Jeśli chcesz coś powiedzieć

ano.

Ławkers-> nie jest z Tobą tak źle. Mój facet ma 194cm i śmiga na sankach równo ze mna. Fakt,ma je skulone pod samą szyje;)

Z tym kocykiem trafiłaś,wiem coś o tym. Jak byłam malutka to tata ruszyl sankami a ja zlecialam na chodnik... Taka mialam z tego frajde

Fanka Filipa, odpisałem :) Ohydna jędza, najlepiej zjeżdża się w na worku foliowym (z takiej sztywniejszej folii niż worek na śmieci) :P No i bez kocyka oczywiście :) gaal anonim, mądrze ;) Głupia sukens, może więcej godzin trenował saneczkarstwo niż ja :D

znałam kiedyś taką jedną słowaczkę. Przychodzę do niej na kawkę a ta do mnie: dobrze że przyszłaś bo ja z moim od rana szukamy... Zastanawiałam się czego. Dzisiaj wiem że w ich języku to słowo ma nieco inne znaczenie :)

gaal anonim, teraz już jej nie znasz bo szukałaś z jej facetem? :D

a tfu, w zyciu!

Ohydna jędza, wyobrażam sobie że z różowym posypanym z jednej strony brokatem w motyw w kształcie serduszek gaal anonim, aż tak źle? ;)

teraz tez ją znam tyle że ciężko byłoby mi ją odwiedzić, trochę za daleko mieszka.

Ta folia zwie sie budowlana z tego co sie orientuje... Jabłko jest lepsze niż worek...

powiedzmy że mam inny gust niz ona. Poza tym nie sypiam z facetami moich koleżanek. Jestem, znaczy byłam przez 5 lat z jednym facetem

Głupia sukens, jabłko jest za małe :P gaal anonim, oj chyba wbrew sobie starasz się zakończyć ten pięcioletni okres ;) Ohydna jędza, o ile producent wniesie opłatę licencyjną, to bardzo wskazany dodatek ;)

Ohydna jędza, nie ma takiego przepisu ale... gdybyś powiedziała księdzu proboszczowi że nie będziesz mogła dawać na tacę z tego powodu, to wystawi Ci zaświadczenie o niezdolności zapewne ;)

trzeci raz w tym roku? to świetnie ci idzie :)

Ohydna jędza, wypada- nie wypada... pomyśl ile to kosztuje ;) Nie dość, że ozdobisz swoją obecnością wszystkie foty bobasa i nie zapłacą Ci za sesję, to jeszcze wykosztujesz się :D

gaal anonim, raczej Jej znajomym świetnie poszło ok. 10 miesięcy temu :D

noo. Moja siostra też urodziła niedawno takie śliczne bobasiątko i też byłam chrzestną i zgłupiałam na punkcie tego maluszka. To chyba się nazywa instynkt macierzyński. Ale płuki co sama nie zamierzam się starać. A tak wogóle według mnie to głupota. Na chrzest co najmniej 1000 zł, bo mniej nie wypada, na komunie quada albo komputer a na wesele co? mieszkanie albo samochód? Ja dałam prezenty i stale jestem obecna w życiu tego maleństwa, kupuję jej drobiazgi przy każdej okazji to o wiele milsze niż pojawiać się 3 razy w życiu chrześniaka bo wypada. Ludzie uczą takego dziadostwa tyle poiwiem ,bo trzeba się przed rodzinką pokazać ,bo nie ładnie bo to bo tamto... Idź i wcale się nie przejmuj, dasz tyle na ile budżet pozwoli

Ohydna jędza, jako mało wzorowa katoliczka (życie "na kocią łapę") nie wspomorzesz rodziców w wychowaniu dziecka w wierze katolickiej :D

*wspomożesz oczywiście :o

:D

nie lubię księży!!!

koleś który pracował ze mną i przynosił pornosy do pracy poszedł do zakonu. Powołanie, taaa... jasne

Księża na księżyc

blokers co Ty na to?:) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4340370&start=0

Ja nie znam żadnego księdza "spoko". Ci, z którymi miewam do czynienia (bo chodzą "po kolędzie") chętnie nawracaliby na katolicyzm metodami średniowiecznymi (inkwizycja i te sprawy) :P

bbb111, wiem kto to

Znam jednego księdza spoko, to mój kumpel ze szkoły,niestety umiera na raka :(

wiedziałam:)

xazui, ciekawe jak sobie to tłumaczy bbb111, może masz zdolność jasnowidzenia ;)

blokers...raczej nie:(