Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zwariujeee nie ddluugoooo.

Przez mojego faceta wyjanczam sie psychicznie.

Polecane posty

Gość zwariujeee nie ddluugoooo.

Nie mam juz sił na niego.Kolejny miesiac a on mi nie dal kasy na zycie.I znow wszystko na mojej glowie.Nawet nie mam w tym miesiacu za co zaplacic za mieszkanie.Ja dostalam wyplate 30.I wiadomo poszlo na zycie.A on dostal dzis ale ma inne swoje wydatki i nie ma mi juz co dac. Dzis mial wolne z pracy.Remontujemy teraz mieszkanie.Bylam tam u niego na chwilke po pracy i poszlam do domu.Mowil ze bedzie o 20 i jak zwykle go niema.Telefon wylaczony.A ja znow kolejny wieczor spedzam samotnie. Mimo ze jest w moim zyciu czuje sie samotna i nie jestem z nim szczesliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daj sobie spokój z dupkiem, kopnij go w dupę, nie marnuj sobie zycia kobieto !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moje zdanie jest takie
Co Ty jeszcze z nim robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niektore kobiety same
prosza sie zeby je tak traktowac. masz debila, ktory cie wykancza daj mu z piachy i zajmij sie soba, glupia babo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obalimy robaka
daj sobie z nim spokój, chcesz, żeby tak było przez całe życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwariujeee nie ddluugoooo.
mieszkamy razem.Wiele razy probowalam z nim rozmawiac a on " ze znow sie czepiam i ciagle o tym samym gadam" i ze przesadzam. Nawet niewiem czy dzis wroci do domu.Zwiazek z nim to ciagla hustawka.Zero poczucia bezpieczenstwa I wsparcia z jego strony. Wiedzial ze mialam dzis ciezkie spotkanie.Nawet nie mam z kim o tym pogadac.Zawsze jak mam problem to go nigdy nie ma.Ze wszystkim jestem sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on Cię nie szanuje
chcesz być z kimś takim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to co Ty z nim jeszcze robisz? kurcze, baby same są winne takiego traktowania :-( FRAJEROM mówmy NIE !!!!!! Ehhh, to niech się wkońcu przekona że sie nie czepiasz i nie przesadzasz:-) zostaw go , widzisz sama że nie możesz na nim polegać, to po co Ci on? co boisz sie że sama nie dasz radę? dasz napewno jak się w garść weźmiesz, zreszta jak piszesz On Ci i tak nie pomaga w niczym, nawet do mieszkania się nie dokłada,ehhh znalazl sobie utrzymanke ma Cię za przeproszeniem w dupie i mu dobrze , uciekaj dziewczyno :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwariujeee nie ddluugoooo.
Mowilam mu ze chce sie rozstac.Ale to nie dociera do niego.On mnie kocha i nie cchce sie rozstawac. Gdyby kochal i zalezalo by mu na mnie to tak by sie nie zachowywal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie sadzilam, ze tak objawia sie milosc ;) Jesli tak Ci z nim wygodnie, to badz uprzejma przynajmniej nie narzekac. :D Kobieta, jesli cierpi z powodu faceta, to po prostu zostawia go. Ty cierpisz ale jednoczesnie jestes z nim. To chore i nic z tego nie wynika ani tez nie sprawia, ze jestes szczesliwsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwariujeee nie ddluugoooo.
Wiem i tak zrobie.Przed chwila zadzwonil do mnie.Oznajmiajac mi ze zarobil pare groszy.Czuc po glosie ze wypity.Powiedzial ze o 22 bedzie w domu.A ja ze nie ma juz do czego wracac.Tylko po swoje rzeczy.Mam dosc tego. To nie jest zycie.Ja juz jestem tak zniszczona psychicznie ze powoli wariuje.Ide sie polozyc spac.Moze poczuje sie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brawo!!!!! i bardzo dobrze zrobiłaś :-) życzę powodzenia i wytrwałości :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hasop
DZIEWCZYNO DAJ SOBIE SPOKÓJ PÓKI NIE MASZ ZOBOWIĄZAŃ TYPU DZIECI ITD. DALEJBĘDZIECORAZ GORZEJ. JESTEM TEGO PRZYKŁADEM,ŻYCIE SPĘDZAMSAMOTNIE. Z TĄMOŻE RÓŻNICĄ ŻEMÓMAKASĘ ZADRĘCZAŁAMSIĘ PŁAKAŁAM, PO JAKIMŚ CZASIE ZACZĄŁ MI OBOJĘTNIEĆ, PO PROSTU ZABIŁ TĘ MIŁOŚĆ JA MAMSWOJE ŻYCIE ON SWOJE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×