Jestem na skraju wyczerpania egzystencjalnego

wyszarpuję sobie włosy z głowy rwę na strzępki emocji moich neurony wypruwam flaki by mój byt nie ujrzał światła dziennego chcę zniknąc jedyne czego pragnę to nie budzić się ale jak? ...

niezły poeta z Ciebie, dekadencki ;-)

nie poeta a zgniły odpad ludzki... mojego serca ni duszy nie znajdziesz tu już tylko ciało się błąka ... za długo w niewoli ślepy mój wzrok wolność widział... :(

to co ty masz za dola, az nie do wiary ze tyle masz dlugow, BO NA ZYCIE CHYBA MASZ CZY CO JEST GRANE NIE NAPISALAS WOEJJE SYTUACJI::

mój ojciec też lubi pierrdolić bez sensu

nie mam długów pieniedzy nie mam ani problemów finansowych te sfery nie dotyczą mnie i nie głód ziemski mnie trapi a ból wszechrzeczy i niemoc przeogromna , gdy widzę demiurgię innych i nicość mą ... jestem nicością... homer żyje bardziej niż ja i sokrates carpe diem horacy ... :(