OD FACETA NIE MOŻNA WYMAGAĆ SZCZEROŚCI

Spotykałam się z wieloma facetami, ostatnio byłam w tzw. układzie bez zobowiązań i warunek był taki że jest szczerość i każdy mówi jasno o swoich oczekiwaniach, od razu było ustalone że jak ktoś chce skończyć to też mówi wprost... Facet potwierdził że on też chce szczerości i bardzo mu to pasuje.. Ale oczywiście znajomość sie skończyła tak że o coś tam spytałam a on nie odpowiedział, czyli tym samym zerwał kontakt. Facet uważa że jest szczery wobec mnie, tylko że "ma prawo sie obrazić". Ja uważam że zerwanie kontaktu w taki sposób to hamstwo, bywa że faceci tak robią ale na pewno nie jest to "szczerość" która deklarował. On sądzi że nie zerwał kontaktu bo ma mój numer i zawsze sie może ze mną skontaktować.. bez komentarza. Czy facetów nigdy nie stać na szczerość???????????????????????????????? Teraz nie robię mu wyrzutów, udam że wszystko jest ok, bo on i tak odwóci kota ogonem. Ale już widze że chyba żaden facet nie potrafi "skończyć normalnie", a ja chcę tylko wiedzieć na czym stoję, tylko o to mi chodzi. A facet robi wszystko żeby to było niejasne.

większości strach nie pozwala być szczerym , bo jak tu powiedzieć , ze np.jesteś nieatrakcyjna lub bezmyślna...pomyśl o tym jak Ty byś miała to powiedzieć facetowi , łatwo by Ci było?...i nie pisz panienko że wszyscy tacy są bo obrażasz takich , którzy mówią wprost...:)

Szczerośc to nie muszą być inwektywy i obrażanie, ja często jestem zaczepiana przez facetów i muszę coś zdecydować i jak chce skończyć znajomośc to nie mam problemu z grzecznym powiedzeniem NIE. A jak facet jeszcze uważa się za "super szczerego" to sorry, zwala winę na mnie że ja nie pokazuje że mi zależy, bo on niby jest chętny... A nawet jakby miał mi coś niemiłego powiedzieć dot. mojego zachowania to może bym sie czegoś nauczyła?? Ciągle powtarza że jest szczery, inni tez a nie spotkałam faceta który jest naprawde szczery. Non stop widze kobiety porzucone i zdezorientowane bo nie wiedza o co chodzi.

ja umiem spławić faceta jak muszę, uważam że zwodzenie kogoś to chamstwo, po co to robić. No chyba że sie chce być złośliwym... Ale to głupie.

kobiety są zdezorientowane bo gdy cała gra zwana początkowym spotykaniem się dobiegnie końca trzeba poznawać się dalej i tu pojawiają dylematy czy chcemy tego z konkretną osobą czy też nie....podobnie dzieje się także w związkach....problem polega na tym że coraz więcej facetów wybiera tchórzostwo niż rozmowę , bo to jest łatwiejsze i nie wymaga konkretnych działań... tchórze mają to do siebie że milczą...ale cieszą się z łatwości jaką im daje...

facet nie rozumie, że jak milczy, postąpi jak tchórz to krzywdzi jeszcze bardziej

znam to lecz dokladnie z przeciwnej strony

ludzie jak wy sie powtarzacie. zakladacie ciagle podobne tematy chociaz na tamtych wszystko juz wyjasniono. przypisujecie sobie prawo wypisywania zdan, ktore juz kiedys ktos napisal. nie tworzcie cyrkow i miejcie honor zeby pisac nowe tematy i tylko od siebie..

tematy sie juz wyczerpaly:P:P:P wiec teraz powieje nuda :D

Nie widziałam takiego tematu, chociaż przeglądam forum, ja sie z kimś specjalnie UMAWIAM na szczerość, facet mówi że ON wszystko umie mówić wprost, tymczasem i tak kończy sie tak jak chce uniknąć. A specjalnie mówiłam mu że ma mówic wprost do mnie...

o co Ci chodzi? z tego co piszesz --zachował się normalnie,to był układ bez zobowiązań--zapomniałaś?

No to może Twój facet niczego nie skończył, jak nie ma zobowiązań wobec Ciebie to może wyjechał z tą co ma zobowiązania na wczasy?

Zobowiązał się posunąć cię od czasu do czasu. Czego chcesz więcej? Wróci to posunie znowu. Bez zobowiązań.