ich troje-czyli on-ona i on

wiem,że wątków taki jak ten jest mnóstwo...jednak szukam kobiet,które tak jak ja dzielą życie z dwoma facetami... jak sobie z tym radzicie? ja mam "stałego"partnera,oprócz tego mam drugiego również "stałego"partnera. tylko jeden z nich wie o całej sytuacji.od każdego z nich otrzymuje co innego.nie potrafię z tego zrezygnować.jeden daje mi namiętność drugi bezpieczeństwo. wiele osób pewnie powie czemu nie wybiorę...otóż to nie takie proste...mam nadzieje,że znajdą się kobitki które mnie zrozumieją...

swietnie;/

>>jeden daje mi namiętność drugi bezpieczeństwo. Czyli jeden cie ruucha, a drugi jest nadzianym frajerem, który cie utrzymuje :o

jestes obrzydliwa.Jako kobieta i czlowiek.Na dodatek tym sie tu chwalisz .Psujesz opinie normalnym, uczciwym, wiernym i kochajacym kobietom.Jesli mezczyzni to czytaja, to jak moga uwierzyc w kobiety.No jak?

jesteś ZEREM. Powiedz, temu który nie wie. Jak oba panowie bedą wiedzieli masz u mnie Zero, za to, że zdradzasz. Szmata, kur4wica!!!!!!! spuscic sie na ryj i nasrac na nos!!!

Tak oczywiście ... kamienie poszły w ruch ... typowe ... i najwięcej od kobiet! :O

I oczywiście wielkie zamartwianie się mężczyznami ... którzy w każdym mieście utrzymują wiele agencji towarzyskich, a nawet tirówki... Każda udaje, że nic nie wie, a nawet jeśli to właśnie jej facet jest wyjątkiem .. :O

oto jak prosta kobietka radzi sobie w życiu....bierzcie panie z niej przykład i czym prędzej dzielcie swoje fantazje na kilku facetów , bo jeden nie może mieć wszystkiego , a to przecież jest karygodne i niewystarczające dla pani z "wybujałymi fantazjami" by mieć tylko część z tego na co "zasługuje" bo ona tylko chce "akceptacji , zrozumienia i miłości....." :D

natknełam sie ostatnio na topik jak żonaty koleś pytał o rade jak odejśc od dotychczasowej kochanki do nowej, którą niedawno poznał; nikt po nim aż tak nie pojechał; równouprawnienie obiektywizm a do autorki - pogubisz się w pewnym momencie

Śmiem nawet przypuszczać, że kochają ją bardziej, niż te kobiety wchodzące swoim bywalcom agencji w tyłki ... Bo taka kobieta jest bardziej nieosiągalna ... i nigdy nie oddaje się w pełni ...

Mam podobną sytuację .. z tym, że z tym jednym "żyjemy na odległość". I właśnie przysłał mi sms-a, że za mną tęskni ... :)

Trudno.. nie musi być sprawiedliwie ... nie na każdą musi przypadać jeden facet ... Na jedną 2 a na drugą żaden ... :P