Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zoa

czy ktoś chodzi do psychiatry?

Polecane posty

to poważny temat. ja chodzę od jakiegos roku. nie jest to dla mnie łatwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na alfe
to że upadlas bylo taka decyzja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość są jacys darmowi
??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałam porozmawiać z kimś kto zmaga się z chorobą psychiczną....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anioł śmierci odwiedził mnie
ja mam depresje ale piszę na ogólnym... nie mam psychiatry niestety żaden nie mógł mi pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na alfe
nie trudno sie domyslec :) sa darmowi sa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość są jacys darmowi
Jak można siedostać do takiego darmowego? Potrzeba skierowania z przychodni ogólnej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest lekarz tak jak kazdy inny.Zaden wstyd , czesto w roznych zakretach zyciowych bierzemy udzial i nie zawsze sami mozemy wyjsc obronna reka.Mnie spotkala w zyciu tragedia.Jak bylam mloda 23 -letnia kobieta w ciazy, swiat moj sie zawalil.Moj maz, ktory byl cudownym mezem, przyjacielem zachorowal na chorobe, kora nie daje czas na dlugie zycie-gora 6 lat.Takie z reguly sa najdluzsze okres przezycia.W pierwszym momencie mobilizacja sil do walki o kazdy dzien.Potem zdarzylo mi sie watpic w sens walki.Swiat stal sie dla mnie przerazajacy.Skorzystalam z porady tego lekarza, dostalam antydepresyjne leki.Pomogly przytrwac mi najgorsze chwile zalaman.Tobie tez tego zycze, jesli taka jest twoja potrzeba.Pozdrawiam Cie goraco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na alfe
nie trzeba normalnie rejestrujesz sie i umawiasz na wizyte chyba ze cos zmienilo sie z poczatkiem nowego roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elena 50 musisz być bardzo silną osobą. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak myślicie, czy ludzie boją się chorych psychicznie? trzymają ich na dystans? wolą nie zauważać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojabojaboja
zoa znam forum, gdzie znajdziesz ludzi, z którymi mogłabyś porozmawiać. Tyle, że nie chciałabym adresu tego forum podawać publicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak inni
ale ja się takich osób nie boję, lubię rozmawiać z takimi ludźmi, sama mam problemy, a taka rozmowa z drógą osobą bardzo pomaga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak inni
drugą*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mysle, ze tak.Mamy bardzo malo wiedze o chorobach psychicznych. Jestesmy malo tolerancyjnym spoleczenstwem. Tacy chorzy czesto sa traktowani lekcewazaco.Blad.Opowiem Ci, ze kiedys pracowalam z dentystka, ktora chorowala na schizofrenie.Byla traktowana jak dziwadlo u nas w pracy.Na dodatek odbierano ja ,jako osobe ogromnie zarozumiala i zadufana w sobie.A ja mialam z nia bardzo bliski kontakt ze wzgledu na prace i powiem Ci, ze to otoczenie w niej wyrobilo strach przed otwartoscia.Schowala sie troszke za taka maske.A serce miala dobre, prawe, byla blyskotkiwa osoba i bardzo , bardzo oczytana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja chodze i wcale sie tego nie
wstydze,lekarz jak kazdy a moja pani doktor to dusza czlowiek. poszlam bo od kilku lat praktycznie nie spie a pani doktor rozpoznala depresje. teraz jest juz lepiej,, psuje sie" co jakis czas ale w tej chorobie podobno tak jest ze wszyscy co jakis czas sie psujemy. To choroba nadwrazliwcow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak inni
Elena50, po części masz rację, nie jesteśmy za bardzo tolerancyjni, ja też znam taką osobę, która jest dla innych pośmiewiskiem, a jest naprawdę miła, dobra i bardzo skryta, ale można z nią porozmawiać o życiu i to bardzo mądra osoba.Żeby inni potrafili traktować takich ludzi jak innych to im było by łatwiej zmierzyć się z chorobą i światem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem zapisana na
