moja córka chce siedzieć, a ma dopiero 4-miesiące.

temat pewnie zostanie usunięty jak poprzedni, więc krótko - podnosi się przy karmieniu, przy leżeniu w pozycji półsiedzącej (tylko pod małym kątem), przy wzięciu za rączki - podciąga się, i prawie siedzi. Staram się ją przytrzymywać, by nie podnosiła się, ale muszę to robić na siłę. Jest chyba za malutka na siedzenie. Pozwolić czy przytrzymywać na siłę?

hehe to tak jak moja :P moja kończy za tydzień 4 miesiace a juz wnet sama siedzi :D

ja czasem sama moją malutką podnosze do pozycji siedzącej, ale tylko na kilka sekund i dalej ją odkładam. no i nie robie tego zbyt często, ze 2 moze 3 razy dziennie. nie wolno forsować kręgosłupa.

nie wolno im siadać. Dzieci powinny siadać z raczkowania :( Nie wiem co ja mam robić. Moja skończyła 4 w niedzielę, ale tak próbuje siadać od świąt :( Nawet przestaliśmy ćwiczyć podciąganie, bo ona wtedy siada dosłownie pod katem 90 stopni, a mi aż skóra cierpnie.

dziewczyny, u Was wszystkich dzieci siadały dopiero z raczkowania? No poradźcie coś!

podciągania- każdy ortopeda Ci to powie. Przestań jej podawać dłonie, a zacznij kłaść na brzuchu

normalnie sadzalam na kolanach jak mial 4 miesiace....nawet oparty o kanap e siedzial,jak chce widocznie jest silna...mojej kolezanki corka w wieku 4m-cy i 3 tygodni siedziala juz samodzielnie jak ją posadzila :)

przestałam to robić. Z ortopedą mam nie wiele wspólnego - czytałam o gimnastyce dla niemowlaków - ponoć ćwiczy ramionka i przygotowuje do siadania. Na brzuszku kładę od 2 miesiąca, wtedy już głowę podnosiła. Teraz przewraca się na plecki, i z plecków na brzuszek, chwyta zabawki leżąc na brzuszku... więc chyba jest ok. 4 miesiące to mało jak na siadanie. Tyle trąbią o kręgosłupie... dziecko może siedzieć, od momentu gdy samo usiądzie :) czyli z raczkowania, dlatego w ogóle poruszam ten temat.

i pytalam pediatre czy to dobrze a ona powiedziala ze dziecko samo sobie krzywdy nie zrobi i wie na co jest gotowe. Dodatkowo kazala powoli stawiac na nozki zeby wiedzial po co ma. Na kazdej stronie o dzieciach pisza ze dziecko najpierw siedzi a potem raczkuje!!! Nie mowie o samodzielnym siadaniu tylko o siedzeniu jak rodzic posadzi. Jesli boisz sie o kregoslup to po 5 min siedzenia poloz corke niech odpocznie i tak na przemian.

oj chyba na każdej pisze, że powinno siedzieć, gdy samodzielnie usiądzie, a zrobi to dopiero z raczkowania :) Nie można sadzać dziecka. chodzi mi głównie o kręgosłup, ale tez i o bioderka. Niby wszystko ok, ale wiadomo...

kobieto

marysia przeciez nikt nie sadza dziecka na sile!!! Ale z dzieckiem trzeba cwiczyc i rozwijac jego mozliwosci motoryczne. Niemowle zaczyna raczkowac ok 7 mies. A do tego czasu ma lezec jak kłoda? Ewentualnie na brzuchu? Nie wiem jak twoje a le moje dziecko jak lezy plasko to sie wkurza. Dzieci w wieku 4 mies są już ciekawe swiata nie mogą i nie chcą lezec plasko. Zreszta zerknij sobie tutaj : http://babyonline.pl/kalendarz_rozwoju_dziecka.html?cac_month=4

ale jak wygląda to sadzanie? bo jeśli bierzesz dziecko na kolana i opierasz o swój tułów to ok. ale jeśli ciągniesz za rączki i ono siedzi samo (trzymane za ręce) to już źle. dziecko samo się skapnie, ze ma nóżki od stania i jak będzie gotowe to stanie. tak samo z siadaniem, czy to z z raczkowania czy z leżenia - podciągnie się np przy pomocy szczebelków łóżeczka. każda mama kieruje się intuicją, ale trzeba brać pod uwagę dobro dziecka. autorko wiesz, ze nie należy sadzać dziecka na siłę. piszesz, ze dziecko jest silne, wiec pewnie wkrótce samo usiądzie, znajdzie sposób.

jedne dziecko jest silne, inne troszke slabsze. Sa dzieci bardzo silne i byc moze Twoje do takich nalezy. Tak jak ktos napisal wyzej, kladz na brzuszku jak najczesciej, to najlepsze cwiczenie na kregoslup. Jesli dziecko lapie Twoje rece i samo sie podciaga, nie zabraniaj, ale tez sama nie ciagniej, dziecko samo wie co robic, nic na sile :) Moj synek sam siadal z pozycji do raczkowania w 4,5 miesiaca. Dzisiaj ma prawie dwa latka i jest nadzwyczaj sprawny ruchowo i nie ma zadnych wad. Pamietaj, nic na sile, cwiczenia poprzez zabawe, motywowanie do ruchu typu polozenie dalej grzechotki, a zacznie bardzo szybko pracowac ramionkami i szybko sie wzmocni :)

Moj tez siedzial sam jak mial 4 miesiace,ale zadbaj o to,by mimo wszystko wiecej lezala na plackach ze wzgledu na kregoslup.Moja bezmyslnosc doprowadzila do tego,ze jezdze z synem na rehabilitacje:( On naprawde sztywno siedzial,ale lekarz bronil a ja nie sluchalam i dzis ma problemy z kregoslupem.

moja siada, gdy jest oparta pleckami o mnie, albo gdy złapie za moje ręce (dodam, że wystarczy dotknąć jej rączek, a ona już się podnosi), nie ciągnę rączek na siłę.Jest bardzo silna. Tak jak pisałam na brzuszku radzi sobie świetnie, przewraca się na obie strony - z plecków na brzuszek i z brzuszka na plecki, a głowę podnosiła praktycznie od początku kładzenia na brzuszku. W łóżeczku robi straszne gimnastyki - czasami zawędruje na drugi koniec :) Boje się tego jej siadania - ja sama jej nie sadzam, bo według mnie jest za wcześnie. No ale ona chce! Na siłę ją układam na pół leżąco.

zrob jej na podlodze cos w rodzaju "gniazda" :D Poloz ze dwie koldry, a na okolo poukladaj poduszki, do srodka nawkladaj rozne zabawki. Poloz na brzuszku i niech tak spedza jak najwiecej czasu. Zobaczysz jak szybko zacznie Ci sie rozwijac ruchowo, a takie gniazdo daje mamie poczucie bezpieczenstwa i swobody, bo wiesz, ze dziecko sobie nic zlego nie zrobi. Wychowalam tak troje dzieci :) Wiem, ze sa kojce, maty, ale ja uwazam, ze najzwyklejsza podloga jest najlepsza :)

moj siedzial jkos kolo 5 msc oczywisce doskonalil raczkowae ylopotem