wiem,ze teraz tych tematow sie naroilo,ale tak sie denerwuje

bo mam jutro spotkanie z chlopakiem poznanym na necie....aaa myslalam ze mnie to nie dopadnie ale zaraz pogryze sciany chyba! co zrobic, zeby sie tak nie denerwowac??? zblaznie sie pewnie,albo mu nie spodobam...pewnie zrobie z siebie idiotke jak zawsze...pomozcie

a gdzie pewnosc siebie?

daj spokoj,co masz sie denerwowac. idziesz i czesc,ja poszlam i mam męza;)

pomyśl, że przecież trochę już rozmawialiście, znasz go trochę. On pewnie przeżywa podobnie. wysyłaliście sobie zdjęcia?

tak wysylalismy :) ale na zdjeciach wygladam szczuplej to po pierwsze, po drugie jak sie denerwuje to mam takie tiki twarzy :D nie wiem... i tez bardzo malo mowie ale nawijam jak nienormalna... i nie wiem jak sie zachowac jak go zobacze, czy reke podac czy jak, i jak sie pozegnac z nim....qrdeeee no nerwicy dostane :D

mialo byc bardzo malo mowie albo nawijam jak nienormalna :D juz przez nerwy glupieje :D

powiedz czesc i tyle a w trakcie spotkania chyba obczaisz czy na koniec wypada np pocalowac w policzek czy nie,jak sie okaze debilem to tylko czesc i koniec;)

nie myśl co będzie. możesz się przywitać normalnie, czyli cześć i podanie ręki. na całusy jeszcze przyjdzie pora :) ubiesz się ładnie i idź. powodzenia :)

a zakladajac ze bedzie fajny ale nie od razu material na chlopaka powiedzmy, to chyba nie musze go calowac w policzek? bo niby jak go pocaluje to wyjdzie ze mi sie podoba? A on sie wydaje taki ostrozny bardzo i powazny wiec nie wiem czy po nim cos bedzie widac,czy ja sie mu spodobam czy nie... qrde mam dylematy jak nastolatka :D

no wole go uprzedzic ze sie troszeczke denerwuje tak na wypadek jakbym cos rozlala albo sie potknela czy cos, co mi sie czesto zdarza :D albo sie upije zanim pojde :D nie no,tak mi sie wydaje,ze jak juz sie spotkamy to zdenerwowanie minie. Najgorsze bedzie samo poznanie sie..

no właśnie, nie myśl, tak...zostaw te gierki 14-latkom :P skoro masz słowotok lub milkniesz z nerwów daj też mówić jemu...a tematy mogą być różne - od zainteresowań, po marzenia, pracę, znajomych. napijcie się kawy, czas minie szybko :) może aż za szybko :P

denrwuja sie juz przed spotkaniem maja nieczyste intencje. jesli nie masz nic do ukrycia nie boisz sie konfrontacji, czyli spotkania po raz pierwszy, durgi czy tysieczny. ty sciemnialas ze jestes szczupla, a jestes gruba. nie dziwie sie, ze boisz sie tego spotkania. mam nadzieje, ze on tez wkleil swoje stare zdjecie, a naprawde jest starym, parszywym skurwysynem. to by cie nauczylo, ze ludzi sie nie oszukuje nawet przed pierwsza randka. hipokrytko :P

oby! jak przezyje to zdam jutro relacje :) dzieki za rady! :) zrelaksuje sie jakos dzisiaj,a jutro co ma byc to bedzie

matko, skad taka zawisc? ktos cie musial niezle mocno w dupe kopnac :P gruba nie jestem,ale na zdjeciach wygladam szczuplej, nic mu nie sciemnialam kretynie :D

łam :)