiet. najważniejsze to to, by szalenie kochał ciebie. Jak "zatopi" się w tobie, to twoje dziecko tez będzie nosił na rękach, i o nie dbał. jeżeli dziewczyna jest piękną "lalą" na poziomie, to szacunek do niej przekłada się na szacunek do jej dziecka. Dużo zalezy od "klasy", jaką sobą reprezentujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem z dziewczyną od przeszło 3 lat. Ona jest ode mnie rok młodsza, ja mam 25 a ona 24 lata. Na początku większość znajomych mi ją odradzało z różnych względów, ja jednak postanowiłem zaryzykować. I nie żałuję chociaż zdarzały się problemy. Mieliśmy poważny kryzys, kiedy to ona mnie zostawiła. Zamówiłem wtedy rytuał na http://urok-milosny.pl i ją odzyskałem. I jak na razie wszystko układa się miedzy nami dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×