pierwsza wizyte niedlugo, z powodu podejrzenia nerwicy, nie wiem czy bede miala odwage pojsc, do ginekologa to sie nie wstydze, ale do psychiatry juz tak....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak inni
ja jestem zapisana na------to taki sam lekarz jak inny.Dużo ludzi ma w tych czasach problemów i korzysta z pomocy psychiatry, co nie znaczy że są jacyś nienormalni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleno ja mam wsrod swoich
znajomych przypadek gdzie zona jest chora na schizofrenie i ma kilka pobytow w szpitalu na koncie a lekarzy wodzi za nos ze zdrowy by tego nie wymyslil. Gdyby jej ktos powiedzial ze jest chora to chyba wydrapala by oczy, przypomina sobie o tym tylko wtedy gdy moze cos tym ugrac. Na wizyty kontrolne chodzi i wykupuje leki bo boi sie ze lekarz moze ja sprawdzic. Lekow oczywiscie nie bierze, tylko przed wizytami bo po tych lekach czlowiek troche inaczej wyglada, w domu ma ich tyle ze nie jedna apteka by sie nie powstydzila. Zyje sobie lekko i przyjemnie, nic ja nie interesuje ani dom ani maz ani dziecko. Za to popija, na seks umawia sie z kazdym kto jej sie nawinie, jak maz idzie do pracy to dziecko je chinskie zupki nawet nie zalane wrzatkiem, jak maz mowi ze mogla by ugotowac dziecku albo posprzatac to odpowiada ,,se ugotuj lub se posprzataj jak chcesz". Dorosla corka zwiala za granice a kiedy maz majac tego dosc chcial inaczej ulozyc zycie zaczela go szantazowac ze zrobi krzywde dziecku a jej i tak nikt nic nie zrobi bo jest chora. Tak wiec kazdy przypadek jest inny i trzeba go rozpatrywac indywidualnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem zapisana na
eh, wiem i wmawiam to sobie... ale i tak nikt o tym nie wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Latwo wam mowic jezeli nie
macie psychicznie chorego w domu. W pracy taki ,,folklor'' moze byc do wytrzymania w domu to chorror i pieklo na ziemi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alez nikt nie mowi, ze jest latwo .Jesli w rodzinie jest chory to cale bezpieczenstwo rodziny jest zagrozone.Czesto jest tez tak, ze rodzina nie sprosta zadaniu i musi chorego oddac do placowki opieki. Ale jesli zastanowimy sie glebiej to czy np. opieka nad dzieckiem niepelnosprawnym jest latwa.A czy opieka nad chprym z Alzhaimerem jest latwa.No oczywiscie , ze nie.Ale zyjmy w jakiejs spolecznosci i trudy ponosimy czy chcemy czy nie.Nie dyskutuje o tym czy to rodzina wylacznie ma poniesc ciezar.Jesli jest to za trudne dla niej powinna sie wesprzec choiazby taka placowka.I oczywiscie kazda ta sama choroba przebiega u innego inaczej i jest indywidualnym przypadkiem.Zgadzam sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Opieka nad niepelnosprawnym
czy chorym z demencja jest bardzo ciezka ale przynajmniej bezpieczna. Maz tej pani rozmawial juz chyba ze wszystkimi i wszedzie slyszal ze to jego problem bo... szpital nie moze jej trzymac wiecznie...a pani pedagog w szkole syna powiedziala ze lepiej ma przestac o tym mowic bo w koncu sad moze im zabrac dziecko. Od lekarzy uslyszal ze ona nie jest niebezpieczna tylko osobowosc schizofreniczna jest niebezpieczna co dla mnie na jedno wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żyjemy w społeczeństwie cywilizowanym.Gdybysmy przestali zajmowac sie chorymi lub starymi ludżmi, wrócilibyśmy na samo dno człowieczeństwa.Dlatego nie wykonuje się np. kary śmierci. Ustrój komunistyczny jest przykładem.Tam życie człowieka nie liczy się.Więc opiekujmy się takimi ludzmi, aby następne pokolenia nie miały chęci pozbyć sie swej godności człowieka.Opieka wymaga trudu i poświęcenia.Ale kazdy z nas może kiedyś potrzebowac takiej opieki.Składam hołd ludziom, którzy pomagają innym.I jest obojętne, w jakiej formie to robią.Życze wszystiego naj LUDZIOM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×